Reconnet

Ładnie to tak kompromitujące filmiki wrzucać? To miało być zmontowane jak należy, a tu nasze tajne sposoby ukazujesz.. Ech.. Tak to jest, na bunkrze jak widzę co chwile jakaś podła intryga usnuta..

Młody - za te komary to dostaniesz klątwą jakąś bagienną.. Co do biesiady, to i była, bo Jacuś miał przeca urodziny.
Na surwajwal bagienny bez % jesteśmy umówieni w innym terminie.

Kompromitujące wywaliłem w cholerę
Zostały tylko te gdzie ładnie śpiewałeś

Piosenka Patyczaka w wykonaniu Jacusia mnie urzekła.

Tego bala źle rozpalaliście ciapciaki.
Od dołu trza i piknie się wtedy pali.

Zatem proponuję AP żebyś dał Slaqowi dożywotniego bana za upublicznianie tak kompromitujących nagrań. A te komórki z aparatami to powinni zblokować!

MlKl pisze:A trzeba było ławeczkę z balików na zamek ciosanych postawić - nie byłoby kuku...

Ociosalem je pozniej, to teraz sie nie beda kulac

A bal to cud, ze sie w ogole palil, to splesniale prochno bylo

Planuję jakoś w środę, wyskoczyć do Łośa, nic szczególnego, krótka trasa, ale jakoś rz. Jeziorka przyciąga mój spinning Małe woblerki i paprochy, spinner na okonie, jednym słowem, delikatny sprzęt.
http://maps.google.pl/maps?q=%C5%82o%C5 ... 5&t=h&z=14
Wypad z Metro Wilnowska, pierwszy PKS o 06.25, koszt 5,50 w jedną stronę.

Michał - zaplanuj sobie w sobotę do Grotnik wyskoczyć...

Są jakieś plany na ten weekend?

Chlanie na bunkrze

Bo miejsce moczarowe ostatniego afterka w dn 5-6.11 rezerwuje pan anioł i płeć piękna

Jeśli gdzieś blisko będzie, to na nockę chętnie dołączę.

puchalsw pisze:Jeśli gdzieś blisko będzie, to na nockę chętnie dołączę.

Że do nas? :diabel2:

Mój ty aniele to ja próbuję odwrócić ten niecny przesąd, że tylko chlać chcę, eh...
puchalsw, sam nie wiem gdzie chcę, tedy pytam, czy może ktoś coś knuje ino boi się spytać. Jak by co, to może być Słupecka.

A wybacz... ja miałem na myśli tak generalnie - nie personalnie do Ciebie... wszak wiadomo, że na reconowych mitingach pije zdecydowana większość

aniol pisze:Bo miejsce moczarowe ostatniego afterka w dn 5-6.11 rezerwuje pan anioł i płeć piękna

Ja bym się tak oficjalnie nie chwalił. Bo jeszcze chłopaki, w przypływie ułańskiej fantazji, zaczną się bawić w filmowanie życia seksualnego dzikich.

Żebym ja ich nie sfilmował jak cisną kloca w krzakach

To już jest na taśmie.

A może być na YT.

BTW zaraz posypią się gromy na Grzymosława za jego słynną frekwencję spotkaniową

Może ktoś z szanownego towarzystwa Warszawskiego , będzie miał chęć wyskoczyć na nockę w las. posiedzieć przy ognisku pogadać.?
Termin i miejsce ustalimy jak zbierze się więcej osób. Ja osobiscie proponuję okolice mokrego ługu. i jednego z bunkrów ,ale może być równiez i okolica Ossowa.Jendkaże moga być to dalsze okolice.

Zbieramy listę

1. Sajmon

sajmon pisze:Ja osobiscie proponuję okolice mokrego ługu. i jednego z bunkrów

sajmon - Rechot Slaq-a zwanego też prezesem nie jest przypadkowy - warszawskie towarzystwo spotyka się w lesie regularnie, acz nie rozgłasza tego wszem i wobec co tydzień. Czekaliśmy na ciebie dwa tygodnie temu - czemuś nie dobił?

Wypadek losowy, niestety.jak to czasem się zdarza. Niestety ale nawet nie miałem dokładniejszych informacji co gdzie i o której.Z stąd mój brak obecności.

A może warto było by jednak pisać publicznie ,z racji większej ilości chętnych na takie wypady z po za grupy która regularnie się spotyka, np ja nie dostaje żadnych info na temat spotkań a może również chciałbym uczestniczyć w "żywych rozmowach , z ludźmi z okolic"a nie tylko wymieniając się korespondencją na forum. Sądzę że takich osób na pewno znalazło by się więcej.

Niestety ale nawet nie miałem dokładniejszych informacji co gdzie i o której.Z stąd mój brak obecności.
_________________

Twój brak obecności był raczej podyktowany sprawami rodzinnymi, a nie brakiem informacji. Zatem nie ściemniamy kolego, bo akuratnie mam pamięć dobrą
A ściem nie lubię bardzo.
Wiedziałeś, że wychodzimy przed południem większą grupą z Mokrego Ługu i idziemy nad rzekę.
Nie mogłeś iść, i w zamian zaoferowałeś swojego brata. Odmówiłem, gdyż zupełnie go nie kojarzę.
To tyle z mojej strony w tej sprawie.

W pewnym senie masz rację.Jednakże nie znałem tak czy siak dokładniejszych informacji dlatego też nie pojawiłem się na wypadzie.
Zakończmy już temat tego co było i zacznijmy na nowo, jak już wszystko mi wytłumaczyłeś na gg.

Sajmon. Wróciłem właśnie z bunkra. Slaqu, i Michał dalej się tam wędzą, i bardzo za Tobą tęsknią. Otrzymałem polecenie, aby dowiedzieć się o Twojego maila, i dodać Cię do listy mailingowej o spotkaniach Ekypy. Wyślij mi na PW. Już więcej żadne zaproszenie Cię nie ominie.