Ostrzenie siekiery/toporka Dremlem?

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
rumak
Posty: 34
Rejestracja: 02 lut 2013, 18:28
Lokalizacja: Zielona Góra / NB
Gadu Gadu: 8998618
Płeć:

Ostrzenie siekiery/toporka Dremlem?

Post autor: rumak »

Dostałem 'letko' dobitego Fiskarsa X7, ostrze jest stępione a głowica pordzewiała. Mam zamiar przeszlifować całą głowicę multiszlifierką po czym pokryć ją chlorokauczukiem, co do tego nie mam wątpliwości. Jednakże czy da radę ją tym porządnie naostrzyć? Próbował ktoś?
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Chlorokauczuk - no jak tam chcesz. U mnie wystarczy, że siekiera ma sucho i nie rdzewieje.

Znajdziesz sporo w sieci o renowacji siekier - ba, może Pingwiniaka podpytaj co i jak dokładnie, bo nie tak dawno działał w tym temacie :D Na pewno da radę :mrgreen:
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

A nie wystarczy przetrzeć szmatką z olejem co jakiś czas?
I tak po pierwszym rąbaniu, cała ta "otulina" z chlorokauczuku zacznie się odrapywać.
Całość możesz czyścić Dremelem, ale ostrze lepiej wyprowadź pilnikiem, potem osełką.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
rumak
Posty: 34
Rejestracja: 02 lut 2013, 18:28
Lokalizacja: Zielona Góra / NB
Gadu Gadu: 8998618
Płeć:

Post autor: rumak »

Ten chlorokauczuk to tylko taki zamysł był;) Pewnie i nasmarowanie wystarczy.
Całość możesz czyścić Dremelem, ale ostrze lepiej wyprowadź pilnikiem, potem osełką.
Nie mam takiego pilnika ani osełki dlatego założyłem ten temat :-P
Zastanawia mnie czym Fiskars pokrywa głowice. To jakaś farba?
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

nooo, teflon. Bo to ma zwiększyć ślizg a nie hamowanie w wyniku tarcia.

Siekierę zdecydowanie ostrzyć na wolnoobrotowych - na ręcznym kamieniu. Z grubsza klasycznym pilnikiem do metalu można wyrównać i wygładzić na osełką (2 zł) na papierze ściernym (1 zł) itp. Świetnie sprawdza się pilnik Stihla do piły, ale ten płaski.
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

rumak pisze:Zastanawia mnie czym Fiskars pokrywa głowice. To jakaś farba?
Ponoć teflon? ale kto to tam wie :mrgreen:
Zainwestuj w pilnik trójkątny, a będziesz miał pożytek na dłuuuuugie lata. Tylko kup Polski pilnik a nie od naszych braci mniejszych. Oczywiście niech to będzie jakiś średni a nie zdzierak.
Doskonałym pomysłem na budżetowy pilnik jest pilnik płaski do ograniczników stihl. Kosztuje toto ok 3 zł max 9 zł Zawsze mam jak się gdzieś wybieram, naostrzysz siekierę i wiele innych rzeczy zrobisz, a waży to tyle co nic. Kupuje się bez rękojeści a jak w lesie potrzebuję to wbijam w patyk i mam. Pomysł zaczerpnięty od kumpla pilarza i łucznika. http://allegro.pl/pilnik-plaski-stihl-o ... 48341.html
U bezpośrednich sprzedawców można dostać sporo taniej!

[ Dodano: 2013-03-06, 09:55 ]
Zirkau mnie ubiegł :-P
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
rumak
Posty: 34
Rejestracja: 02 lut 2013, 18:28
Lokalizacja: Zielona Góra / NB
Gadu Gadu: 8998618
Płeć:

Post autor: rumak »

Następnym razem wypróbuję, teraz do naostrzenia użyłem Dremla i wyszło nawet nawet;)
ODPOWIEDZ