Reconnet

Pierwsze dwa po prostu piękne, wyglądają na bardzo wygodne i użyteczne.

SmileOn pisze:Pierwsze dwa po prostu piękne, wyglądają na bardzo wygodne i użyteczne.

Co z tego jak nie wyglądają na używane. Nóż nie używany to bardzo smutny nóż.

Aleś błysnął
A pierwsze dwa i mi się bardzo podobają są tym czym nóż powinien być

zrobię mały offtop, ale może kogoś ten pomysł natchnie do eksperymentów
http://th04.deviantart.net/fs70/PRE/f/2 ... 52yuh4.jpg

Ja jak będę miał chwilę zrobię fotkę Bamboo Bródkesowego i zamieszczę

Mój buschcraftneck od Tlima:



Uploaded with ImageShack.us

Więcej zdjęć: http://www.brodkes-knives.pl/index.php/ ... ish-coarse

pozdrawiam
Kamil

[ Dodano: 2013-06-08, 17:32 ]
Jeszcze takie:
\

Świeżo ukończony



[ Dodano: 2013-06-18, 22:58 ]
I drugi gotowy

kosa niezłe robole

Chcesz kupić ?

zrobiłem swój pierwszy nóż.
praca zapoczątkowana na warsztatach Knifemaking w Praktyce organizowanych przez Projekt Bushcraft. wykonanie nadzorował Grzegorz Surdel

stal NC6, szlif płaski, ~58 HRC, okładziny G10 jadeit, piny ze stali nierdzewnej, długość 220mm, KT 120mm, grubość 6mm, 360g, podwójna chrzanizacja, ochrzczony imieniem "ŚWINDOR"



więcej zdjęć KLIK

piekny!!!

Ładny, ale czy nie za gruby? Przy takiej wysokości ma olbrzymi nadmiar "mocy".

grubość, wysokość i szlif całkiem zgrabnie komponują się ze sobą: nóż sprawnie tnie i struga.

ma dużo mocy, to prawda. osobiście się z tego cieszę, nie chciałem mieć drugiej Mory. jedne do czego mam delikatną uwagę po pewnym czasie to wyważenie - środek ciężkości znajduje się dokładnie nad wycięciem pod palec wskazujący a wolałbym, żeby był lekko przesunięty w stronę głowni - przydatne przy rąbaniu i co energiczniejszym wymachiwaniu.

Ciąć będzie dobrze, bo szlif jest wysoki i KT cienka, jednak przez to jest ciężki. Mnie takie wyważenie (w tym nożu) by bardzo odpowiadało. Do porządnego rąbania jest przecież zbyt krótki, a ciążący na głownię nóż szybciej męczy dłoń.

RBT pisze:Ciąć będzie dobrze, bo szlif jest wysoki i KT cienka, jednak przez to jest ciężki. Mnie takie wyważenie (w tym nożu) by bardzo odpowiadało. Do porządnego rąbania jest przecież zbyt krótki, a ciążący na głownię nóż szybciej męczy dłoń.

do porządnego tak, to prawda, przy czym założenie było takie, żeby nie robić wielkoluda, który będzie mi przeszkadzał. mam BK10, który z racji wielkości rzadko ląduje w plecaku na wycieczkę - chciałem mieć coś, co z przyjemnością będzie zawsze zabierane.

póki co musi zostać jaki jest. będę walczył jeszcze z okładzinami (na knivesach już dostałem po głowie, żem leń i nierób, że nie chce mi się dopieścić ubytków), a następny projekt będzie wsparty doświadczeniem!

Brodkes: tak przy okazji wspomnę, że twoje prace były częściową inspiracją dla Świndora. jeżeli nie masz nic przeciwko to "ukradłbym" w przyszłości jeszcze ogólny pomysł z Double Neck

Brodkes: tak przy okazji wspomnę, że twoje prace były częściową inspiracją dla Świndora. jeżeli nie masz nic przeciwko to "ukradłbym" w przyszłości jeszcze ogólny pomysł z Double Neck

Pewnie, bierz i korzystaj Fajnie czytać, że byłem dla kogoś inspiracją

Świndor dorobił się w końcu pochwy, teraz można go wyprowadzać bezpiecznie na spacer

A to według mojego projektu:



Reszta na blogu.

Jako, że zbliża się sezon grzybowy, wystrugałem surowego skandynawa ( lubię takie klimaty)

kilka skończyłem:

a to mój nowy nabytek, jest piekny






zdjęcia pożyczone.
to mój pierwszy nożyk Bródkesa i wydaje mi się że nie ostatni icon_twisted

Świeżo ukończony

Kosa Hydra

Stal : O1 3,6mm
Ostrze: 13cm, szlif płaski 3/4, mB 20*
Rękojeść: Czarne G-10

kolejne 5 gotowe



pochewek kilka do nich też już zrobiłem...