Tak. Ale tylko w sobotę i podjadę mobilem.SmileOn pisze:A ty się wybierasz na wyspę?
Co do butelek to mogę Ci je jutro rano podwieźć pod GZLA. O 6:40 jestem m/w w centrum.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Wolałbym wyjechać rano. Przed 8.00? Możemy ugadać się gdzieś na trasie cobyś nie musiał się wracać na Niwkę.Doczu pisze:Wolf a o której byś jechał w sobotę ? Może mógłbym się zabrać - pokazałbym Ci przy okazji co nieco
Ja mogę przytargać kociołek z nierdzewki ok. 3l. pojemności. Taki jak ma Dziul link i zrobić zupkę biwakową Roba. Ty możesz zorganizować gulasz, to porównamy smaki.Młody pisze:a jest jakiś kociołek tak mi się gulasiku zachciało
Ja się do organizowania nie nadaję. Mogę co najwyżej przynieść co mi każą dość mam organizacji w robocierob30 pisze:Ja mogę przytargać kociołek z nierdzewki ok. 3l. pojemności. Taki jak ma Dziul link i zrobić zupkę biwakową Roba. Ty możesz zorganizować gulasz, to porównamy smaki.?Młody pisze:a jest jakiś kociołek tak mi się gulasiku zachciało
Jaka nodia?! Ja tam chcę nowy śpiworek sprawdzićDoczu pisze: Idealnie nadałby się na nodię,
Do Robowej zupki biwakowej (wersja wypasiona) trza:Doczu pisze:to jak mamy coś robić we wspólnym kotle, to niech kucharze powiedzą co trza przynieśc i się zabierze.
Pamiętaj, że podczas deszczu woda w jeziorach jest bardziej mokra! No i jak przepłyniesz kanał w za mokrej wodzie???Doczu pisze:Dla mnie tam pogoda nie jest w ogóle przeszkodą.
a Offtime to przypadkiem nie jest w dalej w podróży poślubnej ?Doczu pisze: Swoją drogą, to jak wszyscy zadeklarowani dopiszą, to wyjdzie nam z tego minizlot Recona.
A Offtime i Hejtynietyto gdzieś wyjechali że się tak nie odzywają ?
Nie wiem czy gdzieś jeszcze mam tą dobrą mąkę żytnią. Jakby nie było to wezmę kilo tej normalnej. Syrop klonowy jak najbardziej się przyda Jak znajdę jeszcze jakieś dodatki to też wezmę.Doczu pisze:Od podpłomyków to zdaje się Kalyk jest ekspertem Nie chce go tu wywoływać do tablicy :diabel2: ale jakby były podpłomyki to zabiorę syrop klonowy
Ja przyniosę te udka z kuraka ale za gotowanie się nie biorę
No nie wiem czy podołam, bo wprawdzie byłem ekspertem od ugniatania, ale wówczas byłem "na paliwie" - teraz nie wiem czy sprostam.kalyk3 pisze:W ugniataniu Doczu to ty jesteś ekspertem Na miejscu wszystkie ingrediencje oddaję w twoje ręce