Strona 12 z 17
: 16 gru 2011, 19:51
autor: RBT
Nie ma co przepraszać, tak bywa. Mnie też troszkę podgryza, ale byłem ciekaw czy może coś się dzieje w "kuluarach", bo na stronce jakoś tak cicho. Mimo wszystko może bym się zdecydował. Co ciekawe, załatwiła mnie klimatyzacja w lokalu. To gorsze niż Wiślane wilgotne wiatry!
Wracaj szybko do zdrowia, choć boję się, że tydzień czasu to trochę mało byś znów mógł spać pod chmurką. Niemniej jednak rzucone ziarno kiełkuje...
: 28 sty 2012, 16:25
autor: puchalsw
~sprawa dotyczy kuligu dla dzieciaków "ekypy warszafskiej". Rozmawialiśmy już na ten temat w tym wątku
viewtopic.php?t=3826&postdays=0&postorder=asc&start=60
... ale biorąc pod uwagę obecną tam dyskusję, na temat spotkania majowego, wolałem stworzyć oddzielny temat~
Pany!
Z tego co słyszałem to w Polszy śnieży strasznie i zimno

. Może więc umówmy się na następny weekend na kulig? Korzystajmy, póki są warunki?
U
Grzymka i
Slaqa na pętli Mokry Ług w Rembertowie, znajduje się wiata z miejscem na ognisko (chociaż leży tam sporo śmiecia wokół tego terenu).
O ile pamiętam, to jedna z dróg leśnych prowadząca w głąb lasu, jest dostępna dla samochodów.
Ewentualnie zamiast Rembrydż jest Puszcza Słupecka. Tam ulica Brukowa ma odpowiednią szerokość, długość na fajny kulig. Brak niestety miejsca na ognisko.
A ognisko potrzebne by było na zrobienie herbaty z goździkiem i kiełbaski. Auto do holowania jest. Linka też. Każdy z uczestników, miałby tylko przytargać pociechę, kiełbachę, chlebek, i sanki.
Kawalerowie mile widziani do obsługi infrastruktury

.
Białoglowy zostawmy może w domu. Wtedy nikt nie będzie się roztkliwiał nad zasmarkanymi nosami, będzie luz i swoboda

Ale nie jest to warunek konieczny.
Co Wy na to?
: 28 sty 2012, 16:35
autor: Prowler
puchalsw, nie to ,że straszę ale jak was dorwą z dzieciakami na sankach za autem do dupa zimna (w ciągu ostatniego tygodnia sam słyszałem w stacji z 5 razy jak wysyłany był patrol do takich zabaw i to niekoniecznie w rejony podmiejskie)
: 28 sty 2012, 16:45
autor: puchalsw
No właśnie nad tym jakiś czas temu się zastanawiałem.... Domyślam się, że nie ma "legalnego" sposobu (odpowiednia długość linki, etc) zorganizowania takiego kuligu?
Już parę razy robiliśmy coś takiego ze znajomymi, i zawsze będąc "pociągowym" jechałem z duszą na ramieniu, jednym tatusiem siedzącym w otwartym bagażniku i prędkością "truchtową". Zdaję sobie sprawę co by to dla mnie oznaczało, gdyby coś złego się wydarzyło.
: 28 sty 2012, 18:35
autor: Prowler
puchalsw pisze:Domyślam się, że nie ma "legalnego" sposobu (odpowiednia długość linki, etc) zorganizowania takiego kuligu?
nie
puchalsw pisze:Zdaję sobie sprawę co by to dla mnie oznaczało, gdyby coś złego się wydarzyło.
gdyby się coś zdarzyło a poszkodowanymi byli dzieci to podejrzewam ,że słalibyśmy Ci paczki. Na drodze publicznej, strefie zamieszkania i strefie ruchu póki co z tego co pamiętam 500 zł (ma wejść 500 zł i 5 pkt), ale podejrzewam ,że jak Cie chwycą po za drogą publiczną to i tak będzie notatka i sprawa trafi pewnie do sądu.
: 28 sty 2012, 19:17
autor: dziul

Nie ma to jak żyć w "wolnym" kraju i być "wolnym" człowiekiem ...
Jakież ja miałem nieszczęście że żyłem w zniewolonym, komunistycznym kraju i śmigałem sankami, za Syreną Bosto, po zaśnieżonych komunistycznych lasach.
Wogóle nie wiem jak ja przeżyłem na tym niepasteryzowanym, komuszym mleku, wracając sam z Przedszkola a później Szkoły... itd itp ... już "chodziły" po necie takie teksty...więc nie będę się powtarzał...
Ale jednak szczęśliwy jestem że dane mi było dorastać w zniewolonym, zduszonym ruskim butem kraju. :p
A za to co "wyprawiałem" ze swoimi (teraz już dorosłymi) dziećmi, to chyba w dzisiejszych czasach reaktywowano by , specjalnie dla mnie , karę śmierci :diabel2:
: 28 sty 2012, 20:17
autor: sajmon
Pomysł fajny...żałuje teraz że dzieciaków nie mam

ale spotkanie na herbatkę jak najbardziej fajny pomysł
: 28 sty 2012, 23:11
autor: Marshall
Ja chętnie bym do Was dołączył ale najbliższy wolny weekend mam 18-19 lutego...

: 29 sty 2012, 09:57
autor: MlKl
W sumie, jak by ktoś chciał legalnego kuligu z prawdziwego zdarzenia, to znajomy organizuje coś takiego po Puszczy Kampinoskiej - konie, duże sanie etc. Ale zabawa jest odpłatna. Dwa lata temu za godzinną przejażdżkę wozem płaciliśmy po 15 zł od łebka. Jakie są stawki na dziś nie wiem, ale będę się z gościem widział jutro, i mogę odpytać.
: 11 maja 2013, 00:47
autor: Michal N
A tu już chyba umarło.
Kiedy UĆ-Team, Skiery i Błonie do nas zawitają? Toć teraz u nas wypada

: 11 maja 2013, 02:10
autor: MlKl
W maju nie mam czasu - remont i przeprowadzka. Może coś uknujemy na Kupałę?
: 11 maja 2013, 13:07
autor: Marshall
Michal N pisze:A tu już chyba umarło.
Kiedy UĆ-Team, Skiery i Błonie do nas zawitają? Toć teraz u nas wypada

Skiery to chętnie w odwiedziny wpadną na stołeczne włości.
Tylko dawajcie znaki jak będziecie coś organizowały...

: 14 maja 2013, 07:38
autor: mwitek
No fakt teraz trzeba do was
Zorganizujcie cosik Pany to może się uda (aby nie w najbliższym czasie). Choć u mnie z przyczyn niezależnych może być problem.
: 15 maja 2013, 22:31
autor: Michal N
Nie ukrywam, że zależy mi na obecności MlKl'ego, więc Wicia, Marshall może się zgramy w Czerwcu?

: 16 maja 2013, 06:37
autor: Marshall
Michal N pisze:Nie ukrywam, że zależy mi na obecności MlKl'ego, więc Wicia, Marshall może się zgramy w Czerwcu?

A kiedy ta Noc Kupały wypada?
: 16 maja 2013, 08:40
autor: greenshadow
Marshall pisze:Michal N pisze:Nie ukrywam, że zależy mi na obecności MlKl'ego, więc Wicia, Marshall może się zgramy w Czerwcu?

A kiedy ta Noc Kupały wypada?
21-22 czerwca
znów pracuję w ten weekend więc będę z Wami duchem
: 17 maja 2013, 07:03
autor: mwitek
No może by się udało.
: 17 maja 2013, 09:20
autor: Marshall
U mnie 21-22 czerwca wolny, czyli na chwilę obecną CUDNIE!

: 29 maja 2013, 21:16
autor: greenshadow
31.05-2.06
jadę podłubać na działeczkę 10km od Pomiechówka
jesli ktoś z okolic chciałby dołączyć w ramach relaksu
to zapraszam
pod pociągu [pomiechówek] podążam rowerkiem
będę w piątek wieczorem
chętnych zapraszam na PW
: 29 maja 2013, 21:28
autor: MlKl
To gdzie to ognicho palimy? U Slaqa na bagnach, czy w Secyminie?
: 02 cze 2013, 17:13
autor: Marshall
Śpią, czyco?
: 02 cze 2013, 21:18
autor: Bubel
byleby od moskitów malarycznych daleko to wpadnę

termin już znany?
: 02 cze 2013, 22:24
autor: MlKl
Znany - najkrótsza noc w roku, z piątku na sobotę 21-22 czerwca. Ja bym się nastawił na Secymin, z przeprawą na wyspę którą było widać z miejscówki zlotowej - o ile chce się wam troszkę potrudzić i zamoczyć
Ale jak dają radę dzieciaki z Obozu Łowców Przygód, to i surfifalofcy mogą

: 03 cze 2013, 09:24
autor: Marshall
MlKl pisze:Znany - najkrótsza noc w roku, z piątku na sobotę 21-22 czerwca. Ja bym się nastawił na Secymin, z przeprawą na wyspę którą było widać z miejscówki zlotowej - o ile chce się wam troszkę potrudzić i zamoczyć

(...)
...ale łącznie z niedzielą, nie?
...czyli 21-23 czerwca...
: 03 cze 2013, 13:13
autor: MlKl
Jak dla mnie to można zacząć w czwartek i rozjechać się w niedzielę, albo nawet w poniedziałek.