Reconnet

Co do polowanie to nie robiłem tego i nie mogę powiedzieć jak jest w praktyce,być może masz rację ale filmy z youtube trochę temu przeczą,owszem zwierzyna zrywa się w momencie strzału jednak zdąży tylko napiąć mięśnie i raczej ruchu żadnego większego nie zdarzy wykonać przed uderzeniem strzały,pamiętaj że starzała wystrzelona z łuku o naciągu ok 30 kg porusza się z szybkością ok 80 m/s,to jest wystarczająca szybkość do 50 m,z łuku bloczkowego można strzelać nawet na 100 m trafiają powtarzalnie w komorę,jednak nikt tego nie robi z przyczyn które podałeś i słabej energii strzały po 100 m,jednak były przypadki że strzała trafiona w sarnę przechodziła ją na wylot więc energia strzału do 50 m jest dość duża,tak samo jak ze sztucerem,prawo mówi że nie możesz polować na większy dystans niż 200 m,mimo ze dobry strzelec umieścił by spokojnie kule na komorze z 500 metrów bo sztucer takie możliwości ma,jednak myślę że nikt tego nie robi.
Co do wiatrówek to Bajkal 512 nie jest na co2,to zwykła sprężynówka,klasycznie łamana

rumcajs pisze:Co do wiatrówek to Bajkal 512 nie jest na co2,

Fakt. Nie doczytałem, że to nie MP654K.

Może ktoś zwięźle napisać o różnicach pomiędzy wiatrówkami z naciągiem i na Co2? Od jakiegoś czasu nosze się z zamiarem kupna jakieś i skłaniam się raczej w stronę modelu z naciągiem by później nie bawić się z kupowaniem nabojów w kółko. Czy sprężyna w takich wiatrówkach ma jakąś rozsądną żywotność? Czy można je wymieniać, dokupić nową itp? Czy wiatrówka ze sprężyną jest z jakieś przyczyny gorsza od odpowiednika na sprężone powietrze?

Planuję właśnie wydac jakieś 200 zł na coś taniego do zabawy i zwalczania szpakó w sezonie czereśniowym.

Ciek, tutaj masz rozpisane co i jak http://www.wiatrowka.pl/jaka_wiatrowka.php

Ale:
- daruj sobie Norconie Germany, lidery, lidory Bx, bo to chiński szajs
- Crosmany też nie wszystkie są rewelacyjne (china too)

Daruj sobie też strzelanie do szpaków.

Co do wiatrówek to jak wszystko ma swoje zalety i wady.
Za 200zł trudno coś kupić co można by nazwać wiatrówką,unikaj chińskich wyrobów,jak już to turecki sprzęt ale on tez nie jest jakościowo dobry,gdy byś dołożył jeszcze ok 200 zł czyli razem 400zł to w promocji kupił być Rosyjskiego Bajkala MP 512,za te pieniądze warto

Wracając do tematu; szkoda mi 800zł by sobie postrzelać kilka razy. Poradźcie coś w przedziale cenowym do 200 zł. Zależy mi na dolnym/bocznym naciągu, nie musi mieć lunety.

Jak dobrze zabezpieczyć taką wiatrówkę przed niepożądanym użyciem? Myślicie, że jakby wsadzić ją do zwykłego szmacianego pokrowca ale na tym kółku gdzie jest spust zaczepić kłódkę to byłoby już bezpiecznie?

Ciek pisze:Zależy mi na dolnym/bocznym naciągu, nie musi mieć lunety.

Jak chcesz mieć paluchy w komplecie nie kupuj chinoli z seri B(x).
Do 200 zeta można trafić doprowadzone do stanu używalności łuczniki '87 i o połowę słabsze iże 38. Iżyk na 25m szyje punkt w punkt. Oczywiście są to klasyczne wiatrówki łamane.

Osobiście przejechałem się na wiatrówkach z ChRLD. Co prawda 200 to nie pieniądz, ale jakość potrafi skutecznie zniechęcić do strzelania.
Poczytaj ten dział: http://bron.iweb.pl/viewforum.php?f=76

Ciek pisze:Wolnoć Tomku w swoim domku.

Zainwestuj w marker paintbalowy, albo zrób sobie bazookę na kartofle.

Tak jak pisze wolfshadow,najlepiej IŻ 22 lub 38,później też z używanych to Slawia 630 lub Łucznik,jeśli koniecznie chcesz coś nowego i z bocznym naciągiem to musisz dołożyć stówkę bo na allegro kupisz IŻa 61 w cenie 300zł,jednak pamiętaj ze są to wiatrówki które maja słabą energie kinetyczną.Co do szpaków to zasadź drugie drzewo i jedno będzie dla szpaków a drugie dla ciebie

Sorry, ale do 200zł to Ty się nie pytaj co kupić, tylko idź do sklepu/ na bazar i weź co jest.

Kurde! Panowie
Już się w tym wszystkim pogubiłem! Podsumujcie proszę:
- chcę kupić wiatrówkę z ręcznym naciągiem
- raczej łamana - prostota konstrukcji mnie urzeka
- z optyką
- nie wydam 200PLN, bo obawiam się że to bedzie 200PLN wyrzucone w błoto. Zapłacę ile trzeba... ale bez jaj bo 1500PLN to ja nie wydam na wiatrówkę - coś czuję że najlepszą wydajność i jakość za cenę dostaje się w granicach 600PLN
- strzelać będę na łące do butelek i syna też chcę już przyuczyć (jego ojcice miał srebrny medal w powiacie )) w strzelectwie sportowym)
- Patrzyłem na Iże, ale to sprzęt używany... Tak?
- możliwości tuningowania (wymiany sprężyny)
To co mam brać?
BTW: na szpaki w ogrodzie polecam psa. Najlepiej Jack Russel Terriera z czarną plamą na zadzie po prawej stronie Odkąd bąbel pilnuje naszego ogrodu, nie mam nornic, kretów, szpaków.. nic nie mam jak powiada Kononowicz

Proponuję zapomnieć już o szpakach a skupić się na temacie. Przyłączam się do posta Puchalsw, 600 zeta też mogę dać ale wolałbym żeby był to nowy sprzęt i nie na naboje z Co2.

Ciek, w takim razie szukaj Slavii 631 LUX [9J] lub trochę droższa ponad Twój limit 634 [16J].
Dobre czeskie wiatrówki. Dobry dostęp do tuningowych akcesoriów (sprężyn, prowadnic, uszczelek)

http://www.czub.cz/en/catalog/84-air-guns-cz.aspx

Już wcześniej chciałem polecić Slavię 634 jako, że takową posiadam, lecz temat dotyczył 200 PLN. Kupiłem tę wiatrówkę głównie z myślą o strzelaniu tarczowym i do tego celu jest głównie przeznaczona. Oczywiście sieje zniszczenie w śród puszek i butelek jednak, nie posiada tyle mocy co inne nierzadko tańsze wiatrówki. Tu producent postawił na celność i powtarzalność. Posiada zabezpieczenie przed niekontrolowanym wystrzałem w postaci pypcia/kurka, który należy wcisnąć aby móc zwolnić spust, czego nie posiadają tanie wiatrówki. Jest też regulacja twardości/miękkości spustu.
Jest jedno ale. Po zakupie nowej wiatrówki należy ją rozłożyć, wyczyścić z ewentualnych opiłków metalu powstałych w procesie produkcji, wymienić prowadnicę sprężyny i nasmarować. Tu z pomocą przychodzi nam sklep "Cekaus" (w którym z resztą zakupiłem), z siedzibą w Warszawie, gdzie te wszystkie rzeczy zrobią za nas.
http://www.cekaus.pl/index.php/cat/c23_ ... ynowe.html
Z ciekawostek dodam, że wiatrówka... wygląda. Miałem możliwośc oglądać tańsze modele typu BMK, Lider-44, które pokryte były taką warstwą lakieru, że aż w oczy raziło. Strzelanie z nich to była loteria, prawie zero powtarzalności, że o skupieniu nie wspomnę.
Używam lunety Tasco 3-9x40 (choć wg mnie fajniej się strzela z otwartych) i w tym momencie przypomniałem sobie o drugim ale
Nacięcia na wiatrówce służące do zamocowania lunety są za płytkie. Można albo je pogłębić albo przerobić montaż. Nie wykonując takich zabiegów trzeba się liczyć możliwym z czasem z upadkiem lunety na glebę.
Tak czy siak mam ją dwa lata i wiem że jeszcze dłuugo będzie mi służyć. Jestem z niej bardzo zadowolony. Moja Czesia

Michal N ale kolega chciał wiatrówkę do 600zł z optyką,a Slavia po tuningu kosztuje 700zł bez optyki,za 700 zł to kupisz BSA Supersport,wiatrówka produkcji Angielskiej o klasę lepsza niż Slavia.a tak wygląda Supersport:
http://www.militaria.pl/bsa/wiatrowka_b ... _p1836.xml
Ogólnie Slavia to dobra wiatrówka z tym że za droga jak na swoją klasę.Uważam że spokojnie zmieścisz się w cenie 600 zł z optyka jak kupisz Rosyjska wiatrówkę Bajakal MP512,jest na tym samym poziomie co Slavia z tym że dużo tańsza,a tak wygląda:
http://www.bestgun.pl/wiatrowka-bajkal- ... p-406.html

Nie miałem okazji mieć w rękach BSA Supersport ani Bajkała więc nie mogę nic dodać. Jeśli tak mówisz to zapewne masz rację, opisałem Slavię gdyż mogę o niej coś powiedzieć. Przydało by się porównać ze sobą te modele, choć jak znam życie to każdemu pasuje coś innego.
PS. niezła przecena na tego Supersporta.

Mam dwa lata Baikala 512M 5,5mm w polimerowej kolbie. Do rekreacji super, tylko cholernie twardy spust, co wpływa na celność, niestety. Można tuningować, ale jeszcze się nie zmusiłem. Polecam raczej w kalibrze 4,5mm i polimer, a nie drewno. Kosztowała wtedy 390 pln.

Ciek,

jeśli będziesz jeszcze myślał o dobrym lowcost zwróć uwagę na hatsany

miałem, i ma to bydle huknięcie. mistrzem precyzji nie jest, ale coś za coś.

niestety tania luneta na nim nie wytrzyma.



co do szpaków, stary dobry sposób. jak juz się jednego pozbędziesz, powieś go na drzewie. resztę naprawdę zniechęci

-chilli- pisze:jeśli będziesz jeszcze myślał o dobrym lowcost zwróć uwagę na hatsany

Mam H80. Nie polecam. Luneta wytrzymała, ale montaż ściął kołek stopujący. Nówkę trzeba rozkręcić i po usunięciu konserwacji (dieslują) skręcić na kleju locklite. W innym wypadku zacznie się rozkręcać sam
Hatsany kopią jak głupie. Trzeba włożyć w nie sporo forsy i czasu, żeby ograniczyć tą narowistość.

Za 150 kupiłem starego iża 38. Używka, ze sfatygowaną kolbą. Bez szyny pod lunetę, bije w celności nowego hatsana (z lunetą). Po prostu inna kultura strzału.

Ciek, Przedstawię ci tabelkę mocy postrzegulnych wiatrówek.

-Hatasany około 16 Juli,( na spężynie eksportowej około 25 Jouli)
-Slavia 631 lub 630,łucznik,iż 22 lub 38 około 7-8 Jouli
-Slavia 634,Iż mp512 około 14 Jouli

Wszystkie te moce wystarczą na szpaka przy odpowiednim doborze śrutu,z tym że czym mocniejsza tym lepsza,tylko pamiętaj że moc kłóci się z celnością,po co ci moc jak nie będziesz umiał trafić w żaden cel?Wybór należy do ciebie

Chciałbym wrócić do tematu, na wiatrówkę w zeszłym sezonie się nie zdecydowałem. Za srebrną łopatę z góry dziękuję.

Moja obecna koncepcja to wiatrówka zdatna do polowania na małe ptaki, chciałbym uzupełnić czymś takim swój mały zestaw siurwiwalowy na czarną godzinę. Z komentarzami na temat legalności przedsięwzięcia i jego aspektami etycznymi proszę nie wyskakiwać, tylko najpierw pomyśleć, czy jak się ma ch… zdatnego do gwałtu to się jest gwałcicielem czy się zwyczajnie ma wielozadaniowego ch…, który nadaje się też do innych zabaw

Podstawowe założenia dla sprzętu:
................................................................................................
- wersja tylko i wyłącznie na sprężynę, żadnych nabojów co2,
- chyba z lunetką, ze względu na odległość nie musi być jakoś strasznie mocna tylko ja jestem bardzo mało sprawny motorycznie więc najprawdopodobniej jestem też fatalnym strzelcem,
- budżet w zasadzie nie jest określony, zdaję sobie sprawę z tego, że 200 zł to mało. Myślę, że do 1000 zł to jest jeszcze pułap do zaakceptowania bez szemrania przez moją drugą połowę.

Co mnie trapi:
- Jaka jest żywotność takiego sprzętu w sytuacji gdy jest długo przechowywany?
- Jak właściwie najlepiej przechowywać by długo służył?
- Jakie części najszybciej ulegają zużyciu (zgaduję, że jest to sprężyna)? W sieci widziałem do kupienia sprężyny do wiatrówek, czy coś takiego będę w stanie założyć samodzielnie? Czy warto pomyśleć nad jakimś „zestawem naprawczym”?
- Planuję zakup ogromnej ilości śrutu, nie lubię się rozdrabniać. Czy z jego przechowywaniem nie ma problemów? Nie zbryla się? Jaki kształt śrutu byłby najlepszy do polowania, nie mogę się zdecydować pomiędzy śrutem o zaostrzonym czubku (np. Walther Spitz) a śrutem grzybkującym (np. Walther Hollow Point). Może coś zupełnie innego? natknąłem się na ciekawy śrut o nazwie H&N Rabbit Magnum, cena jednak jest wysoka, czy są jakieś tańsze zamienniki?
............................................................

Przed publikacją komentarza jeszcze raz zwracam uwagę na drugie zdanie w drugim akapicie

to może oprócz w śrut zainwestuj też w formy do odlewania śrutu (ołów łatwo stopić i miałbyś możliwość dorobienia jeśli ci zabraknie)

Taki śrut nie byłby zbyt celny na więcej niż 10m.

Mój Baikal 512M 5,5 mm, w polimerze bez żadnych tuningów, śmiało przebija na wylot sztuczną wronę z 30m. Sztucznego szpaka na wiśni z 20m też bez problemu można zdjąć. Do drobiu nie strzelałem, ale z wiatrówki to raczej jedynie trafienie w banię da pozytywny efekt, gdyż wiadomo, że obecny drób to typowe mięśniaki i śrut gdzieś tam w miąchlach może ugrząźć i tyle.
Ten Baikal jest fajny: http://www.bestgun.pl/wiatrowka-bajkal- ... -p-81.html

zacny, ale nie jest do 200zl.

Armat pisze:zacny, ale nie jest do 200zl.

Dlatego właśnie okresliłem swój budżet na około tysiaka, a post wrzuciłem w tym temacie bo ma najwięcej informacji. Wiatrówki do 200 zł są jak noże do 30 zł, tylko nie ma tu odpowiednika Mory