Reconnet

GawroN pisze:są nie osiagalne - szukałem ok. 3 miesiące - i w końcu mam GoLita

:-/ A jak ja swój sprzedawałem, to nikt nie chciał kupować. W końcu Bigos z Taterek się zlitował...

aaaa to GawroN mi podkupił GoLite od Valdiego

Doczu, jakoś takoś

GawroN - jak będziesz sprzedawać, to jestem pierwszy w kolejce

Nak tu taka kolejka się robi, to już zaczynam żałować, że sprzedałem

no ja Twoją ofertę widziałem dośc wcześnie, ale nie miałem wówczas kasy na taki wydatek. Jak z kolei pojawiła się kaska, to GawroN podkupił

Samo życie Panie, samo życie... Upujesz jeszcze

Nie mam ciśnienia. Jak się trafi okazja to git. Jak nie to płakać nie będę Na razie mam pod czym spać.
Żalu przeca do GawroNa nie mam - sad but true. Ale jakby co w kolejce się ustawiam
Ciekawi mnie ten ShangriLa jako substytut namiotu i jak tylko będę przy kasce to w celach poznawczych zakupię

Jakby nie fakt,że potrzebuje namiotu bardziej z myślą o rowerze, to nie rozstałbym się z nim, naprawde dobrze wykonany i calkiem duży, jak na taką wagę

Tutaj macie filmik ze środka SL2 podczas dość silnego wiatru:
https://picasaweb.google.com/Bartosz.Gi ... 3253707202

W sumie był początkowo dość słabo rozłożony i o 1szej w nocy mało mi go nie zwiało (odciąg był podpięty do około 15kg kamienia i go przesunęło ). Namiot był rozłożony bocznie do wiatru.