
Resorak od Kruga


Pzdr.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Nessmuki to choroba przewlekła i mam ją już od dawnapuchalsw pisze:Chorowałeś, chorowałeś, i żeś się wreszcie na nessmuczka rozchorował widze
Bardzo ładna sztuka. Gratulacje.
To zapleć sobie z paracordu taki pasek jak zrobiłem do swojego i trzpień zapięcia ma wtedy przeskok mniej więcej co 4 mm na całej długościApo pisze:Wąsy mogłyby być nawet ciekawe, nie mniej sprawa jest bardziej prozaiczna - męskie zegarki spadają mi z łapki
Artur, jestem pewien, że da radę!ArturZ pisze:Marshall, Ciekawi mnie jak to by się sprawdziło na mrozie i do pracy ze śniegiem.
Lisu, gdybym zasypywał swoje kloce w terenie pewnie bym jej użył ale nie zasypuję. Sypię ewentualnie na gówno liście. Ty rozumiem, że zasypujesz ale rękoma i nie używasz łopatek.Lisu pisze:A co tym robić w terenie ? Zasypać kupę?
FYI: Nie "szczelam się" Birken1.birken1 pisze:No chyba że się ktoś okopuje przed plastikowym ogniem nieprzyjaciela
Lisu pisze: Spoko chciałem tylko usłyszeć do czego plastikowa mała łopatka w lesie. Jak spisuje się kopanie w lesie gdzie są małe korzenie, przecina?