Strona 44 z 59

: 28 lip 2013, 15:39
autor: Brodkes
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 05 sie 2013, 19:30
autor: Lazau
Moje pierwsze nożydła.


Neck robiony na próbę
Kształt taki bo tyle mi materiału zostało (miałem jeden płaskownik na ten i następny nóż)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I już na serio - Tasaczydło :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I maczeta jeszcze bez ostatecznego kształtu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 05 sie 2013, 19:35
autor: palowski
u, widzę bardzo przyjemny klimat w twoich nożach!

tylko: mały będzie ciężko utrzymać, będzie niewygodny (zwłaszcza przy swojej szerokości).
tasaczydło super (wykończ mikartą w naturalnym kolorze i daj czarną powłokę to będzie jak ESEE ;) )
maczeta... recurva blee (choć ma swoje zalety)!

: 05 sie 2013, 19:40
autor: Lazau
Dziękuję :)
Ten neck to nabazgrałem byle by był - chodziło mi o to żeby najpierw obczaić co i jak ze szlifierką i hartowaniem żeby następny był ideollo. Chociaż przy próbie zastrugania patyka okazał się dość wygodny. Pomimo tego że w łapie leży słabo - przy napotkaniu oporu leży zdecydowanie inaczej i jest naprawdę OK.
Tasaczydło będzie w drewienku i topornej pochwie tylko muszę dorwać pokost lniany.
Maczete robię z myślą o tym, żeby nosić zamiast siekierki do porąbania chrustu (wcześniej nosiłem Cold Steel Bushmana ale brakło mu pary) więc musi mięć tam zwiększoną masę. Choć myślę żeby zmniejszyć ten brzuszek żeby nie wyglądał jak maczeta.

: 05 sie 2013, 21:34
autor: thrackan
Lazau, uroczy ten maluch. Taka zadziorna pestka :-)

: 06 sie 2013, 12:08
autor: palowski
czekam niecierpliwie na efekt wykończenia!
sam hartujesz?

: 06 sie 2013, 12:46
autor: Lazau
Tak, może nawet dzisiaj :)

Edit:
Tasaczydło i Pestka zahartowane.
Pestka wyszła twardsza od mojej Mory Classic :), drugiego jeszcze nie sprawdzałem bo muszę najpierw naostrzyć.
Teraz tylko odpuścić, okładki, ostrzenie i pochwa (pestka tylko ostrzenie i koniec bo będzie bez okładek, pochwa będzie jak starczy mi skóry).

: 07 sie 2013, 14:43
autor: killrathi
jaki jest czas pomiędzy hartowaniem a odpuszczaniem?

: 07 sie 2013, 20:11
autor: Lazau
A to ma znaczenie?

: 07 sie 2013, 21:12
autor: Kosa
Ma i to wielkie, jeśli odpuszczasz po pewnym czasie, charakterystycznym dla danej stali. Siatka martenzytu się utrwala, i odpuszczenie nic nie da...

: 07 sie 2013, 21:36
autor: killrathi
oczywiście że ma znaczenie. Powinno się to zrobić niezwłocznie po zahartowaniu.
Jeżeli upłynęło kilka godzin od hartowania to już nie ma po co odpuszczać. Po prostu należy całą obróbkę cieplną powtórzyć bo teraz jest niedobrze.

: 08 sie 2013, 20:51
autor: Lazau
no to kupa

czyli od nowa hartowanie czy najpierw jeszcze coś?

: 09 sie 2013, 12:45
autor: Brodkes
Lazau pisze:no to kupa

czyli od nowa hartowanie czy najpierw jeszcze coś?
Ten zostaw tak jak jest, pracuj nad rękojeścią- zapoznaj się z materiałem :)
Następny będzie lepszy ;-)

: 09 sie 2013, 14:19
autor: Lazau
No szczerze mówiąc tak chciałem właśnie zrobić, ale czy odpuszczanie jest konieczne? W sensie, czy coś to jeszcze zmienia oprócz zmiękczenia stali?

: 09 sie 2013, 17:25
autor: NumLock
Lazau, jasne. Bez odpuszczania nóż się błyskawicznie złamie.

: 09 sie 2013, 19:58
autor: Lazau
No więc ponawiam pytanie: od nowa hartować czy przed tym jeszcze coś (jakaś normalizacja czy coś w tych klimatach)??

: 16 sie 2013, 16:37
autor: tomahawk47
Kozik.

Obrazek

: 18 sie 2013, 18:29
autor: Lazau
I jak?

Obrazek

Obrazek

Jeszcze kilka poprawek i może jutro hartowanko to i Tasaczydło jeszcze raz wezmę i od razu do odpuszczania.

: 18 sie 2013, 19:11
autor: kermitttt
Nie mój styl, ale całkiem przyzwoicie się zapowiada. pamiętaj, żeby zrobic otwory w rękojeści do okładzin przed hartowaniem.

: 19 sie 2013, 23:43
autor: Tanto
już od jakiegoś czasu coś małego chodziło mi po głowie ;-)
Obrazek

: 20 sie 2013, 00:37
autor: Kosa
Ja muszę sobie kupić własną butle gazową... A za niedługo kończę Hydrę :D

Będzie mieć czarne G10 i piny z nierdzewki, tak samo line hole z 8mm rurki nierdzewnej lub alu.

: 20 sie 2013, 11:18
autor: no_idea
już nie mogę się doczekać efektu końcowego :)

: 23 sie 2013, 15:21
autor: kamykus
W wolnej chwili ze znalezionych skrawków jakiś materiałów... Uszyłem sobie zasobnik pod zestaw EDC. Można go zwinąć, a można przypiąć do paska. Mieści się w kieszeni cargo.
Pomieści: Telefon, scyzoryk, gaz, latarkę, zapasowe baterie 2xAA i 4xAAA. Jest miejsce na zapalniczkę, taśmę naprawczą, i jeszcze parę drobiazgów :D

Moja druga uszyta rzecz w życiu, ale efekt chyba niezły.

Obrazek Obrazek Obrazek

: 23 sie 2013, 17:44
autor: Prowler
fajne. Ale umieszczenie gazu tak deko mało praktyczne/wygodne biorąc pod uwagę fakt ,że czas ma znaczenie przy użyciu

: 23 sie 2013, 18:44
autor: kamykus
Przypięte po lewej stronie pasa, powoduje że jest centralnie pod ręką razem w Vickiem :)
Ale ogólnie i tak będę nosił w kieszeni albo plecaku :p