Która more wybrac?

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

johnson pisze:Ktoś z Was używał mory do otwierania puszek?
Tak. Mory 2000.
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ja też się naczytałem i choć Morę znam od podszewki i dawno nie miałem to zakupią obie wersje Companiona z węglówki i nierdzewki. A co :mrgreen: Choć gdyby miała być jedna to na bank z węglówki.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2012, 16:01 przez Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Morion
Posty: 97
Rejestracja: 24 lis 2011, 15:33
Lokalizacja: Śląsk
Tytuł użytkownika: tuptuś wędrowniczek
Płeć:

Post autor: Morion »

johnson, może łyżkową było by trudno, ale każdą inną jak najbardziej się da :)
Droga wybiega zawsze w przód
Spod progu, gdzie początek ma.
Odeszła już daleko tak...
Podążać nią, ile sił
Muszą ochoczo stopy me,
Aż dotrze na rozległy trakt,
Gdzie celów wiele splata się.
A stamtąd kędy? Nie wiem, nie.
Awatar użytkownika
johnson
Posty: 146
Rejestracja: 20 lut 2012, 12:32
Lokalizacja: NW
Gadu Gadu: 6318866
Tytuł użytkownika: Rebel Inside
Płeć:

Post autor: johnson »

to że się da to ja sobie wyobrażam.. ;) Godzinę temu listonosz dostarczył mi more companion z nierdzewki. Zachwycony jestem jej ostrością. No i stad pytanie? Taka mora niszczy się od otwierania puszek? Wiecie jak to nowe rzeczy.. Człowiek chciał by dbać... co i tak nie wychodzi w praktyce ;)
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

johnson, oczywiście że się niszczy. Nie niszczą się jedynie tanie, tępe kuchenniaki którymi bezstresowo można się nawet po jajkach drapać :-P Co za pomysł otwierać nożem puszki sam miałem taki nożyk mały swego czasu, ale to bez sensu jest. Taka sztuka dla sztuki. Otwieracz jest i mniejszy i lżejszy i kosztuje grosze.
Awatar użytkownika
johnson
Posty: 146
Rejestracja: 20 lut 2012, 12:32
Lokalizacja: NW
Gadu Gadu: 6318866
Tytuł użytkownika: Rebel Inside
Płeć:

Post autor: johnson »

Przyznaje że pomysł to głupi. Wiem jednak że kiedyś otwieracza nie wezmę (tak jak i warzyw nie kupuje bo o tym nie mysle niestety) a puszke trzeba bedzie otworzyć. Fajny nożyk i będzie szkoda.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Do tego bardzo tani wiec nie wiem czy aż tak szkoda. Póki co będziesz miał opory bo nowy, ładny, błyszczący. Ale jak zobaczysz ile prac można nim wykonać jak się dobrze za to zabierze to i otwieranie puszek nie będzie mu straszne.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Ja otwieram puszki Vikingiem jak akurat nic nie ma innego pod ręką i nie miałem nigdy problemów z nożem, ta blacha w puszkach nie jest przecież jakaś mocna. Chociaż jak ktoś się postara to i metalową kulkę ;)
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

poza tym możesz zainwestować w scyzoryk victorinoxa. Zawsze się przyda a dużo nie waży. Zakup jednorazowy a będzie przez lata służył. A bedziesz miał w nim otwieracz do puszek, butelek, dziewic :) i inne narzędzia w zależności od modelu. No i wiadomo najważniejsze narzędzie: wykałaczkę :)
Obrazek
Awatar użytkownika
johnson
Posty: 146
Rejestracja: 20 lut 2012, 12:32
Lokalizacja: NW
Gadu Gadu: 6318866
Tytuł użytkownika: Rebel Inside
Płeć:

Post autor: johnson »

Scyzoryk to bardzo fajna sprawa ale lubie czuć w ręku moc (jakkolwiek się to nie kojarzy) Mora.. Mora jak sama nazwa wskazuje to dziewczyna do lasu (no taka git-dziewucha ;)), smukła i ostra, ale trzeba ją traktować trochę delikatniej.. No mogę się mylić. Mam ją dopiero parę dni..
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

johnson pisze:Scyzoryk to bardzo fajna sprawa ale lubie czuć w ręku moc (jakkolwiek się to nie kojarzy) Mora.. Mora jak sama nazwa wskazuje to dziewczyna do lasu (no taka git-dziewucha ;)), smukła i ostra, ale trzeba ją traktować trochę delikatniej.. No mogę się mylić. Mam ją dopiero parę dni..
jasna sprawa. Tylko tu sprowadza się temat do analizy potrzeb. Do czego innego użyjesz ciągnika a do czego innego małej osobówki. Scyzoryk zawsze się przyda jako uzupełnienie czy to mory czy siekierki czy jakiegoś innego potężnego rębajła :)
Obrazek
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

Ze względu na zamknięcie tematu ds. mory companion piszę tutaj bo temat zbliżony.

Wiadomo, że węglówki się "musztardyzuje", "chrzanuje", "cytrynuje" itd. czy ktoś próbował lub podejrzewa jakie efekty da "kiwizacja" węglówki (w końcu też kwas)?
*Kamillos*
Posty: 7
Rejestracja: 06 lut 2012, 21:37
Lokalizacja: Okolice Mielca
Gadu Gadu: 8296159
Płeć:

Post autor: *Kamillos* »

http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,64113.0.html
W tym temacie kolega cebularyzował(?) ostrze węglówki i całkiem ładnie mu to wyszło :-)
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

sylwester2091 pisze:Ze względu na zamknięcie tematu ds. mory companion
Przypomniałeś mi, że temat miałem wyczyścić i posprzątać. Co zostało właśnie zrobione...
F..k it, I'll Do It Myself!
Zablokowany