Strona 8 z 20

: 22 cze 2010, 21:44
autor: Doczu
SmileOn pisze:Myślisz że ta powłoka na Primusie jest dużo gorsza niż na patelniach np Tefala?
A nie wiem czy gorsza bo nie miałem patalni Tefala pokrytej powłoką "tytanową" (cokolwiek to znaczy). Nawet nie spotkałem takiej patelni. Teflonową owszem, ale nie "tytanową".
Zresztą musisz wziąć pod uwagę pewien fakt - patelnia wykonana jest z wiele grubszego aluminium niż te gary, a co za tym idzie ciepło jest bardziej równomiernie rozprowadzane na całej powierzchni. Nie można więc stosować wprost porównania. W tych garach ścianki są cieniutkie i może miejscowo dochodzić do przegrzania i osłabienia powłoki. Patelnię takiego Tefala jak przypalisz, to teflon Ci sam odejdzie (załatwiłem tak niespełna miesięczną patelnię). Ale jak pisałem wyżej - przy odrobinie uwagi myślę że spokojnie posłuży jakiś czas.

: 22 cze 2010, 21:53
autor: SmileOn
Ajć pomyłka, faktycznie moja zielona patelnia to nie Tefal.

: 20 sie 2010, 20:28
autor: kiszka
Otóż ja osobiście gotuje w menażce stalowej 3 częściowej ;-)
A i miałem kiedyś "Nerke" i pomyslałem o tym żeby nie wpadały do mojej herbatki swierkowej śmieci z ogniska. Ogień był tak duży że kiedy zdjąłem z ognia menażke nie mogłem odielić częsci jednej od drugiej :-(
A szkoda mi jej było jeszcze po dziadku...
ale w domu pdważyłem łomem i jest troche wygięta ale jest... :-)
...w szufladzie

: 20 sie 2010, 21:29
autor: Fredi
boś nie pomyślał :)
na ogień jak kładziesz menache to pokrywkę nakładasz odwrotną stroną...większość jest do tego przystosowana :)

: 21 sie 2010, 23:04
autor: kiszka
Ano Fredi, wtedy pamiętam że było strasznie mokro...
...Bom się wybrał w środek jesieni...
ale to nie zmienia faktu że nie myślałem.... :oops:

: 02 wrz 2010, 14:10
autor: stasio111
Gotowanie menażka BW a smażenie saperka :-P

: 31 sty 2011, 14:37
autor: wolf78
Witam przez ostatnie 15 lat skompletowałem sobie taki oto zestaw leśnych garnków, używam ich w zależnościom od rodzaju moich potrzeb, w większości w terenie przebywam sam czasem jestem z kompanem, a więc pojemność jest w sam raz.

Garnek ; wygrzebałem go kiedyś na targu w Krościenku ,sprawuje się na ognisku jak i na palnikach wszelkiej maści, gotowałem w nim ,smażyłem piekłem, zawsze wszystko jest ok. długo trzyma temperaturę ,szybko się go czyści i długo by tu jeszcze pisać …..jest super ….wracałem po niego950km kiedy to po powrocie do domu podczas rozpakowywania auta okazało się że został na Słowackim kempingu
Obrazek Obrazek

Manierka wraz z kubkiem holenderska; na jedno dwu dniowe wypady (piesze, rowerowe )jest ok. cena przyzwoita ,w cenie produktu mamy manierkę plus kubek którego przedstawiać nie trzeba same plusy tani solidny funkcjonalny Obrazek

Menażka harcerska ; temat legenda dostałem ją kiedy zostałem Druhem :-) ,od tamtej pory przeżyła zemną szmat czasu towarzyszyła mi wiernie choć wady swoje miała ( chwytak zwany dziwką zawsze się gubił ,menażka lubiła przypalać ,i patelnia kleszczyła użyta jako pokrywka ) nie oddam jej nigdy trzymam dla potomnych
Obrazek


Garnek ala kociołek; miał trafić do kosza Żonka mu ucho urwała …ach te Baby.. używam go przy dłuższych stacjonarnych wypadach, lub tam gdzie rozpalam ognisko na dłużej, taka tania namiastka kociołka Obrazek


Palnik Kostka : mam 3 sztuki 1 nówka nie używany ani razu ,2 tak zwany mobilny demon ( mam go w aucie ,sakwach rowerowych lub podczas wypadów motocyklem) 3 to egzemplarz który jest że mną zawsze na wypadach w dzicz wszelako pojętą .Breżniewka w odpowiedzialnych rękach i przy odpowiednim traktowaniu jest jak dla mnie nr 1.Nie zawiodła mnie nigdy ,używana wszędzie w aucie w lesie na deszczu na słońcu w śniegu na minus 40 ( pamiętny wyjazd na zimowy podbój Skandynawskich fiordów) ,jeśli mam możliwość używam jej na Pb 98 ,na 95 też chodzi, ekstrakcyjna jest ok. rozpuszczalników nie polecam niszczą się uszczelki
Obrazek



Sztućce : widelec stalowy plus łyżka z nieśmiertelnika (pamiątka z MON )
Norze kuchenniaki ; nóż Gerlach mam go z 8 lat nie wiem jaka to stal ale świetnie trzyma ostrość. i dobrze się ostrzy,plus super znosi lata Wielką rekomendacją jest to że jak tylko leży gdzieś na widoku mojej Lubej to znika :evil: mimo że ma swoje cytuje Lepsze norze . .Do warzyw i drobnych prac przy amu używam opinelka nr 9 z węglówki

Zestaw meal-kit od light my fire zakupiłem kilka dni temu a więcej rozpisałem się na jego temat w dziale nasze nowe zabaweczki Obrazek

a tak wygląda całość Obrazek

Ps. kociołko garnek i breżniewka już są domyte :mrgreen:

tu kilka fotek z gotowania w terenie
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

: 31 sty 2011, 14:44
autor: ZEN
Temat zaprezentowany obrazowo. :D

: 31 sty 2011, 16:17
autor: rzuf
Mi wszystko działa bez zarzutu.

Pytanie: używacie wszyscy kubków 0.5l. Tatonka, takie tanie z supermarketu, czy jeszcze jakaś inna firma?

Bo ja się teraz rozglądam za takim i zastanawiają mnie 2 wersje:
http://www.tatonka.pl/index.php/produkt ... gory_id=86
http://www.tatonka.pl/index.php/produkt ... gory_id=86

Wolałbym składaną rączkę, ale nie poziomą, tylko taką, żeby złapać jak kubek. Z tym, że takich jeszcze nie widziałem :/ Takiego taniego nie chcę, już w sklepie połowa ma urwane rączki.

: 31 sty 2011, 16:43
autor: wolf78
Obrazek Witam kubka używa mój Kolega od dłuższego czasu, jest zadowolony . Kubek w łapkach miałem , macałem :mrgreen: wodę w nim gotowałem ;-) Kubek jest ok :-)
fotkę zapożyczyłem z Twojego linka ;-)

: 31 sty 2011, 22:21
autor: Valdi
rzuf, Kubek jest OK, stal, jak stal. Wygodny, jak jest potrzeba to i nalgane buteleczka wchodzi do środka(chociaż przestałem tej ostatniej dawno używać.

: 31 sty 2011, 23:48
autor: rzuf
A myślicie, że opłaca się dać 10zł więcej za składaną rączkę i kilka gram więcej? Bo szczerze mówiąc, to chyba wygodniejsza rączka pionowa...

: 31 sty 2011, 23:52
autor: Valdi
Mam ze składaną-innej bym nie chciał

: 01 lut 2011, 14:25
autor: Zirkau
a ja chciałbym ze składaną, ale nie taką jak ten powyższy. Bardziej mi pasuje uchwyt typowy niż jakiś rondel. Np. kubek z manierki US ma znośny, chociaż wolalbym trochę grubszy, większy i pojedynczy z wyraźnym hamulcem/zatrzaskiem, tak by złożenie i rozłożenie wymagało pewnego nakładu siły - by nie składał mi się sam podczas manewrowania kubkiem wypełnionym cieczą, szczególnie gorącą.

: 01 lut 2011, 14:51
autor: nicco
Dzisiejszy wypad do lasu
Kuchenka klimatyczna ze starego termosu, pojemnik do gotowania ok 0,5 l
Obrazek
Obrazek
mam jeszcze większy komplet z garnkiem 1 litr, ale inny klimat i na dłuższy wypad.

: 01 lut 2011, 15:24
autor: rzuf
Zirkau, mam to samo. Też mam wrażenie, że Tatonka zrobiła z tego kubka zwykły garnek.

Najbardziej odpowiadałby mi taki, jak ma nicco, tylko, że nigdzie nie umiem takiego znaleźć. Może się pochwalisz, gdzie taki dorwałeś? :)

: 01 lut 2011, 16:08
autor: Kosa
Witajcie,
To teraz ja pokaże swój zestaw kuchnicka :)

Obrazek

Od lewej:
- Zapas paliwa 5g w tabletkach do Esbita (około 138 tabletek po 6 w woreczku)
- Esbit
- Nowiuteńki dzisiaj dostarczony palnik Coleman 550B ( już zamontowany przewód do Nafty)
- Glock 78
- w puszcze po śrucie pocięta kora brzozy
- Menażka Tatonka Kettle 1L
- kubek nierdzewny 200ml
- Lampka

To ogólnie cały mój sprzęt na razie, poza namiotem, plecakiem i śpiworem o.O

Pod koniec tygodnia powinno mi dotrzeć krzesiwko FireFlash,
Do dokupienia jeszcze tylko manierka US z kubkiem metalowym.

: 01 lut 2011, 16:12
autor: nicco
rzuf,
Termos składa się z dwóch pojemników - po przecięciu masz zewnętrzny na palnik kuchenkę, a wewnętrzny to pojemnik do gotowania. Darmowy zestaw do gotowania. Potrzebna tylko gumówka i wiertarka.
viewtopic.php?t=2411
http://img20.imageshack.us/i/img1800nv.jpg/
http://img829.imageshack.us/i/img1809p.jpg/

[ Dodano: 2011-02-01, 16:18 ]
nicco,
Jeżeli chodzi o sam kubek to jest tu http://allegro.pl/profesjonalny-termo-k ... 79240.html

: 01 lut 2011, 17:05
autor: Zirkau
no i właśnie problem w tym że to jest termo-kubek. Szkoda że nie zrobili takiej wersji zwykłej.

: 01 lut 2011, 18:10
autor: thrackan
Kosa pisze:- Nowiuteńki dzisiaj dostarczony palnik Coleman 550B ( już zamontowany przewód do Nafty)
Kolego, odpal wreszcie ten palnik, ugotuj sobie na nim obiad i wyluzuj. Piszesz o nim gdzie tylko się da. Zupełnie jak z reklamami na Polsacie.

Tutaj powinieneś wrzucić tego Colemana, gdy już faktycznie coś na nim w terenie upichcisz i będziesz mógł powiedzieć, jak się palnik w praktyce spisuje - do tego właśnie powstał ten wątek.

: 01 lut 2011, 21:26
autor: Dąb
Kosa,
Wszystko takie piękne świecące, że bardziej pasowało by do wątku w stylu:
W czym zamierzam coś ugotować, jak w końcu uda mi się wyjść, chociażby do parku ;-)
Bez obrazy, ale thrackan, słusznie napisał.

: 01 lut 2011, 21:56
autor: Kosa
Teraz po prostu zmieniłem palnik, wcześniej używałem gazowego Campingaz Blue Jet przez 6 miesięcy :P

: 01 lut 2011, 22:26
autor: Młody
Kosa, Nie o to chodzi, poprostu na każdym kroku chwalisz się tym palnikiem którego pewnie i tak nie wykorzystasz w 100%.

: 01 lut 2011, 23:17
autor: rob30
Kosa, nie daj się im sprowokować, (szczególnie Młodemu :-P ). Po prostu Ci zazdroszczą i chcieliby widzieć Twój nowy sprzęcik osmolony i sponiewierany. Pamiętaj, że dobre żarcie ugotujesz w byle menażce, kupionej za 15zł:
Obrazek[/img]
Więc sprzęcik wyglansuj i za szybę!

: 01 lut 2011, 23:44
autor: thrackan
rob30 pisze:Pamiętaj, że dobre żarcie ugotujesz w byle menażce, kupionej za 15zł:
Ależ Wodzu, co też Wódz! Tak samo dobre żarcie kolega ugotuje w puszce po masie krówkowej, czyli kajmaku ( pucha 1kg za 11,58zł -> http://www.e-commerce.pl/zdjecia/Aromat ... 38-big.jpg ). Już nie mówiąc o tym, że zawartością to się kilku chłopa w opór opcha! :-P