Pochwal się swoim nożem

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Zrobiłem kolejny nóż, tym razem z porządnych materiałów.
Nóż jest zrobiony ze stali z piły tartakowej (bardzo twarda stal), a rękojeść z drzewa dębowego. Kształt wycięty flexem z naddatkiem ok. 1mm, a następnie piłowane pilnikiem. Rękojeść konserwowana pokostem lnianym a następnie lakierem do drewna. Na klindze widoczne są rysy ale nóż był już używany w lesie. Wzór zaczerpnięty z noża Joker Skiner Oliv Wood.
Dane techniczne:
Długość całkowita - 19 cm
Długość głowni - 9 cm
Grubość głowni - 2,3 mm
Rękojeść - drzewo dębowe

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 24 sty 2009, 22:58 przez NumLock, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
brt
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 3104815
Płeć:

Post autor: brt »

Patrząc na miniaturkę wrażenia pozytywne :)

Nie było bu lepiej gdyby rękojeść była ciut bardziej płaska, lub obła ?
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Widzę postępy:) Gratuluje wykonania mam nadzieję że będzie Ci długo służył:)
czy ta kanciasta rękojeść jest wygodna?
Pozdrawiam!!!
Mały
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

no ładny nożyk :) coraz bardziej się zastanawiam nad tym żeby samemu wykonać nóż
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Hej Młody!!! To najlepszy sposób żeby mieć "tylko swój nóż" :mrgreen: Robisz nóż pod swoje potrzeby i w/g swoich wymogów :-) tylko taki nóż może spełnić wyrafinowane upodobania właściciela :shock: żaden nóż fabryczny robiony w tysiącach egzemplarzach nie zadowoli Człowieka Lasu :mrgreen: Ps To moje odczucie i choć mam kilka noży fabrycznych to i tak zawsze wracam do noża zrobionego własnymi rękoma :lol:
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Dziękuje za miłe słowa :)
maly pisze: czy ta kanciasta rękojeść jest wygodna?
Mały
Taką koncepcję miałem od początku i tak już zostało :) A czy jest wygodna? Ja nie narzekam, wcale tak źle się nie nosi.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

nie no...przez ten temat włączył mi się tzn majsterkowicz...teraz będę całymi dniami czytał co i jak i zrobię swojego zabijakę... :mrgreen:
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

a ile satysfakcji daje własnoręcznie zrobiony nóż....
Awatar użytkownika
TD
Posty: 120
Rejestracja: 07 lut 2008, 14:57
Lokalizacja: śląsk
Tytuł użytkownika: Bless
Płeć:

Post autor: TD »

Mój nowy zakup Muela Mirage bardzo fajny wielozadaniowy nóż porządne ostrze ,gumowa rękojeść ,skórzany pokrowiec co jest dużym plusem bo takie modele jak np. muela com-16 czy 51-60 są sprzedawane w plastikowych pokrowcach co powoduje że jak biegniesz to słyszysz jak nóż ci lata na lewo i prawo.
Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni.
razgon
Posty: 27
Rejestracja: 15 sty 2009, 21:18
Lokalizacja: Unisław
Gadu Gadu: 3498787
Płeć:

Post autor: razgon »

doszła moja paczka : Mora nóż myśliwski jedyne co teraz mogę powiedzieć o nim to że jest nawet ostry wygląda na solidny fajnie wygląda i dobrze w łapie leży i się nie ślizga. ale w lesie go wypróbuje dopiero jak grunt trochę wyschnie :D
boris
Posty: 46
Rejestracja: 13 mar 2008, 18:14
Lokalizacja: Płock
Gadu Gadu: 345731
Tytuł użytkownika: leń patentowany
Płeć:

Post autor: boris »

ale ile było płaczu... ile biadolenia... ;-) :-P
MIŁEGO UŻYTKOWANIA

P.S. Teraz musisz zapłacić za użycie magicznego słowa (w razie pytań patrz w twój temat) :-P :-P :-P Takie ustalenie :-P :-P
Awatar użytkownika
tomekk
Posty: 4
Rejestracja: 10 lut 2009, 14:05
Lokalizacja: bochnia
Płeć:

Post autor: tomekk »

to też się pochwalę

1. "ten którego imienia nie wymawiamy" model clipper w wersji stinless
2. spyderco military cpms30v (mój fetysz)
3. victorinox swisschamp
4. kershaw outcast (takie trochę mniej wygięte kukri)
5. victorinox pikutek
6. siekierka fiskars 500 (używana zamiennie z outcastem)
Awatar użytkownika
janekfb
Posty: 15
Rejestracja: 27 sty 2009, 19:28
Lokalizacja: Opoczno
Płeć:

Post autor: janekfb »

Ja mam 2 noże(jeden kupiony na straganie a 2 znaleziony :mrgreen: ) i jestem z nich zadowolony

Obrazek
Brightgrey
Posty: 119
Rejestracja: 11 lut 2009, 23:51
Lokalizacja: skątowni
Gadu Gadu: 6749056
Tytuł użytkownika: Chce zmienić nick:D
Płeć:

Post autor: Brightgrey »

Mam nóż MORA.Naprawde chwilowo mi wystarcza jako nóż główny.Ale od długiego czasu ślinie sie na Kabara - jeżeli ktoś będzie chciał sie pozbyć - z chęcią przygarnę:). Jako bajer przy krzesiwie z magnezją mam podczepiony nóż firmy BOYZ Toys - bajer bo ma latarkie diodową i całkiem fajne chowane ostrze( dłogości 3-4 centymetrów) narazie używam go do krzesania iskier.
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

Brightgrey! Bracie pomyśl lepiej o jakimś porządnym nożu terenowym, który lepiej ci sie sprawdzi w lesie niż Kabar.
Mogę Ci podpowiedzieć, że świetne noże terenowe robi Mały Jastrząb. Sam używam, używa mój syn i dwóch moich kolegów.
Wszyscy chwalą.
Pozdrawiam Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

To jeszcze zalezy jaki Kabar. Na samym poczatku kupilem sobie large heavy bowie, uzylem z 2-3 razy ........ i lezy na polce teraz. Praktyka nauczyla ze lepszy jest w moim wypadku zestaw vicek outrider i kukras jako duzy noz i zastepstwo siekiery.
XAVIER7

Post autor: XAVIER7 »

Zestaw : Vicek Huntsman PLUS + Frosts (Mora) jakoś mi zawsze wystarczał. Mam jeszcze zamiennie do Mory stary, dobry WZ.55. Też bardzo go lubię ale, że to powoli "antyk" to w teren częściej jeździ Mora.
Brightgrey
Posty: 119
Rejestracja: 11 lut 2009, 23:51
Lokalizacja: skątowni
Gadu Gadu: 6749056
Tytuł użytkownika: Chce zmienić nick:D
Płeć:

Post autor: Brightgrey »

Prawde mówiąc myślałem o heavy bowie ale bardziej podoba mi sie kontraktowy kabar dla USMC;) z racji że zajmuje sie dodatkowo rekonstrukcją tej formacji byłby to mój wybór.Co o tym sądzicie?A co do małego jastrzębia, czy mógłbyś podać jakieś namiary na te noże?:)
Tak naprawde sądze, że marinsowski kabar jest w stanie posłużyć naprawde długo.Znam historie kiedy to dziadek walczący podczas IIWŚ przekazywał ten nóż swojemu wnuczkowi jadącemu do Iraku.I bynajmniej nóż ponoć nie leżał zamknięty w pudełeczku:)Co do heavy bowie-nie wiem czemu odłożyłeś go na półke. Z tego co widziałem jest to bardzo porządny nóż, który z czystym sumieniem można polecić każdemu nawet bardzo wymagającemu użytkownikowi.
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Brightgrey pisze:Prawde mówiąc myślałem o heavy bowie ale bardziej podoba mi sie kontraktowy kabar dla USMC;) z racji że zajmuje sie dodatkowo rekonstrukcją tej formacji byłby to mój wybór.Co o tym sądzicie?A co do małego jastrzębia, czy mógłbyś podać jakieś namiary na te noże?:)
Tak naprawde sądze, że marinsowski kabar jest w stanie posłużyć naprawde długo.Znam historie kiedy to dziadek walczący podczas IIWŚ przekazywał ten nóż swojemu wnuczkowi jadącemu do Iraku.I bynajmniej nóż ponoć nie leżał zamknięty w pudełeczku:)Co do heavy bowie-nie wiem czemu odłożyłeś go na półke. Z tego co widziałem jest to bardzo porządny nóż, który z czystym sumieniem można polecić każdemu nawet bardzo wymagającemu użytkownikowi.
1. do robot precyzyjnych sie nie nadaje z racji wymiarow
2. rabac nim mozna, ale kukri jest lepsze w tej dziedzinie
3. doszlo do mnie ze nie zawsze rozmiar ma znaczenie ;]
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Ja poza kolekcją Vicków opisaną w stosownym temacie mam przede wszystkim 1 stały większy nóż - poczciwy polski wz. 55.
Poza tym bardziej w charakterze kolekcji same składaki-ruski duży składany z blokadą, jakaś sprężynówka i scyzoryki - 1 angielski czy też irlandzki oraz 2 Gerlachy - większość z nich leży w szufladzie, gdyż ma przede wszystkim dla mnie wartość pamiątkową.
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

A propos wz. 55 - może to byłby nienajgorszy nóż przetrwania (w zasadzie saute niewiele różni się od puukko) ale ta pochwa... Czy ktoś próbował ubrać wuzeta w skórę?
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Ja do mojego właśnie nie mam tej oryginalnej blaszanki, tylko skórzaną dorobioną...
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
przeszczep
Posty: 364
Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
Lokalizacja: warszawa
Gadu Gadu: 9000624
Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
Płeć:

Post autor: przeszczep »

Ja ubierałem WZ ileśtam w skórę, nie pamiętam jaki numerek... A właścicielem jest Koteks z knives`ów, pewnie gdzieś tam można znaleźć foty :)
XAVIER7

Post autor: XAVIER7 »

Okruch pisze:A propos wz. 55 - może to byłby nienajgorszy nóż przetrwania (w zasadzie saute niewiele różni się od puukko) ale ta pochwa... Czy ktoś próbował ubrać wuzeta w skórę?
Nooo.... coś Ty?
Wiadomo, że tak. ;-)
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Maciek i Xavier, pochwalcie się, proszę, waszymi dokonaniami :)
ODPOWIEDZ