: 27 gru 2012, 11:35
Toś se prezent trzasnął tylko pozazdrościć :651:
survival, turystyka, militaria - forum
http://www.reconnet.pl/
Myślę, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i nie koniecznie trzeba pracować zawodowo aparatem, żeby wytworzyć w sobie potrzebę posiadania lepszego sprzętuyaktra pisze:To zależy jak zasobny masz portfel, linka ukazuje chyba jedną z droższych lamp. Tu MichaN musiałby powiedzieć/ napisać o jaką chodzi. Jak sam zauważyłeś na filmiku nie tylko lampa gra tu dużą rolę ale jak widać dyfuzor.
Zastanawiam się, po co by była Michałowi aż taka lampa kiedy nie pracuje z aparatem zawodowo, dla szpanu.
Zapewne wystarczy koledze zwykła zewnętrzna lampa zakładana na szynę.
Zaś dyfuzor to tylko nieco wyobraźni której nasi forumowicze mają POD DOSTATKIEM.
Ja z racji tego, że manual w łapkach u mnie ubogi niewiele pomogę ale nakreślić/ wskazać kierunek, czemu nie;
Zgadza się. Ale patrzyłem też na dodatkowy kabelek PC bo i aparat i lampa mają gniazda. Cena jakieś 25 zł za 5 metrów a nie trzeba błyskać z wbudowanej prosto na "obiekt"rob30 pisze:Mwitek, Twoją lampę możesz też ustawić na "Optical Slave" i odpalać zdalnie, np lampą wbudowaną w aparat.
Blenda na statywie to dobra rzecz! Ja sobie kupiłem takie "cóś":yaktra pisze:thrackan napisał/a:
Blenda na statywie?.
tak! na statywie, zapewne lepsze to rozwiązanie jak mało ogarnięty pomocnik, przypadkowa osoba, lub jej brak
Wiesz, widząc na allegro coś podobnego jak w Twojej "lince" a mając w zapasie g****ny statyw, pomyślałem, że walnę see samoróbkę, nic nowego nie wymyśliłem...rob30 pisze:Blenda na statywie to dobra rzecz!
No ja też kupiłem w tym roku stuptuty. To moje trzecie i mam nadzieję że się sprawdzą, bo te wcześniejsze to był chłam.Blizbor pisze:Zaopatrzyłem się wreszcie w ... lekkie stuptuty...