: 16 wrz 2010, 10:10
Cóż dla mnie argumenty typu zalegalizujmy "dragi" a kasa zamiast na walkę - na leczenie jest denny. Nie poświęcę moich podatków na leczenie jakiejś bandy ćpających zombiaków.
Dorastanie do broni chcesz realizować metoda powszechnego dostępu? To też denny argument. Pomyśl nad tym co dzieje się, kiedy takie niedorosłe społeczeństwo dostaje do rąk niebezpieczne zabawki - przykłady znajdą się i historyczne i współczesne (nawet nie muszą dotyczyć broni - vide Szwecja gdzi e każdy można w lesie przenocować i rozpalić ogień... w PL obawiałbym się takiej swobody) Wolę wąską grupę dobrze opłacanych specjalistów uzbrojonych po zęby i wiedzących doskonale jak wykorzystać te uzbrojenie (czyli policję, szkoda że nasza jeszcze taka nie jest) niż motłoch z giwerami.
Na pewno zgodzę się z argumentem edukacji - jest jej za mało - czy jeśli chodzi o prochy czy broń... właściwie w każdej dziedzinie jest jej w PL za mało
Dorastanie do broni chcesz realizować metoda powszechnego dostępu? To też denny argument. Pomyśl nad tym co dzieje się, kiedy takie niedorosłe społeczeństwo dostaje do rąk niebezpieczne zabawki - przykłady znajdą się i historyczne i współczesne (nawet nie muszą dotyczyć broni - vide Szwecja gdzi e każdy można w lesie przenocować i rozpalić ogień... w PL obawiałbym się takiej swobody) Wolę wąską grupę dobrze opłacanych specjalistów uzbrojonych po zęby i wiedzących doskonale jak wykorzystać te uzbrojenie (czyli policję, szkoda że nasza jeszcze taka nie jest) niż motłoch z giwerami.
Na pewno zgodzę się z argumentem edukacji - jest jej za mało - czy jeśli chodzi o prochy czy broń... właściwie w każdej dziedzinie jest jej w PL za mało
