Survivalem jako takim zacząłem interesować się stosunkowo niedawno, ot pół roku temu.
Jako że, zima nie jest najlepszą porą dla nowicjuszy przyswajałem teorię, gromadziłem szpej a obecnie szykuje się aby moją wiedzę rozpocząć praktykować w pięknych kaszubskich lasach.
Trafić tutaj ciężko ale jak już się uda to ten ogrom wiedzy jest przytłaczający

Pozostaje mi tylko ponownie pozdrowić wszystkich i dalej czytać forum...