Strona 2 z 2

: 30 gru 2015, 22:04
autor: włóczęga
Predator z Tobą na czele :) Któregoś dnia pośpiewamy razem :)

: 30 gru 2015, 23:36
autor: Predator
Coś tylko Włóczęgo nie możesz ostatnio do nas dotrzeć na ten leśny recital, ale przybywaj to Cię na pewno nie zawiedziemy :mrgreen:

: 02 sty 2016, 17:45
autor: MlKl
Obrazek

Tak wyglądał wigwam z plandek, pod którym w zasadzie komfortowo spędziliśmy dwie nocki w temperaturze na zewnątrz ok -15 C. Termometr przy gruncie nad ranem w Sylwestra pokazywał -19 C

Obrazek

Martyna i Weissman nie wyglądają na przemarźniętych czy smutnych w chwili odjazdu :)

: 02 sty 2016, 20:18
autor: Mazazel
Było bardzo super, zdjęcia tego nie oddają! Ognicho (drewno z recyclingu...jeszcze nigdy sam dym mi tak nie ubrudził włosów :P), osłona od wiatru, mnóstwo dobrego jedzenia (i tu ukłon w stronę Kucharzy!) no i towarzystwo :)
MIKI nieodmiennie wprowadza taki fajny nastrój - 'ale co panikować, jest ok, wszystko da się' - no i juz nie ma problemów. znajdują się drewka, narzędzia, sposoby, ręce do pracy i hop - jest wigwam jak się patrzy i Sylwester na 102 :D

Dziękuję :*

PS. uszanka się znalazła :P

: 02 sty 2016, 21:22
autor: MlKl
Obrazek

Na zewnątrz jest -19 C :)

: 03 sty 2016, 01:07
autor: TOPERSON
I iJA wraz z moja Zonka przyłaczamy sie do tego ze było tam po prostu Zacnie!!! i Ciul ze minus 15 ze Spiwor poszedł sie ... za to wszystko świeże bo ...mrożone:)) I Asiu przyznaje racje chciec znaczy moc ...w koncu to pokazalismy :P

: 03 sty 2016, 14:30
autor: weissmann
Wprawdzie niska temperatura nas zaskoczyła, ale daliśmy radę, pomimo, że nasz smutny materac odmówił współpracy przy temperaturze poniżej -10 i po prostu sobie popękał, także spaliśmy na jego sflaczałych szczątkach :) Wrzucam kilka filmików z youtube:

- powitanie nowego roku:
- ekshumacja kur Syna Topera:
- moje skromne podsumowanie działki Mikiego:

Pytanie do śmiałków którzy zostali również na drugą nockę - czy było porównywalnie zimno, czy też zimniej i czy wiał wiatr? :)

: 03 sty 2016, 14:35
autor: soohy
MlKl pisze:Obrazek

Na zewnątrz jest -19 C :)
Zazdroszczę mrozu. Tak w ogóle, zacne spotkanie. U mnie dzisiaj -17 °C, ale też było fajnie :)

: 03 sty 2016, 15:00
autor: martyna
Było SUPER! Rewelacyjny sylwester! :mrgreen:

Pokłony dla gospodarza za odpowiednie przygotowanie i to, że niczego nie brakowało.

Brawa dla najwytrwalszego kucharza, który z zacięciem, na mrozie przygotowywał ptaszydła.

Wspaniale było was spotkać, pośpiewać, popić najlepszego szampana i wymrozić trochę tyłek. :-D

: 03 sty 2016, 21:01
autor: MlKl
weissmann pisze:
Pytanie do śmiałków którzy zostali również na drugą nockę - czy było porównywalnie zimno, czy też zimniej i czy wiał wiatr? :)
Było cieplej, IMHO nie spadło poniżej -10 C. Nad ranem trochę zaczęło wiać, ale nie na tyle, by trzeba było umacniać wigwam. W dzień wspaniale świeciło słoneczko. Moje auto oczywiście nie odpaliło, linka od otwierania maski w Matizie zamarzła, więc Ania woziła mnie na wieś do wujka mojej żony, który podjechał, użyczył prądu i tak się szczęśliwie zakończyła sylwestrowa przygoda :)