
Jak to się po angielsku nazywa?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Nie wiem kiedy miałeś tą przygode ale myślałem że tylko początkującym się to może trafić, otóż w zeszłym tygodniu mnie tez "ugryzł" taki jeden fallkniven o jedną kostke wyżej no niestety zdjęcia nie mam. Już się troche podgoiło ale przy zginaniu boli pewnie naruszyłem troche ścięgno i kostke, ale co tam co nas nie zabije .... to wiecie co dalej pozdrawiam w bólupuchalsw pisze:Skubaniec ugryzł mnie raz, i to fest. Poszło w staw, i do dzisiaj palec nie zgina się tak jak powinien.
Oczywiście masz racje , zgadzam się z tobą trzeba iść do lekarza z czymś poważnym. Moje dziabnięcie myśle że nie jest aż tak poważne palec działa rusza się we wszystkich kierunkach i zgina w pożądanych,więc oszczędziłem sobie i lekarzom czasu z wizytamiAbscessus Perianalis pisze:co nas nie zabije, to zrobi z nas kaleki. Skoro "pewnie naruszyłeś" to znaczy, że do lekarza nie poszedłeś, co nie jest zbyt mądre jeśli mówimy już o ścięgnach i stawach. Polecam jednak przy większych dziabnięciach, zwłaszcza w okolice stawowe, ew. przy różnicy w ruchomości kończyny przed i po zdarzeniu, udać się do ambulatorium..
ArturZ pisze:Jednym z nich jest zegarek WOSTOK.
Nie wiem, czy konkretnie ten model firmy, ale niektóre z Wostków są ponoć całkiem cenione wśród miłośników zegarków mechanicznych. Fajne znaleziskoArturZ pisze:Z wizyty przywiozłem jeszcze dwa stare aluminiowe kubki oraz toporek. Rzeczy te poddaje obecnie renowacji.
Młody jeszcze jesteś i wielu rzeczy nie rozumiesz, a stąd tylko krok do robienia głupstw...soohy pisze:Warto sprawdzić i w razie pokaźnej sumy spieniężyć
No baa...NumLock pisze:Szczapki sosnowe Siła marketingu...
No masz!...
Ja mam ręcznik szybkoschnący od JW, sprawdza się.yoger pisze:Faktycznie pechowe miejsce trafiłeś, te ostrza są jak brzytwy...co do ścierki - zobaczymy, nie spodziewam się rewelacji, ale spróbuję. Najwyżej za rok skończy jako bombka na choince ;]