Strona 2 z 2

: 04 paź 2011, 21:06
autor: rzuf
mwitek pisze:tył nogami
Jak chcesz zrobić footjam na ostrym kole? Żeby to wykonać trzeba przecież jedną nogą stać na pedale/pegu, a tych drugich raczej nikt nie zamontuje do takiego roweru.

bigbee pisze:nagle spada łańcuch
W takich rowerach albo stosuje się napinacz, albo haki poziome, w których łańcuch napina się odciągając piastę do tylu. Czyt. łańcuch nie może spaść w normalnej jeździe :)

Dąb pisze:Chociaż rower bez hamulca to kaszana i według mnie szpan
Niekoniecznie szpan. Często rezygnuje się z hamulca dla ograniczenia wagi, albo żeby dokładniej nauczyć się tricków- nie możemy zrezygnować hamując przed przeszkodą :D

Choć jest to mało wygodne i do jazdy po mieście bym nikomu nie polecał ;)

: 04 paź 2011, 22:38
autor: mwitek
rzuf pisze: mwitek napisał/a:
tył nogami


Jak chcesz zrobić footjam na ostrym kole? Żeby to wykonać trzeba przecież jedną nogą stać na pedale/pegu, a tych drugich raczej nikt nie zamontuje do takiego roweru.
Chyba wybiegasz wyobraźnią za daleko.
Albo ja niezbyt precyzyjnie się wyraziłem.

Jeden przedni hamulec na wszelki wypadek, tył hamowany nogami i jazda

: 04 paź 2011, 23:14
autor: bigbee
rzuf pisze:Często rezygnuje się z hamulca dla ograniczenia wagi

To mi przypomina noszenie niezabezpieczonego noża w kieszeni, celem redukcji wagi pochwy...


Jestem zdania że to trochę sztuka dla sztuki... W miejscach zamkniętych ok ale nie tam gdzie możemy kogoś uszkodzić w końcu nie tylko nasza wyobraźnia liczy się na drodze, a te 100 gram w postaci hamulca może się okazać granicą pomiędzy kalectwem a siniakiem.

Podsumowując miejsce takiego roweru jest na torze i tam sprawdza się najlepiej bo właśnie do tego został stworzony.