Reconnet

dzięki,
okładziny są z czarnego dębu, ale przez moje foto wydaje się, że są z micarty

Się gotuje ale co?


Uploaded with ImageShack.us

Drewienko! Widzę,że na struganie Cię wzięło Czekam na efekty

Eeetam! Korę Dębu brzozową gotuje, co to ją znalazł na zlocie.
Chociaż... może to być czeczota... no to będzie kuksa...

Jeszcze się nad pochewką męczę

dekster-11 bardzo fajny nożyk . Jak wyprowadzasz KT ?

Uploaded with ImageShack.us

zeszyłem dziada i kurde, jestem delikatnie mówiąc zły.. za cienką szyjkę zrobiłem, ciężko bedzie to teraz wypchać. Ale najbardziej irytuje mnie ten szew, ciągle wychodzi mi nierówno, nić gdzieś rozłazi sie na boki. Nie wiem czy to może nie jest wina zbyt dużych igieł które nie przechodzą dokładnie w miejscach wczesniej potraktowanych szydłem i rozciągają dziurki. No i ta skóra jakaś taka dziwna, rece mi brudzi blee wiem żale się

birken1 pisze:Jak wyprowadzasz KT ?

KT jak i szlif wyprowadzam z ręki na szlifierce taśmowej.
Używam mocno zużytej gradacji 220.
Na końcu poprawiam na prętach ceramicznych.

Uploaded with ImageShack.us

Nadajemy na żywo, ciąg dalszy bukłakowej relacji...
sie wypchał dziad! przybierając dość zabawny kształt. A teraz niech schnie i zobaczymy czy sie z coś z tego urodzi

Właśnie wykonuję pokrowiec na plastry. Może zwykły plastikowy woreczek też byłby dobry, ale mam akurat kilka skrawków skóry i trochę czasu, a praktyki w szyciu nigdy za wiele



Uploaded with ImageShack.us

Zrobiłęm czarnego, robię teraz brązowy

Ty chyba do szkoły nie chodzisz, tak szybko te noże robisz

Dąb pisze:Ty chyba do szkoły nie chodzisz, tak szybko te noże robisz

Szybko?
Normalnie

~dekster-11
nie chcesz może sprzedać tego czarnego?

czoperadlo pisze:~dekster-11
nie chcesz może sprzedać tego czarnego?

Narazie sam go używam
Super się go nosi
I nawet nie czuję, że go mam- waga 190g CAŁOŚĆ.

ps. Przy okazji...

Jak beiziesz chcial sprzedać czarnego albo brązowego to daj znać

czoperadlo pisze:Jak beiziesz chcial sprzedać czarnego albo brązowego to daj znać

OK, będę o tobie pamiętał

dekster-11, co to za stal, jeśli mogę wiedzieć?

Lechu333 pisze:dekster-11, co to za stal, jeśli mogę wiedzieć?

Standardowo NC6

Parę nowych noży powstaje.

Żeby nie było, że Kubek i Dekster całkiem zawojowali ten dział

U mnie mały postęp z pochwą z kory brzozowej na Clippera.
Koncepcja trochę się zmieniła. Nie będzie obkładania oryginalnej pochwy korą, ale całkiem normalna pochewka.
Tylko zamiast skóry, kora będzie stanowiła główny materiał.
Dodam jeszcze skórzane wykończenia na zewnątrz.
Na zdjęciu widać jak plastikowa pochewka Clippera dopycha wewnętrzną wyklejkę skórzaną, która ma ściśle trzymać nóż.



A tutaj mała zabawa z głownią od T. Huntera i rogiem jelenia. Taka finka ma być...

Robota robotą, ale trunki słabo Ci schodzą - kurz na flaszkach osiadł, a motto zobowiązuje.
Pochwa nie będzie zbyt luźna?

Parthagas pisze:Robota robotą, ale trunki słabo Ci schodzą

Ha! No proszę, proszę! Kwiat Polskiej Kadry Nauczycielskiej, zwrócił uwagę na nektar plebsu!

Ja tego świństwa nie pijam. Po acetonie włosy mi wypadają, a od denatury łatwo palne wiatry miewam.
Zobacz mój podpis. To jest dopiero trunek!

Nie będzie luźna. U wejścia do pochwy, wnętrze wykleiłem skórą. W tej chwili to nawet jest za ciasna.
Nie wiem jeszcze jak kora zareaguje na woskowanie. Dla mnie to całkiem nowa technologia (albo jej brak). Pudełko na fajkę z kory brzozowej, to był pikuś przy pochwie. Ale trzeba przyznać, że choć wymagający, to jest to materiał zacny...

puchalsw, piękna róża
Czy to będzie typowy skandynaw?
Ja bym dał jeszcze przekładki kory brzozy
Bedzie garda czy mosiężny/inny bolster/jelec ?

dekster-11, To na razie wprawka. Obecnie otwór już jest prawie wyrobiony tak jak trzeba.
Przekładka musi być... Dla kontrastu, z czarnego rogu bawoła ją zrobię. Później chętnie dał bym mosiądz, ale metal to miękki jest. Boję się że się porysuje podczas ostrzenia. Alpaki nie mam, więc jakąś nierdzewkę muszę w warsztacie znaleźć.

Miałem wypuścić głownie na wskroś, i zaklepywać, ale mi szkoda tej róży...
Więc całość będzie zalana w kleju epoksydowym. Z tyłu nad różą jest mały otworek odpowietrzający. w ten sposób, dam radę całą komorę epoksydem wypełnić, i w to wsunę głownie z nasadzonymi przekładkami.
A otworek zamknę mosiężnym oczkiem na rzemyk.
Nóż ma być prosty w budowie i konstrukcji. Chcę zrobić tutorialka, pokazującego, że taką finkę każdy może sobie w weekend zrobić, w warunkach domowych.