Victorinox Bundeswehr - dodajemy pęsetę i wykałaczkę

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Victorinox Bundeswehr - dodajemy pęsetę i wykałaczkę

Post autor: Q_x »

Poproszono mnie, żebym się podzielił, więc się dzielę.
Jakiś czas temu kupiłem sobie tanio (40zł, z demobilu) scyzoryk Victorinox. Cywilny odpowiednik to "One Hand" albo "Trekker". Solidny, dość masywny, z bardzo agresywną piłą i solidnym "łomem". Zeszlifowałem ząbki z głównego ostrza i zaostrzyłem nóż symetrycznie. Z powodzeniem zastępuje Morę, poza batonowaniem, przy pracy w drewnie trochę szybciej się tępi.

Model BW nie ma wykałaczki ani pęsety, ale można zrobić na nie miejsce. Na szpilkę też. Przy okazji można cały nóż naostrzyć, wymyć, naoliwić, zadbać o wszystko co się da, żeby jak najrzadziej zdejmować okładziny. W przypadku kompletnej porażki - koszt nowych okładzin to pewnie kilkanaście zł, względnie niewiele - nowe przyjdą już "zmodowane".

Jak się do tego zabrać:

1. Kupić/zdobyć/pożyczyć odpowiednią pęsetę i wykałaczkę, ew. też szpilkę. Od tego trzeba zacząć, innej drogi nie ma.

2. Naostrzyć nóż, zdjąć okładziny, wyczyścić, naoliwić wszystko co się da (są o tym filmy w sieci, wystarczy grzebnąć). Okładziny zdejmuje się bardzo prosto - wystarczy podważyć, odskoczy. Zakłada się podobnie - wystarczy docisnąć i okładzina się wkliknie na swoje miejsce.
3. Obudowy mają gotowe szyny. To właśnie na końcu tych szyn trzeba udrożnić obudowę. Powoli, po mału należy wyciąć odpowiednie dziury (trzeba pamiętać o tym, że pęsety i wykałaczki nie da się zamienić miejscami).
4. W miejscu gdzie normalnie jest śrubokręt, czasem korkociąg, można dołożyć szpilkę. W tym celu trzeba wyciąć odpowiedniej wielkości "szczerbinę" tam, gdzie zaznaczyłem na zdjęciu. Koniecznie musi być ona wycięta tak, żeby szpilka nie trafiła w mocowanie okładziny z obudową. Popełniłem błąd, drogi czytelnik może go łatwo uniknąć. Wycięcie musi być na tyle duże, żeby swobodnie wetknąć tam szpilkę, ale na tyle małe, żeby łebek nie przeszedł. Śrubokręt zabezpieczy szpilkę przed wypadaniem.

Nie dokumentowałem prac w trakcie, ale na potrzeby posta rozebrałem nóż, oto foto:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/B ... directlink
W miarę postępu prac trzeba sprawdzać i przymierzać wszystko, żeby wyciąć wszystko tak jak trzeba i żeby przestać wycinać plastik w odowiednim momencie ;) Radziłem sobie trochę jak w stolarce - najpierw nacinałem plastik odrobinę wzdłuż "szyny", później wycinałem kawałek plastiku - w ten sposób wyciąłem prawie idealnie prostokątne dziury.

Słownik:
okładzina - scale
scyzoryk - Swiss Army Knife, SAK
pęseta - tweezers
wykałaczka - toothpick

To nie jest kompletny, opasły przewodnik po modyfikacjach, nie czuję się w tym mocny. Przerobiłem nóż, bo i tak brałbym ze sobą pęsetę. Nie zrobiłem tego ani dobrze, ani ładnie, po prostu skutecznie.

W sieci jest pełno zdjęć - modów, nie modów, różności, można sporo popodglądać. Tego konkretnego modu - nawet jeżeli jest bardzo prosty - nie udało mi się znaleźć. Na pewno jest gdzieś w przepastnych odmętach Internetu, a od teraz - jest i tu.
biper
Posty: 27
Rejestracja: 11 mar 2011, 10:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: biper »

Wielkie dzięki !!!

Od dawna nosiłem się z zamiarem przerobienia swojego Vicka z demobilu, ale nie mogłem nigdzie znaleźć odpowiedniego opisu. Pensetę i wykałaczkę mam już od dawna :)
Jutro, przy dziennym światełku odbędzie się sesja "Pimp my .. Vick" ;)

Po tysiąckroć: :564: :564: :564:
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Cieszę się, że się przydałem, jak skończysz, daj znać jak Ci poszło :)
biper
Posty: 27
Rejestracja: 11 mar 2011, 10:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: biper »

Moje "dzieło". Fotki marnej jakości bo robione z "ziemniaka" (komórka):

https://picasaweb.google.com/1102778093 ... directlink

Już wcześniej zamontowałem klips. Teraz doszły penseta, wykałaczka i szpilka.
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

No, fajowsko wyszło!
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

biper pisze:Już wcześniej zamontowałem klips
A można prosić jakieś szczegóły? Bo właśnie sobie zamówiłem podobny (ma już pęsetę i wykałaczkę) i taki klips to było by coś fajnego :)
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
biper
Posty: 27
Rejestracja: 11 mar 2011, 10:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Płeć:

Post autor: biper »

Ot po prostu, miałem klips od jakiegoś scyzora chińskiego za 10 zł, przymierzyłem, wywierciłem delikatnie 2 dziurki w okładzinie i zamontowałem.
ODPOWIEDZ