Reconnet

To może małe sprostowanie, bo widzę, że się nie zrozumieliśmy

Znałeś takie miejsca jak jeszcze nie umiałeś mówić? Słyszałem kiedyś o kimś takim; nazywali go TARZAN

Takie porównanie to sobie mogłeś odpuścić... Tak jak napisałem, zacząłem jeździć z moim ojcem w wieku 2 lat... Resztę sobie i tak dopiszesz sam.
To co Ci napisałem, to nie były żadne bzdury, tylko prosty, sprawdzony sposób, który Ci podałem w celu udzielenia pomocy. Przykłady które wypisałem odnośnie ZUMI to były tylko PRZYKŁADY, chodzi o to że nie jest ciężko cokolwiek znaleźć. Nigdy tam nie byłem i nie chodziło o konkretne miejsca. Tak jak napisałem, miejsc jest bardzo wiele i myślę, że jesteś na tyle mądry że sam o tym bardzo dobrze wiesz, tym bardziej, że jak wyżej napisałeś jest to twoim zamiłowaniem od dziecka i tu zwracam honor, myliłem się. Także chciałem pomóc a wyszło jak to zwykle na forach internetowych...

Oj Wiktor ,poniosło cię trochę a z twojej wypowiedzi bije wyższość. Lepiej zacznij czytać ze zrozumieniem.

Z całym szacunkiem, jeżeli uważasz, że się wywyższam to błędnie to odebrałeś. Przykłady podawane z własnego doświadczenia są najlepszymi przykładami. Czy ja nie czytam ze zrozumieniem? Po czym wnosisz? Czytam temat zawsze dokładnie od początku do końca i z całkowitym zrozumieniem, wyraziłem swoją opinię na temat i podałem przykłady argumentujące mój tok myślenia, ale zgodnie ze starą zasadą "Ze zdania swego znany, będziesz często nielubiany"... Forum jest po to żeby rozmawiać i wymieniać się opiniami i doświadczeniami. Mylę się? Myślę że posty użytkowników powinno się interpretować na swój sposób i odnosić się do nich z zachowaniem pewnych zasad, a z całą pewnością tego typu odzew, na szczerą chęć pomocy nie jest dobrym zachowaniem. Ja nie miałem w zamiarze nikogo obrażać ani się wywyższać, a jedynie przekazać jakieś doświadczenie.

Skoro znasz tysiące miejsc to proszę Cię wymień choć 10 i podaj na nie dokładne namiary.

Już z góry wiem, że moje posty i podane przeze mnie miejsca nie będą Cię interesowały, ale ok odnosząc się do podanego przez Ciebie tematu podam Ci miejsca tylko takie, w których byłem, które są sprawdzone i nadadzą się na biwakowanie i są to miejsca w które możesz się wybrać z dziećmi, czyli niezbyt wymagające:

1. Szczyt Muńcuł 1165 m.n.p.m . (Beskid Żywiecki).
2. Skały Kroczyckie (Jura Krakowsko-Częstochowska).
3. Lasy Lublinieckie (Okolice zalewu Nakło-Chechło).
4. Lasy Miechowickie (Miechowice - Dzielnica Bytomia).
5. Lasy w (Okolicach Jeziora Przeczyckiego).
6. Chrobacza Łąka 828 m.n.p.m (Okolice Jeziora Międzybrodzkiego).
7. Szczyt Rogacz 898 m.n.p.m (Okolice Jeziora Żywieckiego).
8. Lasy Błędowskie (Okolice Olkusza).
9. Skały Rzędkowickie (Okolice Rezerwatu Góra Zborów / Myszków).
10. Wołowa Góra (Okolice Karkonoskiego Parku Narodowego / Karpacz).
11. Lasy Segieckie (Okolice Rezerwatu Przyrody Segiet / Dolomity / Bytom).
12. Czantoria Mała 865 m.n.p.m ( Okolice Park Krajobrazowy Beskidu Śląskiego / Ustroń).
13. Na wschód od szczytu Beskid 860 m.n.p.m (Okolice Szczyrku)

Kilka przykładów miejsc które miałem okazję kiedyś odwiedzić, tak jak wyżej napisałem, nie trudno znaleźć cokolwiek.
Mam prośbę, zakończmy od razu tą kłótnię, która pewnie zaraz się zacznie i faktycznie skupmy się na temacie. Niech będzie, że moje zdanie się nie liczy i wypisujmy faktycznie miejsca, które można polecić. Pozdrawiam.

Wnoszę to po tym , że autor dokładnie określił kryteria , jakie ma spełniać miejsce biwakowe, poczytaj jeszcze raz to je poznasz. A jak nie chce się czytać to pomogę:
POLA BIWAKOWE BĄDŹ GOSPODARSTWA AGROTURYSTYCZNE Z MOŻLIWOŚCIĄ ROZBICIA NAMIOTU.
Ja też mógłbym wymienić tysiąc miejsc które watro odwiedzić , jednak nie podchodzą , pod kryteria które podał autor , więc ich nie wymieniam.

A ja polecam okolice bunkrow MRU ...obiekty na baze czy biwak to Pzw-708 ( kapitalna miejscowka) Pzw 712. Pzw-746. Pzw-748...obiekty sa wolnostojace czyli nie ma polaczenia z systemem podziemnym.mozna na legalu zrobic ognisko,czy podjechac pod sam obiekt autem

Nie byłem, nie widziałem, bo temat świeżutki, ale okolice (Międzyodrze) warte grzechu.

Dla kajakarzy, rowerzystów, piechurów. Stanica na Międzyodrzu
Można przenocować, wypożyczyć kajak, kanu, rower, rozpalić ognisko lub grilla. Na Międzyodrzu otwarta została stanica wodna.

To inwestycja gryfińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który przejął parterowy budynek dawnego punktu odpraw straży granicznej. Obiekt znajduje się nad Odrą Zachodnią, tuż przy moście nad rzeką i vis - a -vis niemieckiej miejscowości Mescherin. To niemal środek Międzyodrza i tym samym świetna baza do wycieczek kajakowych, rowerowych i spacerów.

Stanica oferuje 28 miejsc w pokojach ze wspólną łazienką i kuchnią. Ceny nie są wysokie. Wynajęcie pokoju kosztuje od 35 do 80 zł (w zależności od liczby łóżek). Można też rozbić namiot (10 zł za dobę).

Na miejscu do wynajęcie są dwa rodzaje kajaków. Solidne i stabilne polietylenowe i szybsze, ale wymagające większej wprawy kajaki z laminatu. Są też kanu i zwykłe łodzie. Wypożyczenie kosztuje 7 zł za godzinę lub 35 zł za cały dzień.

Można też wybrać się na wycieczkę rowerową. Po niemieckiej stronie jest piękna ścieżka rowerowa z Mescherin w kierunku Schwedt. Na miejscu są do wynajęcia rowery (koszt taki, jak w przypadku sprzętu pływającego).

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87 ... odrzu.html

Qazimodo pisze:ha ha ha ..... dobre dobre!

Precyzuję: Pola namiotowe z lub bez sanitariatów, gospodarstwa agroturystyczne z możliwością rozbicia namiotu

Zwracam honor, umknął mi ten post, zdarza się niestety i przez to z MOJEJ winy wyniknęły nieporozumienia. Odnośnie takich miejsc to mogę tylko polecić pole namiotowe nad jeziorem Nakło-Chechło, dostęp do wody jest (zbiorowe krany, woda do przegotowania), prądu nie było raczej, można bezpośrednio pod miejsce rozbicia namiotu podjechać autem, jeżeli chodzi o ceny to chyba 6 zł osobę dorosłą za dobę... Jezioro otoczone jest ciekawymi lasami, dużo ścieżek do spacerów, ale podejrzewam, że autor tematu nie będzie raczej zainteresowany tym miejscem, bo to miejsce typowo wypoczynkowe, byłem tam 2 razy w życiu i można tam fajnie odpocząć. Nie udzielam się więcej w tym temacie, ponieważ nie mam doświadczenia odnośnie pól namiotowych czy innych gospodarstw agroturystycznych. Pozdrawiam i przepraszam za nieporozumienie.