Okolice Poznania - wolna dyskusja
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 10:06
- Lokalizacja: Koziegłowy
- Gadu Gadu: 14324
- Tytuł użytkownika: webek
- Płeć:
Po 24 godzinach od wyprawy nasunęły mi się następujące wnioski turystyczne;
- szlak czerwony Skoki - Rogoźno (16km) - fantastyczna trasa nawet dla nie wprawionych piechurów. Doskonale oznakowana, poruszanie się po szlaku to dziecinna zabawa w podchody. Chociaż częste wzniesienia i droga z piasku dała mi się mocno we znaki ;)
- szlak czerwony Rogoźno - Wągrowiec (19km) - szlak czerwony jako taki nie istnieje. Gdyby nie Hiskiasz i jego doskonała orientacja w terenie byłoby kiepsko. Przedzieraliśmy się przez lasy, zarośla, łąki, pola... a szlaku jak nie było tak nie ma. Fizycznie nie istnieje i już.
Próbuję namierzyć kto odpowiada za taki stan rzeczy tj. brak oznakowania i fizycznej drogi oznaczonej szlakiem czerwonym na odcinku Rogoźno-Wągrowiec, na razie mam odpowiedź z PTTK Piła o treści mniej więcej takiej "dbamy o odcinek Jezioro Płotki k. Piły - Ujście a reszta nas nie interesuje". Dramat. W internecie znalazłem informację że odcinek Ujście - Chodzież również jest nieoznakowany. Reasumując; nie ma szlaku czerwonego na trasie Czerwonak - jez. Płotki k. Piły. Są fragmenty tego szlaku, z czego na pewno poprawnie oznaczony jest odcinek Czerwonak - Skoki - Rogoźno (potem długo długo nic) i Ujście - Jezioro Płotki k. Piły.
Wnioski osobiste ;) ;
- lepiej uważnie obserwować mapę niż gnać przed siebie,
- warto się zatrzymać i odpocząć chociaż (niestety) wiem że do 60km dziennie jestem w stanie przedreptać. Ale następnego dnia mam problemy z poruszaniem się ;)
- dzięki Hiskiaszowi miałem przemiłe towarzystwo i rozsądnego nawigatora. Gdy idę sam tego rozsądku mi brak, idę i idę a potem się dziwię że jestem nie tam gdzie powinienem być ;)
- gdy wychodzę w teren muszę nauczyć się mądrze odpoczywać. Nie wiem również jak reagować np na pierwsze pęcherze po 25km marszu ale się dokształcę.
Najważniejsze jest to że jestem w 100% na chodzie, myślę że za 10-14 dni pójdę na spokojny spacer do i z pracy tj. 2x 11km ;) Kolejna dłuższa wyprawa za ok 4-6 tygodni, chyba rzucę się na szlak niebieski Dziewicza Góra – Owińska – Ludwikowo – Tuczno – Zielonka – Głęboczek – Sława Wlkp. (37,4 km).
Wczesną jesienią może zrobię jeszcze jedną dłuższą trasę albo zostawię ją sobie na wiosnę 2014r bo to szlakowe 55km i muszę się do tego psychicznie przygotować.
- szlak czerwony Skoki - Rogoźno (16km) - fantastyczna trasa nawet dla nie wprawionych piechurów. Doskonale oznakowana, poruszanie się po szlaku to dziecinna zabawa w podchody. Chociaż częste wzniesienia i droga z piasku dała mi się mocno we znaki ;)
- szlak czerwony Rogoźno - Wągrowiec (19km) - szlak czerwony jako taki nie istnieje. Gdyby nie Hiskiasz i jego doskonała orientacja w terenie byłoby kiepsko. Przedzieraliśmy się przez lasy, zarośla, łąki, pola... a szlaku jak nie było tak nie ma. Fizycznie nie istnieje i już.
Próbuję namierzyć kto odpowiada za taki stan rzeczy tj. brak oznakowania i fizycznej drogi oznaczonej szlakiem czerwonym na odcinku Rogoźno-Wągrowiec, na razie mam odpowiedź z PTTK Piła o treści mniej więcej takiej "dbamy o odcinek Jezioro Płotki k. Piły - Ujście a reszta nas nie interesuje". Dramat. W internecie znalazłem informację że odcinek Ujście - Chodzież również jest nieoznakowany. Reasumując; nie ma szlaku czerwonego na trasie Czerwonak - jez. Płotki k. Piły. Są fragmenty tego szlaku, z czego na pewno poprawnie oznaczony jest odcinek Czerwonak - Skoki - Rogoźno (potem długo długo nic) i Ujście - Jezioro Płotki k. Piły.
Wnioski osobiste ;) ;
- lepiej uważnie obserwować mapę niż gnać przed siebie,
- warto się zatrzymać i odpocząć chociaż (niestety) wiem że do 60km dziennie jestem w stanie przedreptać. Ale następnego dnia mam problemy z poruszaniem się ;)
- dzięki Hiskiaszowi miałem przemiłe towarzystwo i rozsądnego nawigatora. Gdy idę sam tego rozsądku mi brak, idę i idę a potem się dziwię że jestem nie tam gdzie powinienem być ;)
- gdy wychodzę w teren muszę nauczyć się mądrze odpoczywać. Nie wiem również jak reagować np na pierwsze pęcherze po 25km marszu ale się dokształcę.
Najważniejsze jest to że jestem w 100% na chodzie, myślę że za 10-14 dni pójdę na spokojny spacer do i z pracy tj. 2x 11km ;) Kolejna dłuższa wyprawa za ok 4-6 tygodni, chyba rzucę się na szlak niebieski Dziewicza Góra – Owińska – Ludwikowo – Tuczno – Zielonka – Głęboczek – Sława Wlkp. (37,4 km).
Wczesną jesienią może zrobię jeszcze jedną dłuższą trasę albo zostawię ją sobie na wiosnę 2014r bo to szlakowe 55km i muszę się do tego psychicznie przygotować.
- Hiskiasz
- Posty: 273
- Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
- Lokalizacja: Poznań
- Tytuł użytkownika: Rafał
- Płeć:
Na pewno sercem będę z Wamimartyna pisze:weekend 10-11.08 jedziemy rowerami nad jeziora między Bornym a Okonkiem. Wyjazd możliwy już w piątek wieczorem PKP 16:46. Jak jacyś chętni to dajcie znać.

Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
- Apo
- Posty: 744
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:
A na kolejny weekend... 3miasto! :*martyna pisze:weekend 10-11.08 jedziemy rowerami nad jeziora między Bornym a Okonkiem. Wyjazd możliwy już w piątek wieczorem PKP 16:46. Jak jacyś chętni to dajcie znać.
look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 10:06
- Lokalizacja: Koziegłowy
- Gadu Gadu: 14324
- Tytuł użytkownika: webek
- Płeć:
Turek - Żychlin
Korci mnie szlak pieszy Konin - Turek a dokładnie Turek - Wyszyna - Żychlin, długość: 32,9 km. Zrobię go w jeden dzień - jeszcze we wrześniu.
Trasa jest o tyle ciekawa że trzeba tam dojechać i wrócić (PKS/PKP), są trzy fajne podejścia na górki (164, 165, 191m) a w tym jestem kiepski. Sprawdzę też GPSowe mapy offline które testowałem na telefonie dobre 20h i mam wrażenie że (w końcu) mogę chodzić w zupełnie nieznanym terenie, nawet w nocy ;)
Chcę to logistycznie dobrze rozegrać, wstępnie z Turku ruszę ok 3 rano także będę miał duży zapas czasowy na odpoczynek na trasie i na powrót do domu o rozsądnej porze.
2 tygodnie temu zrobiłem spacerkiem 20km dziennie w ciągu pięciu kolejnych dni więc z formą jest nie najgorzej. Zatem... byle do września ;)
Trasa jest o tyle ciekawa że trzeba tam dojechać i wrócić (PKS/PKP), są trzy fajne podejścia na górki (164, 165, 191m) a w tym jestem kiepski. Sprawdzę też GPSowe mapy offline które testowałem na telefonie dobre 20h i mam wrażenie że (w końcu) mogę chodzić w zupełnie nieznanym terenie, nawet w nocy ;)
Chcę to logistycznie dobrze rozegrać, wstępnie z Turku ruszę ok 3 rano także będę miał duży zapas czasowy na odpoczynek na trasie i na powrót do domu o rozsądnej porze.
2 tygodnie temu zrobiłem spacerkiem 20km dziennie w ciągu pięciu kolejnych dni więc z formą jest nie najgorzej. Zatem... byle do września ;)
- Hiskiasz
- Posty: 273
- Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
- Lokalizacja: Poznań
- Tytuł użytkownika: Rafał
- Płeć:
Re: Turek - Żychlin
Kiedy dokładnie chciałbyś iść? Może przy sprzyjających warunkach też by mi się udało wybrać.webek pisze:Korci mnie szlak pieszy Konin - Turek a dokładnie Turek - Wyszyna - Żychlin, długość: 32,9 km. Zrobię go w jeden dzień - jeszcze we wrześniu.
wstępnie z Turku ruszę ok 3 rano także będę miał duży zapas czasowy na odpoczynek na trasie i na powrót do domu o rozsądnej porze.
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 10:06
- Lokalizacja: Koziegłowy
- Gadu Gadu: 14324
- Tytuł użytkownika: webek
- Płeć:
Re: Turek - Żychlin
Wstępnie zarezerwowałem na tę wyprawę wtorek 17 września. Daj znać czy Tobie pasuje ;)Hiskiasz pisze:Kiedy dokładnie chciałbyś iść? Może przy sprzyjających warunkach też by mi się udało wybrać.webek pisze:Korci mnie szlak pieszy Konin - Turek a dokładnie Turek - Wyszyna - Żychlin, długość: 32,9 km. Zrobię go w jeden dzień - jeszcze we wrześniu.
wstępnie z Turku ruszę ok 3 rano także będę miał duży zapas czasowy na odpoczynek na trasie i na powrót do domu o rozsądnej porze.
- Hiskiasz
- Posty: 273
- Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
- Lokalizacja: Poznań
- Tytuł użytkownika: Rafał
- Płeć:
Re: Turek - Żychlin
Tam jakiś szlak turystyczny jest, którym chcesz iść, czy tak chcesz iść jak popadnie? Wspominałeś o kilku górkach. Zdziwiła mnie ta prawie 200 metrowa. Myślałem, że takich wzniesień tu nie ma.webek pisze:Wstępnie zarezerwowałem na tę wyprawę wtorek 17 września. Daj znać czy Tobie pasujeHiskiasz pisze:Kiedy dokładnie chciałbyś iść? Może przy sprzyjających warunkach też by mi się udało wybrać.
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 10:06
- Lokalizacja: Koziegłowy
- Gadu Gadu: 14324
- Tytuł użytkownika: webek
- Płeć:
Re: Turek - Żychlin
Tam jakiś szlak turystyczny jest, którym chcesz iść, czy tak chcesz iść jak popadnie? Wspominałeś o kilku górkach. Zdziwiła mnie ta prawie 200 metrowa. Myślałem, że takich wzniesień tu nie ma.[/quote]
Jeszcze chodzę szlakami. Najdokładniejszy opis jest tu; http://www.powiat.konin.pl/pl/225/337/z ... na_-_turek Wg mojej mapy idąc od Turku na północny zachód mijasz po kolei; Księża Góra (158 m), Świerkowa Góra (165m), Złota Góra (187m). Jak widać górki z mapy i górki z opisu mają wysokość różną o kilka metrów. Co ważne po 20km jest Wyszyna http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyszyna_%2 ... polskie%29 - zakładam że jest tam sklep i będzie można uzupełnić zapasy.
Wolałbym ruszyć z Turku, mogę tam dotrzeć PKSem który rusza z Poznania tuż po północy. Z kolei na koniec, już z Konina o wiele łatwiej wrócić do Poznania, co godzinę jedzie PKP lub PKS.
Jeszcze chodzę szlakami. Najdokładniejszy opis jest tu; http://www.powiat.konin.pl/pl/225/337/z ... na_-_turek Wg mojej mapy idąc od Turku na północny zachód mijasz po kolei; Księża Góra (158 m), Świerkowa Góra (165m), Złota Góra (187m). Jak widać górki z mapy i górki z opisu mają wysokość różną o kilka metrów. Co ważne po 20km jest Wyszyna http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyszyna_%2 ... polskie%29 - zakładam że jest tam sklep i będzie można uzupełnić zapasy.
Wolałbym ruszyć z Turku, mogę tam dotrzeć PKSem który rusza z Poznania tuż po północy. Z kolei na koniec, już z Konina o wiele łatwiej wrócić do Poznania, co godzinę jedzie PKP lub PKS.
- Hiskiasz
- Posty: 273
- Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
- Lokalizacja: Poznań
- Tytuł użytkownika: Rafał
- Płeć:
Ja od soboty od 8 rano mam zajęcia na uczelni w Bydgoszczy. Jedyny termin jaki by wchodził w rachubę to piątek wieczorem. W ciągu dnia będę uwiązany jeszcze remontem na dokładkę. Za trzy tygodnie natomiast, wybieram się na wyprawę na kilka dni w las. Odkuję sobiemartyna pisze:Widzę, że część WLKP jedzie na zlot (pięknie) , ale ja z racji tego, że jestem unieruchomiona proponuję mizerną namiastkę, spotkania w weekend zlotowy, dla tych którzy nie mogą się wybrać. Może sklecimy choć ognisko jakieś wieczorne ?

Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
To ja też poproszę priv. Może wpadne na chwilę.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
- martyna
- Posty: 102
- Rejestracja: 18 sty 2011, 13:33
- Lokalizacja: Poznań/Stęszewko
- Tytuł użytkownika: Weissfrau
- Płeć:
Panowie, info poszło na PW.
Jak ktoś coś, to tego
[ Dodano: 2013-10-18, 07:41 ]
Prognoza na wieczór całkiem dobra.
http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... e=Pozna%F1
Jak ktoś coś, to tego

[ Dodano: 2013-10-18, 07:41 ]
Prognoza na wieczór całkiem dobra.
http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... e=Pozna%F1