Reconnet

thralll pisze:ale o tej płachcie złego słowa powiedzieć nie można

No może poza tym, że niecałe 2mx3m - tylko 2,5 kg

Mr.Bogus pisze:No może poza tym, że niecałe 2mx3m - tylko 2,5 kg

Z masztami, bez to 1 kg - więc zbliżona do innych +/- 350 gr.

GawroN pisze:

Mr.Bogus pisze:No może poza tym, że niecałe 2mx3m - tylko 2,5 kg

Z masztami, bez to 1 kg - więc zbliżona do innych +/- 350 gr.

Plandeka z Biedronki pełne 2mx3m waży 500g - a przy tych wymiarach brak tych 15cm, czy 10cm bywa istotne.

W 1 kg to mam plandekę 3mx4m lub dwie 2x3.

Ale i tak częściej biorę namiot.

Doczu pisze:No ale problem może być ze zdobyciem silnylonu

Rzez wrzucał kiedyś adres niemieckiego sklepu internetowego który sprzedaje silnylon po 4-5 euro za mb. Zdobycie materiału nie byłoby wtedy problemem, ale skoro szycie jest tak trudne to może rzeczywiście się to nie opłacać.

Mr.Bogus pisze: thralll napisał/a:
ale o tej płachcie złego słowa powiedzieć nie można


No może poza tym, że niecałe 2mx3m - tylko 2,5 kg

Masa jest przesadzona raczej, tutaj waży niecałe 2kg: http://www.britishblades.com/forums/sho ... arp-Review.
W skład zestawu wchodzą maszty (ciężkie stalowe), grube stalowe szpilki, dość grube brezentowe pokrowce na elementy metalowe no i sama płachta. Jak nie zapomnę to po powrocie do domu, mogę poważyć poszczególne elementy.

Mr.Bogus pisze:Plandeka z Biedronki pełne 2mx3m waży 500g - a przy tych wymiarach brak tych 15cm, czy 10cm bywa istotne.

Ta z decathlonu ma 2,85 na 2,90 także jest większa. Po kupieniu rozbijałem ją dla zabawy w różnych konfiguracjach i w każdym zamocowaniu było pod spodem tyle miejsca, że na spokojnie mieściłem się tam z dziewczyną, a od biedy weszła by tam jeszcze 1-2 osoby.

Nie mówię, że to szczyt techniki, ale według mnie ma dobry stosunek ceny do tego co otrzymujemy. Materiał to jakieś namiotowe tworzywo sztuczne, szwy podklejone także po rozpięciu nie powinno ciec (dużego deszczu nie napotkałem). Jeżeli ktoś chce to może maszty, szpilki i resztę dodatków wywalić lub odsprzedać. Ja wolałem zachować jak jadę samochodem na grilla, żeby zrobić sobie dodatkowy cień na działce. Ponadto nie bez znaczenia jest wygląd, jednak jak chce sobie dorobić daszek na polu namiotowym nad namiotem to fajnie żeby to jakoś wyglądało i nie szeleściło w nocy.
Sam tarp jest według mnie identyczny jak inne - tu nie da się zbytnio nic wymyślić, po co przepłacać?

Kiedyś sam planowałem szycie takiej płachty, ale po przeliczeniu detalicznych kosztów materiału średnio się opłacało, bo 20-30pln więcej dostępne były gotowe rozwiązania. Tą płachtę wyczaiłem na wyjeździe, jak po powrocie sprawdziłem cenę to bez zastanowienia kupiłem.

[ Dodano: 2014-07-10, 08:25 ]
Nie mogę już edytować posta, także proszę o scalenie (jak nie zrobi się to automatem).
Poważyłem tarpa i oto wyniki:
Szpilki 282g
Maszty 1241g
Tarp 764g
Całość 2155g
Waga to niezbyt dokładna elektroniczna waga kuchenna także wyniki są pewnie w sporej tolerancji. Z tego względu proszę mnie nie pytać czemu poszczególne masy sumarycznie są większe od wagi całości Orientacyjnie wagowo ten tarp wypada podobnie do innych.

Dopiero niedawno udało mi się obejrzeć DD Tarpa w pełnej okazałości.

Od razu spodobały mi się rozmiary. Jest o wiele przestronniejszy od Bashy a przy tym lżejszy i mniejszy. Myślę w sumie że tylko kolor mogłem wziąć inny , ale to fanaberia.

Gdybym jednak miał wybierać Tarp vs Namiot nawet bym się nie zastanawiał i wziął Tarpa.
Podoba mi się wielkość, przestronność i co najważniejsze lekkość. Kiedyś muszę go wziąć na wypad i się kimnąć wtedy napiszę coś więcej. Jak na tę chwilę jest ok.

W oczekiwaniu aż GawroN odsprzeda Shangri La, zapodałem sobie takiego cudaka:














Zwie się toto MSR E-House.
Waży 560g sam namiot. Całość z 4 szpilkami i pokrowcami 625g.
Podobno ma pomieścić 2-4 osób, ale chyba na stojąco
Miejsca jest dla 2 soochych, lub jednego GawroNa
4 szpilki pozwalają ustawić jako tako ten domek, ale aby stał stabilnie i bez obaw, potrzeba jeszcze 2 szpilek do odciągów.
Generalnie małe po złożeniu, lekkie i łatwe w rozbijaniu. Podoba mi się nawet. Tylko ten kolor...

Doczu pisze:Tylko ten kolor...

Oczojeb liwy zdeksza.
Ale na polu namiotowym byś go nie szukał przy powrocie "nad ranem"

Doczu, próbowałeś kiedyś może do podobnych konstrukcji używać jakiegoś stelaża? Mam podobny wynalazek ale nie bardzo wiem jaki zrobić stelaż. Kijki odpadają - nie zamierzam ich nosić. Pomysłów co prawda parę mam ale może ktoś coś...

birken1 pisze:Doczu, próbowałeś kiedyś może do podobnych konstrukcji używać jakiegoś stelaża?

Nie próbowałem bo kijki zazwyczaj mam ze sobą
Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby konstrukcję przymocować do gałęzi, drzewa itp..
http://s1183.photobucket.com/user/cr4sh ... 3.jpg.html
Tutaj gość nie za bardzo się przyłożył, ale zasada jest pokazana nieźle.

No tak tez właśnie używam Ale samowystarczalnośc konstrukcji to cos pięknego. Stelaż od tradycyjnego namiotu nie sprawdza się zbyt dobrze choc waga jak najbardziej akceptowalna. Może jakby rozczłonkował jakie kijki...
Swoja droga nie rozumiem czemu się tak spinacie nad tymi konstrukcjami. Kupcie ortalion i każda krawcowa wam to zrobi za mniejsze pieniądze. A rozmiar i kolor wybrać sobie można samemu

Swoja droga nie rozumiem czemu się tak spinacie nad tymi konstrukcjami. Kupcie ortalion i każda krawcowa wam to zrobi za mniejsze pieniądze. A rozmiar i kolor wybrać sobie można samemu

można też kupić w lidlu plandekę i ją dźwigać.
Nie wiem jakie przyświecają idee innym, ale ja szukam rozwiązań lekkich, małych i jednocześnie funkcjonalnych.
Teksty w stylu "każda krawcowa wam to zrobi..." nie trafiają do mnie. Dlaczego ? Pisałem kilka postów wcześniej.

Doczu, u nas kupowałeś czy gdzieś w zepsutym świecie ? Jaka cena ?

Prowler pisze:Doczu, u nas kupowałeś czy gdzieś w zepsutym świecie ? Jaka cena ?

Kupowałem u nas na OLX, ale sprzęt nówka sztuka
450 zł.

tak myślałem, znalazłem już tą aukcje

450 zyla za to żółte... szaleństwo :-/ fiu, fiu...

Ed pisze: 450 zyla za to żółte... szaleństwo fiu, fiu...

Taka jest cena lekkości
Zresztą to i tak połowa tego co sobie życzy GoLite za Shangri La-2

Doczu pisze:Miejsca jest dla 2 soochych, lub jednego GawroNa

ja to się tam nie widzę na długość.

ja to się tam nie widzę na długość.

To musiał byś spać, na plecach, a nie na boku. ewentualnie podwijać jakoś...

GawroN pisze:ja to się tam nie widzę na długość.

Hmmm po nocce spędzonej na wyspie, zaryzykuję jednak podtrzymanie swojego zdania. Powinienes wejść. Tak od kijka do kijka bys się zmieścił.

To już chyba kilka dkg dołożyć do ekwipunku i wyspać się wygodnie.
No i cena też "lekko" zaporowa.

Precel pisze:To już chyba kilka dkg dołożyć do ekwipunku i wyspać się wygodnie.

A co rozumiesz przez "wygodnie" ? Dla mnie wygodne jest łóżko wodne
Przecież Gawrona nie wpycham tam na siłę. Ja się mieszczę i na jedną osobę jest bardzo wygodnie. Dwie od biedy też się zmieszczą, ale z czterema to producent trochę pojechał. Chyba że piętrowo

Precel pisze:No i cena też "lekko" zaporowa.

A cena namiotów Hilleberga nie jest zaporowa ?
Wszystko zależy od tego jakie kto sobie przyjmie kryteria.
Dalszą dyskusję i dywagacje uważam za bezsensowną.

Awaryjnie OK - ale ja mam na tyłku napisane komfort

Ja się mieszczę i na jedną osobę jest bardzo wygodnie. Dwie od biedy też się zmieszczą, ale z czterema to producent trochę pojechał. Chyba że piętrowo

Czy da się to cudo rozpiąć jako tarp? Może w ten sposób cztery osoby się zmieszczą.

GawroN pisze:Awaryjnie OK - ale ja mam na tyłku napisane komfort

To odsprzedaj Shangri :619: