Nasze nowe zabaweczki :D cz. 2

[thrackan]

Smarowniczka do karabinu

A strzelnicę wpuszczającą czarnoprochowców masz już upatrzoną? Udało się garłacza przestrzelać?

[SmileOn]

No to faktycznie okazyja dobra, jeszcze powiedz tak z ciekawości - z Polski ten "Czerwony"? Jak już w końcu ustalę jaką długość i naciąg łuku potrzebuję (o co pewnie zapytam dla upewnienia na forum ) i zakupie "uka" to można by się gdzieś ustawić na szczelańsko.

[GawroN]

Doktor ty jej nie mogłeś zgubić na wypadzie - patrzyłem i nic po nas nie zostało - obstawiam, że jest w śpiworze

[hejtyniety]

Rob: Do Londka się wybieram przed wakacjami, więc szansa spotkania jest bardzo realna. Kolega kucharz od Logana Planta mnie chce tam zaprosić, zresztą to ten sam który chciałbym, żebyś go do lasu zabierał.

Smile: Łuk kupiłem od pierwszego właściciela z Polski i powiem szczerze, że cudowanie by było, gdyby każdy tak dbał o swoje rzeczy: zero suchych strzałów, nic nie podrapane, cud miód...

Gawron: Ja jej nie zgubiłem na wypadzie tylko po, bo zamiast do domu polazłem do gugsa w dalsze tany.. I tam ją pewnie zostawiłem. A szkoda okropna, bo 90% pierza, tylko 10% piór. do tego nie za gruba, gładka i można było ją skompresować do 1,5L.. W każdym razie znów trzeba po lumpach pochodzić i poszukać nowej...

thractan: strzelnicę mam, jeżdżę regularnie. Zresztą właśnie jestem w trakcie zbierania funduszy na kolejną zabawkę: Le Mat Cavalry icon_twisted Który pewnie za chwilę będę tu prezentował

[thrackan]

Zresztą właśnie jestem w trakcie zbierania funduszy na kolejną zabawkę: Le Mat Cavalry

No, nie tania rzecz. Z tego, co widzę, replika kosztuje tyle, co dwa Colty i jakiś Derringerek na dokładkę :o
Konstrukcyjnie uroczy, ale wygląda jakoś tak niezgrabnie

[hejtyniety]

Konstrukcyjnie uroczy, ale wygląda jakoś tak niezgrabnie

To tak jak ja, będziemy do siebie pasować

[kamykus]

U mnie Iglaki Diamentowe TOPEXa, w końcu naostrzę swojego Fiskarsa

[yaktra]

A ja takie cudo, pewnikiem jeden raz się przyda, ale potem niech seee leży, żryc nnie woła...

[Hirek]

Yaktra używałeś już tego cuda?

Nabyłem takie cudo za 39 plnów i z cała przykrością stwierdzam, żę było to najgorzej wydane 39 złotych polskich w moim życiu

Saperka po solidnym skręceniu składała mi się przy każdej próbie w bicia w ziemię.
Próbowałem nawet całość skręcić kluczem do rur i to wielkie gó...no dało i dalej sie składało (nawet się zrymowało)

Cisnąłem tym na złom, aż miło bo tylko łapy kaleczyło zamiast robić robotę

[yaktra]

Nabyłem takie cudo za 39 plnów

Ja 24 PLN-ów w Leroy Merlin.

Yaktra używałeś już tego cuda?

No nie, raczej będzie mi służy do okopania namiotu, co najwyżej. No i mam jedno zamierzenie kiedy ziemia odpuści. Muszę poprawi czatownię...

to wielkie gó...no

weź mnie nie strasz

[soohy]

to wielkie gó...

Zgadzam się.

[yaktra]

Zgadzam się.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ty to nieraz jak palniesz...

[soohy]

Ok, to napiszę więcej...
Ciężko nią kopa w zmarzniętej ziemi, czasami mi się składała podczas kopania, po dłuższej pracy piasek wchodził w o pokrętło i nie dało się jej złożyć, na sporym mrozie też miałem kłopot ze składaniem. Również próbowałem to odpowiednio skręcić, pomogło to na pewien czas, bo potem problemy wróciły. Finalnie coś mi się wygięło przy łopatce, piasek wszędzie powchodził i całość przy pracy się rozkręcała. No ale jak napisałeś, że chcesz jedynie okopywać namiot i poprawić czatownię to taki sprzęt powinien wystarczyć.

[yaktra]

Ok, to napiszę więcej...

O! to się chwali, mam nadzieję, że na tyle zda rolę. W ubiegłym roku przy robieniu czatowni jechałem rowerem i zamocowałem szpadel na ramie, okręcony starym kocem. Komfort kopania i owszem ale transport niezbyt. Teraz mała "kosmetyka" mnie czeka, może i taka tam dojrzałośc, widząc błędy ubiegłego sezonu...

[soohy]

Ja w bardzo dalekiej przyszłości jeśli chodzi o saperkę to mam w planie zakupić tą co kupił Puchal czyli: Saperka Cold Steel Special Forces Shovel
viewtopic.php?t=1543

Pozdro

[yaktra]

Saperki WP są cacy. Mi raczej chodzi o to aby za wiele miejsca nie zajmowała, tak na szlaku po jakim śmigam byc może się przyda. Mam zamiar wróci do noclegów w terenie, namiot, płachta. Nic z hartcor-u tylko późna wiosna i lato do rykowiska włącznie, jak ja to zwę "do pory sytej paszczęki" (Tytus Karpowicz)...

[rob30]

to wielkie gó...

Zgadzam się.

I ja potwierdzam! Chyba każdy musi przerobić to gów..no, żeby się czegoś nauczyć!

Nie ma jak sprzęt prosty i niezawodny, np to:
http://www.leroymerlin.pl/narzedzia-rec ... ,l127.html

[Pingwiniak]

Najlepiej kupić oryginalną wojskową składaną saperkę. Albo saperkę fiskars/romanik/cold steel i na czas podróży wyciągać trzonek i spakować wygodniej.
rob30 mam już drugą taką saperkę i polecam. Jest hartowana u dołu selektywnie. Swoją mam zamiar zahartować jeszcze z boku aby mogła robić za maczetę.

[soohy]

WP oczywiście też są dobre, używałem dużo razy i nic jej nie zrobiłem, także na pewno jest ok icon_twisted

[Michal N]

Ja mam w komplecie z takim pokrowcem:
http://img406.imageshack.us/img406/3884/saperkadf7.jpg
Nieco droższa od podanych wcześniej i jakoś jeszcze daje rade. Oczywiście nie sugerować się tą wypowiedzią, gdyż żadko zabieram w teren, no chyba, że w planie jest kopanie. Swoje waży.

[yaktra]

Ja mam w komplecie z takim pokrowcem:

Mój pokrowiec z brezentu...

[taki robaczek]

Od Nowego Roku trochę zabawek przybyło (o jednej już pisałem ale przy tej okazji powtórzę).
1) Mactronic LS-NL3 Epic (z odłączanym zasobnikiem na baterie i przedłużaczem co umożliwia schowanie go pod kurtkę - dobry patent na zimne noce aby przedłużyć działanie światełka).
2) Drumla (jak mnie najdzie to wkurzam domowników )
3) Cztery składane sporki (zapewne wyprodukowane w ChRL ale firmowane przez znaną szwedzką firmę od kuchenek turystycznych )
4) Plastikowy słoik produkcji USA
5) Składana i nieco sfatygowana (bo z drugiej ręki) karimata "z historią" (bardzo lekka)



P.S. Ostatnio coś mnie wzięło na zakupy więc za niedługo kolejny "pakiecik" gratów pokażę.

[thrackan]

3) Cztery składane sporki (zapewne wyprodukowane w ChRL ale firmowane przez znaną szwedzką firmę od kuchenek turystycznych )

Z tym składaniem sztućca to dość stary patent. Jeno dawniej przykładano w nich chyba większą uwagę do zdobnictwa :

[birken1]

Z tym składaniem sztućca to dość stary patent.

z tym, że ten stary może się tak nie rozlatywał tak jak te primusy.

[yaktra]

Składana i nieco sfatygowana (bo z drugiej ręki) karimata "z historią" (bardzo lekka)

Tak się zastanawiam, kupic taką jak widac na obrazku czy raczej BW?