Strona 15 z 21
: 08 lip 2014, 02:41
autor: kamykus
Jest pole truskawek a obok niego zakład psychiatryczny.
Pewnego dnia pole to było nawożone przez traktorzystę.
Z zakładu wychodzi mały chłopczyk i podchodzi do tego traktorzysty i się pyta:
- Przepraszam, a co pan robi?
- Widzisz synu ja nawożę truskawki.
- Aha - i poszedł.
Chwilę potem ten sam chłopczyk podszedł do tego samego traktorzysty z pytaniem:
- Przepraszam, a co pan robi?
- Nawożę truskawki.
- Aha - i poszedł.
I tak 10 razy.
Za 11 pytaniem, gdy ten sam chłopczyk podchodzi do tego samego już wkurwionego traktorzysty z pytaniem:
- Przepraszam, a co pan robi...
Traktorzysta odpowiada:
- Posypuję truskawki gównem.
A na to chłopczyk:
- Aha, gównem je pan posypuje, no my posypujemy cukrem, ale my jesteśmy [...].
: 17 lip 2014, 21:01
autor: Kopek
W chińskiej restauracji.
Jaki pies szczeka?
Jamnik.
Nie.
Dog.
Nie
Żółty.
Nie.
No to jaki?
Niedogotowany.
: 17 lip 2014, 21:18
autor: Precel
-Dlaczego blondynka złamała nogę grabiąc liście?
...
...
-Bo spadła z drzewa.
: 18 lip 2014, 11:48
autor: soohy
Precel pisze:-Dlaczego blondynka złamała nogę grabiąc liście?
...
...
-Bo spadła z drzewa.
Uwielbiam takie

: 10 sie 2014, 15:02
autor: cudak
Idzie sobie blondynka i widzi ze coś leży na drodze . Podnosi , patrzy i mówi;
Ooo! Gówno! Jak dobrze ,ze w nie, nie wdepnęłam.
: 16 sie 2014, 21:10
autor: Precel
Donald Tusk i jego kierowca jeździli wiele dni po Polsce. Pewnej nocy przed limuzynę wyskoczyła im świnia.Nie przeżyła tego spotkania.Tusk widząc co się stało, kazał kierowcy iść wytłumaczyć wszystko właścicielowi i że wszystkie straty zostaną zrekompensowane.
Wraca kierowca po dwóch godzinach, nawalony. W ustach cygaro, w dłoni butelka wina, poczochrany gajerek.
-Co się stało- pyta Tusk
-No cóż, rolnik dał mi wino, jego żona obiad a ich dziewiętnastoletnia córka chwile szalonej rozkoszy.
-Co im powiedziałeś?
-Że jestem kierowcą Donalda Tuska i właśnie zabiłem świnię.
: 20 sie 2014, 22:37
autor: Gagatka13
Kupiłam dzisiaj garnek do mleka, żeby nie było - szwajcarski. Instrukcja do niego jest powalająca:
1. Wyjąć zdejmowany gwizdek i wypełnić wodą wewnątrz podwójnej konstrukcji ściany ciała mleka aż do gwizdka krawędzi.
2. Załóż pokrywę gwizdek powrotem.
3. Wylewanie mleka wewnątrz teh puli, nie więcej niż maksymalna linii.
4. Umieścić garnek na kuchence mleka i włączyć piec. Garnek mleka będzie gwizdał, gdy woda się zagotuje.
5. Garnek mleka powinny być odebrane, gdy gwizdał, aby uniknąć niszczenia składników odżywczych mleka w wysokich temperaturach.
Nie umieszczaj puste lub przepełnione dzbanek mleka na piec pracuje.
: 20 sie 2014, 22:45
autor: niszka
"ciała mleka" - jesteś pewna, że to jednak nie chińska podróba?

: 07 wrz 2014, 12:26
autor: soohy
- Jak świętujesz sukcesy?
- Piję.
- Ale przecież ty pijesz cały czas
.
.
.
.
.
- Bo ja jestem urodzonym zwycięzcą
: 09 wrz 2014, 17:40
autor: Bubel
no więc tego...
Dlaczego zniesienie celibatu księży nie poprawiłoby sytuacji w kościele katolickim?
-
-
-
Bo kilkuletni chłopcy nie są zainteresowani zakładaniem rodziny.
: 09 wrz 2014, 20:40
autor: Apo
Słabe, jak pacjenci oddziału onkologicznego

: 09 wrz 2014, 21:11
autor: Kopek
Jak mawiają urolodzy przed operacją - jaja na bok.
: 12 wrz 2014, 10:10
autor: greenshadow
- Dlaczego świadek nie może znaleźć drzwi?
- Bo ktoś mu Jehowa.
: 15 wrz 2014, 14:12
autor: Morg
Cała rodzina oczekuje przy śniadaniu, aż para nowożeńców dołączy do nich po nocy poślubnej. Jajecznica stygnie, kawa stygnie, a ich ciągle nie ma...
- Ciekawe czemu nie ma ich tak długo? - zastanawia się głośno mama pana młodego.
- Wiesz mamo... - chce odpowiedzieć młodszy brat świeżo upieczonego małżonka.
- Och, cicho bądź! Nie obchodzi mnie, co myśli o tym ośmiolatek! - gani go mama.
Mijają godziny. Mama ugotowała wspaniały obiad, woła całą rodzinkę, ale państwo młodzi nie przychodzą.
- Dlaczego ich jeszcze nie ma? - niecierpliwi się mama.
- Mamo... - próbuje odpowiedzieć brat pana młodego, ale znów smarkacz zostaje uciszony.
Mijają godziny. Mama przygotowała kolację, ale młodzi wciąż nie nadchodzą.
- Mamo, myślę... - zaczyna nieśmiało brat młodego.
- No dobrze, powiedz wreszcie, co myślisz?!
- Nie wiem, dlaczego ich jeszcze nie ma, ale wczoraj w nocy ktoś ukradł mój klej do modeli, który trzymałem w słoiczku po wazelinie.
: 15 wrz 2014, 19:29
autor: Kopek
Cały
Morg, dobre

: 16 wrz 2014, 12:59
autor: soohy
Kopek, Morg ma tylko takie

: 29 paź 2014, 18:42
autor: Bubel
no to coś ode mnie:
Jaki przykład patologii jest spotykany rzadziej niż bliźnięta syjamskie?
.
.
.
.
.
.
cygan jedynak.
: 29 paź 2014, 19:19
autor: birken1
Poszedł cygan do wojska, po dziewięciu miesiącach dzwoni jego ojciec
- gratulacje synu, twoja żona urodziła!
- syn czy córka?
- brat!
: 29 paź 2014, 19:35
autor: Bubel
jakaś moda na tych cyganów... a moda przemija po jednym sezonie więc JEST NADZIEJA!

: 29 paź 2014, 19:56
autor: birken1
Bubel pisze:jakaś moda na tych cyganów... a moda przemija po jednym sezonie więc JEST NADZIEJA!
Jedzie sobie koleś i staje samochodem na czerwonym. Obok niego zatrzymuje się BMW wypchany arabami. Zaczynają gościa obrażać, drą ryja, ale facet spokojny, nie dał się sprowokować. Światło zmienia się na zielone, burakowóz rusza z piskiem, a koleś lekko zmieszany ruszył trochę później. Na czerwonym przeleciał TIR i zmiótł burakowóz wraz z arabami z powierzchni ziemi. Koleś blady patrzy na to wszystko i myśli " Ja p*****! To mogłem być ja!"
.
.
.
.
.
.
i następnego dnia zapisał się na kurs C+E
: 29 paź 2014, 20:27
autor: GawroN
Stare ... ale dobre

: 02 lis 2014, 21:34
autor: Bubel
dlaczego leki na ebolę nie działają w afryce?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Bo trzeba je brać na pełny żołądek.
: 16 lis 2014, 16:39
autor: ocelot
Rzecz się dzieje w Afryce, święta Bożego Narodzenia. Pod murem stoją afrykańskie dzieci, które nie jadły nic od tygodnia. W pewnym momencie zjawia się Święty Mikołaj i pyta:
- Dzieci jadły obiadek?
Dzieci patrzą na niego ze zdziwieniem, głodne, jedno z nich się wychyla i odpowiada:
- Nieee, biedne dzieci nie jadły obiaduuu.
Na co Mikołaj:
- Dzieci obiadu nie jadły! Prezentów nie będzie!
: 20 lis 2014, 21:24
autor: Dźwiedź
Ściąłem drzewo, zbudowałem z niego dom, przekonałem kobietę, że chcę mieć z nią syna... Dobra ta siekiera
: 20 lis 2014, 21:29
autor: geser
Jako, że coraz zimniej się robi:
Dzwoni gość na sekstelefon, rozmowa się rozkręca ...
Dziewczyna zmysłowo mruczy
zdejmuję jedną skarpetkę ...
zdejmuję drugą skarpetkę ...
zdejmuję trzecią skarpetkę ...
Gość w szoku - Co ty k... z Czernobyla jesteś ??
- Nie... z Suwałk