 No niestety u mnie pobyt na zimnie powyżej 2h skutkuje smęceniem, niezadowoleniem i ogólnym denerwowaniem współtowarzyszy
 No niestety u mnie pobyt na zimnie powyżej 2h skutkuje smęceniem, niezadowoleniem i ogólnym denerwowaniem współtowarzyszy  Także ja wszelakie dłuższe wypady planuję jak już temperatura sprzyja mojej tolerancji termicznej
 Także ja wszelakie dłuższe wypady planuję jak już temperatura sprzyja mojej tolerancji termicznej 
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
 No niestety u mnie pobyt na zimnie powyżej 2h skutkuje smęceniem, niezadowoleniem i ogólnym denerwowaniem współtowarzyszy
 No niestety u mnie pobyt na zimnie powyżej 2h skutkuje smęceniem, niezadowoleniem i ogólnym denerwowaniem współtowarzyszy  Także ja wszelakie dłuższe wypady planuję jak już temperatura sprzyja mojej tolerancji termicznej
 Także ja wszelakie dłuższe wypady planuję jak już temperatura sprzyja mojej tolerancji termicznej 
To zupełnie jak ja, ale nie pozwalam, żeby psuło mi to zabawę, a przy okazji miło czasem popatrzeć na denerwujących się towarzyszy icon_twistedApo pisze:smęceniem, niezadowoleniem i ogólnym denerwowaniem współtowarzyszy
Hhahahahaaaa!!!!puchalsw pisze:Jak ja się cieszę, że żaden z nas się nie "zgiął", bo by nam jeszcze się zjebka za "niezakopany stolec" dostała.
 10/10
   10/10