No i po pobycie w górach. Tym razem pełen light z rodziną. Mój 3,5 letni synek codziennie robił trasy po 12-15 km co było jak dla takiego "małolata" niezłym wyczynem. Biorąc pod uwagę warunki (głęboki śnieg, roztopy, góry) to jestem pod wrażeniem.
: 12 mar 2008, 13:51
autor: szkodnik
A ja na "prawie weekend" skoczyłem w Góry Stołowe
W sobote wieczorem Wrocław - Duszniki pociągiem, Duszniki - Pasterka rowerkiem. W niedziele troche łażenia po lesie i wspinaczka po boulderach. W poniedziałek o 6 zpowrotem do Dusznik na pociąg i ...arbait
: 21 mar 2008, 17:35
autor: Rojek
Właśnie wróciłem z wyprawy. (Góry Słonne, i Pogórze Przemyskie). Mieliśmy być 3 dni,ale nadzwyczajnie wyrobiliśmy się z trasą. Wrażenia?
1. Na połowie czekolady dużo nie zajedziesz. Ale odczułem jak siły ulatniają się z organizmu i że można paść nie tyle z braku kondycji co benzyny.
2. Dopiero kupiony śpiwór Hannah Trek 2 sprawił się celująco. Przy temperaturze -10 stopni ( jego zakres to -5) było mi w nim cieplutko ( byłem oczywiście ubrany cieplej)- spaliśmy na ambonie.
3. Buty które kupiłem z ciekawości by je sprawdzić. Starforce COMMANDER XT LTR WP HI sprawdziły się niesamowicie dobrze. Po tym jak w dzień robiła się temperatura plusowa chodziłem w nich w zasadzie w wodzie i maksymalnym błocie, nie przemokły ani trochę.
zdjęcia podeśle za jakiś czas.
: 28 maja 2008, 20:04
autor: Treasure Hunter
Krótki filmik z mojej ostatniej wyprawy. Dużo na nim nie widać ale co tam
W sumie nic ciekawego się nie działo. Mieliśmy duży poślizg spowodowany siłą wyższą i miejsca na obóz szukaliśmy prawie po ciemku. Los jednak nam sprzyjał- znaleźliśmy pusty szałas! Sami zobaczcie jaki !!! Totalny wypas.
Z atrakcji to były baaaardzo długie nocne rozmowy przy ogniu. Wschód słońca na jedynej pustyni w europie kupa śmiechu i kurak z ognia
No i można zobaczyć mój hamak w akcji
: 28 maja 2008, 20:12
autor: Rzez
TH - szałas pełna kultura
: 28 maja 2008, 20:14
autor: Rojek
Treasure Hunter pisze:Krótki filmik z mojej ostatniej wyprawy. Dużo na nim nie widać ale co tam
W sumie nic ciekawego się nie działo. Mieliśmy duży poślizg spowodowany siłą wyższą i miejsca na obóz szukaliśmy prawie po ciemku. Los jednak nam sprzyjał- znaleźliśmy pusty szałas! Sami zobaczcie jaki !!! Totalny wypas.
Z atrakcji to były baaaardzo długie nocne rozmowy przy ogniu. Wschód słońca na jedynej pustyni w europie kupa śmiechu i kurak z ognia
No i można zobaczyć mój hamak w akcji
Jak dla mnie troszkę za dużo osób Ale fajnie, szałas na wypasie No i hamak oblegany, jak widziałem Pozdrawiam
: 28 maja 2008, 20:33
autor: Wedrowycz89
Szałas? - przecież to prawie pałac!
Treasure Hunter hamak to ten co sam robiłeś i opisywałeś w innym temacie?
: 28 maja 2008, 20:34
autor: Treasure Hunter
No hamak zrobił furorę Nie licząc nocy to chyba najmniej czasu właśnie ja na nim spędzałem Jak tylko schodziłem to zaczynała się regularna bitwa przerywałem walkę dopiero gdy przenosiła się zbyt blisko hamaka i groziła jego uszkodzeniem:)
Odrobina luksusu w dziczy
Edit
Tak, to ten hamak
: 31 maja 2008, 10:57
autor: Rojek
Treasure a ja się zapytam, co to za bajer leci w tle? Bo jest kozacki
: 31 maja 2008, 11:08
autor: Tanto
'Wyprawujcie' się, róbcie notatki, zdjęcia itd. - mogą się przydać jak wyjawię tajny plan
: 31 maja 2008, 12:14
autor: Wedrowycz89
Hmmm.... ciekawie brzmi a kiedy to masz zamiar wyjawić ten sekretny plan?
: 31 maja 2008, 13:08
autor: Treasure Hunter
Rojek pisze:Treasure a ja się zapytam, co to za bajer leci w tle? Bo jest kozacki
Manic Street Preachers- Indian summer.
Gratuluję kolejnej wyprawy- fotki całkiem przyjemne
: 31 maja 2008, 17:16
autor: Tanto
Rojek, zrobiłem z Twojego posta nowy temat, tu ginęło by w tłoku.
Mam propozycję żebyście relacje z wypadów umieszczali w oddzielnych tematach, łatwiej będzie się połapać kto, gdzie, kiedy.
: 31 maja 2008, 17:21
autor: Tanto
Wedrowycz89 pisze:Hmmm.... ciekawie brzmi a kiedy to masz zamiar wyjawić ten sekretny plan?
Jak tylko będę pewny że ta część finałowa na którą mam wpływ będzie wyglądać tak jak to zaplanowałem Reszta będzie zależeć od Was
: 22 sie 2008, 15:40
autor: Gryf
...
: 23 sie 2008, 10:53
autor: Bartosz
Ja za 2 tyg. wybieram się z kumplem w rumuńskie Karpaty Poludniowe - Fogarasze, Bucegi i in. Niestety tylko 13 dni. Również noclegi pod namiotem.
Udanej wyprawy Gryfie !
: 24 sie 2008, 20:37
autor: Morg
Galeria z wyprawy 23-24 sierpnia - http://lord.xtra.pl/gorzow/
Teren - okolice gorzowa
Uczestnicy - Morg i Dab
Opis itp w nastepny weekend jak wroce z pracy.
Uwaga, galeria zawiera zdjecia sugerujace zwiazki z tactical.pl ;]
: 24 sie 2008, 20:56
autor: Rzez
Cel: Norwegia; Jotunheimen i Hardangervidda.
Kiedy: 13 września-1/2 października
Jak: sam na piechotę pod namiotem
Więcej info jak wrócę
: 24 sie 2008, 23:40
autor: Valdi
Morg, Czekamy
: 25 sie 2008, 07:11
autor: Gryf
...
: 25 sie 2008, 14:22
autor: PA
Cześć. Miesiąc z okładem mnie tu nie było i widzę, żeście naprodukowali trochę postów. Przepraszam ale nie pełniłem przez ten czas obowiązków jakże potrzebnego na tym forum moderatora
Postaram się coś skrobnąć o mojej syberyjskiej wyprawie jak dojdę do siebie. Powiem tylko, że było ciężej i piękniej niż przypuszczałem. Było też bardziej niebezpiecznie niż mogłem sądzić (szczególnie niebezpieczne były spotkania z miśkami, które lubią mnie jak zauważyłem bez względu na kraj w którym się znajduję). Przyjechałem kilka dni temu do domu i mimo zmęczenia ciągnie mnie do lasu. Gdzieś by się pojechało
Pozdrawiam Was.
: 25 sie 2008, 18:35
autor: Dąb
Witaj dobrze żeś cały wrócił
PA pisze:Postaram się coś skrobnąć o mojej syberyjskiej wyprawie jak dojdę do siebie.
Trzymam cię za słowo
: 27 sie 2008, 21:53
autor: Valdi
PA, No wreszcie....bo juz zastanawialem sie nad jakas akcja ratunkowa(bylby to dobry pretekst na Syberie sie wyrwac)....czekamy na relacje!
: 12 wrz 2008, 17:05
autor: Tresor
17-19 pazdziernika lece zdobyc najnizszy poziom pewnej opuszczonej kopalni zlota w czechach,poziom znajduje sie 512 m pod ziemia,jest ktos chetny na hardcory ? Rzezia nie pytam bo on zawsze jest chetny
: 12 wrz 2008, 17:38
autor: Morg
Tresor pisze:17-19 pazdziernika lece zdobyc najnizszy poziom pewnej opuszczonej kopalni zlota w czechach,poziom znajduje sie 512 m pod ziemia,jest ktos chetny na hardcory ? Rzezia nie pytam bo on zawsze jest chetny
Ja mam zaliczone rowno 1km pod ziemia Jakie koszta takiej imprezy?