Ułatwiają one sprawę jednak lepiej uczyć słuch, ponieważ gdy wpadnie Ci jakaś melodia w ucho to zagrasz ją na harmonijce po uprzednim szybkim rozpracowaniu. Nie wypracujesz sobie ucha korzystając z gotowców w postaci tabulatur tak uważam, ale to tylko moje zdanie.
U mnie przebiega to tak, słyszę jakiś utwór, następnie go gwiżdżę i kolejno biorę harmoszkię i szukam pierwszego dźwięku. Gdy go znajdę mam " bazę" z której szukam kolejnego. Gdy mam już trzy dźwięki powtarzam całość kilka razy i z tej pozycji atakuję dalej. Po paru miesiącach "rozpykanie" utworu zajmuję chwilę. Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałem
: 27 wrz 2010, 16:06
autor: Jaca
No jeśli ktoś jest kompletnym laikiem to raczej się bez tabulatur nie obejdzie na początku. Ja tak walczę z gitarą i nie wyobrażałem sobie żeby coś na starcie rozpracowywać samemu. Ale z czasem już coraz więcej rzeczy jestem w stanie wyłapać.
: 28 wrz 2010, 00:33
autor: Driver
kalyk3 pisze:Na youtube jest również "kurs" gry na harmoszce. Koleś nazywa się Adam Gussow i prowadzi serię filmików zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych. (polskie napisy). Podaję link do pierwszego odcinka kursu.
co ten koleś robi z harmonijką to jest masakra :651: :651: przejrzałem chyba do 15 filmiku czad
ale jeden z czołówkowych graczy na harmoszce
: 28 wrz 2010, 12:35
autor: xenomorph
Jeśli chcecie więcej materiałów, to podaję wam jeszcze dwóch nauczycieli, którzy przedstawiają nam tajniki gry i najważniejsze elementy dla początkujących.
Gwizdanie to inna sprawa, umiem dosyć głośno i dźwięcznie gwizdać i mogę wygwizdać większość moich ulubionych utworów . 5 z 7 dźwięków w gamie - z dwoma najwyższymi już sobie nie radzę. Czyli dobrze się zapowiada, jeśli harmonijka byłaby tak łatwa jak gwizdanie to byłby cud miód i orzeszki
: 30 wrz 2010, 08:53
autor: slaq
Zauważ kolego zaracie, że jak gwiżdżesz to raz dźwięk powstaje na wdechu raz na wydechu, trzeba to następnie przełożyć na harmonijkę. Pokombinuj to naprawdę łatwe ino trzeba troszkę cierpliwości.
: 05 paź 2010, 00:10
autor: Walker95
Ja zasuwam na Blues Harp, od prawie dwóch lat... Jak znajdę czas to zamieszczę jakieś nagrania (no i jak kupię jakiś mikrofon )
Rewelacja. Jedyny instrument, który da się wsadzić do kieszeni...
I bardzo efektowny. Szczególnie w połączeniu z ciętym, przyjemnym bluesem na gitarze...
Dziewczyny też na to lecą (przynajmniej większość).
: 06 lis 2010, 13:40
autor: zarat
Wczoraj przyszedł Hohner Special 20. Dopiero uczę się wydobywać czyste dźwięki - po 4,5 godziny grania w końcu zagrałem gamę w miarę czysto
: 06 lis 2010, 16:50
autor: Góral
Harmonijka to naprawdę świetna sprawa.
Swoją mam od pół roku, ot zwykła, Hohner'a w tonacji C, za niecałe 30 złotych..
Ale ile radości daje.. mogę śmiało powiedzieć, że mam swój instrument i nie zawaham się go użyć! No, chyba, że ktoś oprócz gotowych ukatrupić mnie domowników słucha.
Polecam instrument.
Pozdrawiam.
: 25 gru 2010, 12:18
autor: JakubJ152
Harmonijki mają to do siebie że już naprawdę profesjonalny sprzęt można kupić nie wydając w sumie nawet 200 złotych. A tak do tematu to ja miałem jednak nie jakąś tam profesjonalną tylko zwyczajną :-/ Poproś matkę żeby kupiła.. Miałem 40 tych kanalików ,no ale dawałem rady i kilka piosenek ze słuchu grałem Jednak miałem kiedyś w lesie wypadek na rowerze i złamała się na pół..