Podgrzybek tęgoskórowy (dawniej pasożytniczy - Pseudoboletus parasiticus ) - jeden z niewielu gatunków podgrzybków rosnących w Polsce, które nie zostały przeniesione do rodzaju Boletus.
Chroniony, jadalny. Po prostu zarodniki wytwarzają grzybnię, nie w ziemi - a na powierzchni i w miąższu innych grzybów - w przypadku tego gatunku głównie na tęgoskórach, których szczęśliwie nie spożywałeś, są toksyczne dla człowieka... Purchawki są jadalne dopóki białe w środku, tęgoskóry (na Twoich zdjęciach widzę tęgoskóra - a nie purchawkę) często są jadalne tylko raz
Nie ma mowy, żeby z grzybni kani wyrósł borowik i odwrotnie - skąd w ogóle taki pomysł...

Genetyka...
Cholewa - odważny jesteś - gatunku nie znasz - a spożywasz... I masz szczęście, że wracając z lasu z takimi grzybami w koszyku nie napotkałeś leśniczego... bo byłoby parę stówek w plecy...
Co do tego, że każdy grzyb, trujący, nie trujący potrzebny jest w lesie - zgadzam się w całości, drzewa i rośliny lepiej rosną, pojawia się coraz więcej gatunków grzybów, szlag mnie trafia, jak widzę całe pola pięknych muchomorów czerwonych, klejaków, pieczarek leśnych, purchawek - skopane i powywalane - tylko dlatego, że ktoś uznał je za niejadalne. Nawet jeśli niektóre są niejadalne - to są po prostu piękne... I potrzebne w lesie - mikoryza..