Drewniane łyżki, łopatki, widelce i drewniane naczynia
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
slaq - dzięki ta łycha to była tak naprawde z resztek, nudziło mi sie i zamiast wywalić ten kawałek do śmieci to wydziergałem takie coś.
Przydałaby mi się jednak taśmowa szlifierka bo zabawy z papierem ściernym to jest troche mordęga, no i jakoś sporo mi go zawsze schodzi, a efekt taki sobie.
piotr-cz - genialnie wyglądają te łyżeczki, to czarne wykończenie to brzegi czeczoty? czy jakiś specjalny zabieg?
Przydałaby mi się jednak taśmowa szlifierka bo zabawy z papierem ściernym to jest troche mordęga, no i jakoś sporo mi go zawsze schodzi, a efekt taki sobie.
piotr-cz - genialnie wyglądają te łyżeczki, to czarne wykończenie to brzegi czeczoty? czy jakiś specjalny zabieg?
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Piotr-cz, mocne. Robią wrażenie. Wyglądają, jak uratowane z pożaru. Taka seria "Feniks".
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
shadow34, nie pal się tak do szlifierki taśmowej. Na szlifierce nie uzyskasz takich ładnych krzywizn, jak paskiem papieru. Palce wyczuwają najdrobniejsze zgrubienie, nierówność. Masz pełną kontrolę. Na szlifierce sekunda nieuwagi i po ptokach
Strugaj chłopie. Tutaj o samo struganie chodzi, przyjemność, a nie o taśmową produkcję Zobaczysz, że kolejne prace będą coraz lepsze. Po misce widać, że masz dryg do tej roboty.
Dla mnie szczytem mistrzostwa są łyżki czy kuksy w ogóle nie kończone papierem, ale drobnymi cięciami nożem. Takie brut de forge na drewnie. Coś jak na łychach Piotra-cz.
Piotr. Piękna robota.
soohy. Chodzi Ci o kolor drewna, czy o te czarne wżerki? Pierwsze to efekt ciemnienia drewna pod wpływem oleju. Rożne gatunki, różnie reagują. Drugie, to naturalna skaza na czeczocie. Miejsce, gdzie drewno przechodzi w korę.
Strugaj chłopie. Tutaj o samo struganie chodzi, przyjemność, a nie o taśmową produkcję Zobaczysz, że kolejne prace będą coraz lepsze. Po misce widać, że masz dryg do tej roboty.
Dla mnie szczytem mistrzostwa są łyżki czy kuksy w ogóle nie kończone papierem, ale drobnymi cięciami nożem. Takie brut de forge na drewnie. Coś jak na łychach Piotra-cz.
Piotr. Piękna robota.
soohy. Chodzi Ci o kolor drewna, czy o te czarne wżerki? Pierwsze to efekt ciemnienia drewna pod wpływem oleju. Rożne gatunki, różnie reagują. Drugie, to naturalna skaza na czeczocie. Miejsce, gdzie drewno przechodzi w korę.
F..k it, I'll Do It Myself!
Witajcie a u mnie powstała kuksa z historyjką.
https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 1719380514
https://picasaweb.google.com/1073555126 ... 1719380514
- swiety
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
- Lokalizacja: warszawa
- Tytuł użytkownika: Leatherworker
- Płeć:
- Kontakt:
fajna ta kuksa ile czasu na nią poświęciłeś ?
http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Kolejna łycha. Drewienko od Slaqa. Wisienka jakaś, czy coś. Ładnie usłojone, jadnak przy struganiu nie ma lekko.
Pochewka typu "Laczek teściowej z Zakopanego (teściowa nie jest z Zakopanego)" - wersja 2. Zrobiona z jakiś resztek skórek. Potem wosk, polerka.
Całość idzie w dobre ręce... kobiece
Reszta zdjęć tutaj:
https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 3094659074
Pochewka typu "Laczek teściowej z Zakopanego (teściowa nie jest z Zakopanego)" - wersja 2. Zrobiona z jakiś resztek skórek. Potem wosk, polerka.
Całość idzie w dobre ręce... kobiece
Reszta zdjęć tutaj:
https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 3094659074
F..k it, I'll Do It Myself!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Puchalsw, bardzo udany przykład pagaja gastronomicznego
Pasikonik, kuksa jest fajna, ale ten... no... księżyc z języczkiem rozwala.
Pasikonik, kuksa jest fajna, ale ten... no... księżyc z języczkiem rozwala.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- Młody
- Posty: 897
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Zacnie Ci to wyszło
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Dziękuję Wam panie i panownie za dobre słowa Wkręciłem się w dłubanie nieco
Kuksa niestety cieknie :-/ Dziś ją testowałem - wrzątek lejąc weń
Wżera jest dość duża i łatanie jej Poxipolem się nie sprawdziło - nie pracuje ów klej z drewnem. Twardnieje na beton i rzyć Drewno pracuje i robią się szczeliny. Doraźnie dziś uszczelniłem woskiem pszczelim i działa, ale takie rozwiązanie będzie mnie mierzić.
Wytopiłem ostatnio trochę dziegciu i najpewniej tym zalepię - muszę jeszcze nieco poczytać i poszukać informacji, co do konsystencji spoiwa.
Może kiedyś trafię na czeczotkę bez wżer
Kuksa niestety cieknie :-/ Dziś ją testowałem - wrzątek lejąc weń
Wżera jest dość duża i łatanie jej Poxipolem się nie sprawdziło - nie pracuje ów klej z drewnem. Twardnieje na beton i rzyć Drewno pracuje i robią się szczeliny. Doraźnie dziś uszczelniłem woskiem pszczelim i działa, ale takie rozwiązanie będzie mnie mierzić.
Wytopiłem ostatnio trochę dziegciu i najpewniej tym zalepię - muszę jeszcze nieco poczytać i poszukać informacji, co do konsystencji spoiwa.
Może kiedyś trafię na czeczotkę bez wżer
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Pamiętam jak wspominałeś o tym dziegciu.
Mam nadzieję, że ten szuwaks będzie bardziej elastyczny. Na przyszłość może, jak stosować kleje dwuskładnikowe, to raczej te o elastycznej spoinie? Ja mam taki francuski, i faktycznie spoina wydaje się być dość gumowata. Powinna pracować z drewnem.
Mam nadzieję, że ten szuwaks będzie bardziej elastyczny. Na przyszłość może, jak stosować kleje dwuskładnikowe, to raczej te o elastycznej spoinie? Ja mam taki francuski, i faktycznie spoina wydaje się być dość gumowata. Powinna pracować z drewnem.
F..k it, I'll Do It Myself!