Witam. Trochę mnie tu nie było... a to czasu na wyjazdy nie było a to praca, uczelnia i pieniądze zamiast być przeznaczone na wyjazdy miały leżeć na lokacie i czekać na lepsze czasy. Na całe szczęście przemyślałem sobie pewne rzeczy i doszedłem do wniosku, że nie ma co czekać i marnować życia i że czas, pieniądze, ludzie zawsze do wyprawy się znajdą. Zaowocowało to moim pierwszym wypadem w Tatry, nauczony poprzednim wypadem w góry Izerskie wiedziałem, że lepiej zabrać mniej niż więcej i w sumie to uratowało mi tyłek a dlaczego? Ponieważ pierwszego dnia po prawie całodziennej podróży, spaniu ok 4h i później ok 4 godzinnej wędrówce do schroniska Murowaniec odbiliśmy się od drzwi słysząc że miejsc nie ma a gleby nie mogą użyczyć tak więc kolejna 4-5 godzinna wędrówka do Doliny Roztoki (2 razy się zgubiliśmy zapewne ze zmęczenia + 10 kg plecaki robiły swoje). W schronisku w Dolinie Roztoki spędzamy 1 dzień i wyruszamy na Przełęcz Krzyżne. Przed samą przełęczą dopada nas załamanie pogody mgła i deszcz dzwonimy znowu do Murowańca czy są miejsca okazuje się, że miejsca na ostatnie 5 osób decydujemy się zejść do schroniska jesteśmy pierwszy raz w Tatrach nie chcemy ryzykować przechodzenia przez nieznaną przełęcz w deszczu i mgle. W Murowańcu jemy ceny straszne chleb 8 zł woda 5zł ale było to do przewidzenia, około 5 rano budzi nas śmiech współaktorów i teksty w stylu "cholera panowie przespaliśmy pół roku"patrze za okno a tam biało, piękny widok jednocześnie czuje smutek bo wiem, że jakikolwiek wypad oprócz dolin jest niebezpieczny i nie polecany dla takich zielonych jak my. W Murowańcu spędzamy kolejny dzień zwiedzamy okolice, następnego dnia schodzimy ponownie do Doliny Roztoki z nowo poznanymi znajomymi z Wrocławia którzy dysponowali olbrzymią wiedzą dotyczącą gór. Po dotarciu do Roztoki idziemy nad Morskie Oko wszystko w śniegu piękna słoneczna pogoda i piękny widok. Powrót... piwko, rozmowy i ostatni głęboki sen w Tatrach...
Wnioski:
- Przekonaliśmy się na własnej skórze co to znaczy, że pogoda w górach jest nieprzewidywalna różnica w czasie gdy zrobiono mi zdjęcie w krótkich spodenkach i t-shirt (temp. ok 18C) a zdjęciem gdzie jest 20 cm śniegu (ok 0C) to 13-14h.
- Następnym razem zabierzemy więcej własnego jedzenia osobny plecak który zostawimy gdzieś w przechowalni w schronisku ponieważ ceny w schroniskach trochę nas przytłoczyły
FOTO: https://picasaweb.google.com/1102893592 ... rwszySnieg
Tatry - Pierwszy wrześniowy śnieg
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Tatry - Pierwszy wrześniowy śnieg
"Bo wykonać mi trzeba dzieło wielkie, pilne,
Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę,
Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne."
Leopold Staff - Kowal
Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę,
Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne."
Leopold Staff - Kowal
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
We Francji w przedostatnim schronisku pod Mont Blanc - butelka wody 1,5 litra - 5 euro, żarcie min. 16 euro.STORM pisze:chleb 8 zł woda 5z
W Austrii w ostatnim schronisku pod Grossglocknerem - butelka wody 1,5 litra - 4 euro, żarcie min. 8 euro
Widać , że idziemy w stronę europy
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- miśka
- Posty: 190
- Rejestracja: 02 mar 2011, 20:00
- Lokalizacja: 3miasto
- Gadu Gadu: 13946836
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Tatry - Pierwszy wrześniowy śnieg
Czemu od Murowańca pocisnęliście aż do Roztoki a nie np do 5 stawów?STORM pisze:do schroniska Murowaniec odbiliśmy się od drzwi słysząc że miejsc nie ma a gleby nie mogą użyczyć tak więc kolejna 4-5 godzinna wędrówka do Doliny Roztoki
W Murowańcu jemy ceny straszne chleb 8 zł woda 5zł ale było to do przewidzenia
Woda ze strumyczka i do ogrzania w schronisku
Zawędrowałam w Tatry dokładnie w tym samym czasie ;D 20 cm śniegu to w dolinach, u góry było po pas xP
To i ja się pod temat podłączę, bo widzę, że było nas więcej w tym samym czasie w Tatrach
Moje zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/Bartosz.Gi ... redirect=1
Trasa:
Wtorek: Łysa Polana - Jaworzyna Tatrzańska (nieb.) - Dolina Zadnich Koperszadów - Przełęcz pod Kopą - Biały Staw
Środa: Biały Staw (czerw.) - Rakuska Czuba - Staroleśna Polana (nieb.) - Schronisko Zbójnickie - Rohatka - Litworowy Staw
Czwartek: Litworowy Staw
Piątek: Litworowy Staw - Dolina Białej Wody - Łysa Polana - Jaworzyna Tatrzańska (ziel.) - Dolina Jaworowa
Sobota: Dolina Jaworowa - Lodowa Przełęcz - Dolina Jaworowa - Jaworzyna Tatrzańska - Łysa Polana
Moje zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/Bartosz.Gi ... redirect=1
Trasa:
Wtorek: Łysa Polana - Jaworzyna Tatrzańska (nieb.) - Dolina Zadnich Koperszadów - Przełęcz pod Kopą - Biały Staw
Środa: Biały Staw (czerw.) - Rakuska Czuba - Staroleśna Polana (nieb.) - Schronisko Zbójnickie - Rohatka - Litworowy Staw
Czwartek: Litworowy Staw
Piątek: Litworowy Staw - Dolina Białej Wody - Łysa Polana - Jaworzyna Tatrzańska (ziel.) - Dolina Jaworowa
Sobota: Dolina Jaworowa - Lodowa Przełęcz - Dolina Jaworowa - Jaworzyna Tatrzańska - Łysa Polana