Tatry Zachodnie - styczeń 2012

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Tatry Zachodnie - styczeń 2012

Post autor: puchalsw »

Pamiętacie pewnie pomysł jaki się pojawił w tym temacie:

viewtopic.php?t=3587&postdays=0&postorder=asc&start=15

Aby nie tworzyć off-topa, temat wznawiam w nowym wątku.
Wstepnie mam już z rodzinką uzgodniony termin na początek stycznia 2012. Zwołuję więc towarzystwo celem omówienia dokładnego terminu, tras, i charakteru wypadu.
Na początek proponuję dwa terminy: 5-8 stycznia, bądż 12-15 stycznia.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Mnie tam góry nie rajcują, więc pominę ten wypad.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

w styczniu bedziemy w tatrach..
wstepnie plan zaklada gran tatr zachodnich,lecz plan jest elastyczny i moze zakonczyc sie alkoholowa impreza w Wielkiej Snieznej badz Mietusiej:D
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Jeszcze za szybko na planowanie. Dla mnie przynajmniej. Dam znać niebawem. Czuję sie wywołany do głosu bo wcześniej się deklarowałem...
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
miśka
Posty: 190
Rejestracja: 02 mar 2011, 20:00
Lokalizacja: 3miasto
Gadu Gadu: 13946836
Płeć:
Kontakt:

Post autor: miśka »

to ja proponuje 19-22 :mrgreen:
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Tresor, a w jakiej grupie, i kiedy planujecie? Może połączymy obie "inicjatywy"?
miśka, może być i tak... Tylko że w tym terminie zaczyna się sezon na ferie:

http://terminyferii.pl/ferie2012/
... W tym dla mazowieckiego.
Mnie to automatycznie eliminuje. Ale to nie problem (pojadę sam wcześniej). Problemem jest to, że schroniska będą zapchane w tym okresie, który zaproponowałaś.
Te dwa pierwsze weekendy po Nowym Roku jest względny spokój na drogach, dworcach, szlakach, no i w schroniskach.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
miśka
Posty: 190
Rejestracja: 02 mar 2011, 20:00
Lokalizacja: 3miasto
Gadu Gadu: 13946836
Płeć:
Kontakt:

Post autor: miśka »

jeśli dam ja rade. to tylko w któryś dniach 12-15.
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 272
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

Akurat w tym czasie (9-14.01) jadę z dzieciakami w Góry Bialskie i Złote. Szkoda, ale już mam zamówione noclegi. W Bielicach. Fajne miejsce, kończy sie tam droga, przez co to miejsce jest na uboczu trochę. Może weź dzieciaki i przyjedź do Bielic zamiast po Tatrach się włóczyć samemu :-D

Ale tak poza tym, w Tatrach zimą wysoko da się łazić, czy planujesz raczej niższe partie? Jakie dystanse dziennie przewidujesz?

Muszę jeszcze nad tym może pomyśleć. Przy pierwszym terminie do 8 stycznia to byłoby mi ciężko chyba zostać, bo 9 nad ranem mam jechać z dziećmi samochodem 300 km w te Góry Bialskie a z Zakopca do Poznania to ponad 500 km jest i pociągiem to 12 g jazdy.
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

grupa sklada sie z 3 asow,incjatywe mozna wspolna zrobic:),termin do konca jeszcze nie jest uzgodniony,napewno bedzie to weekend ale przed tzw feriami
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Jedno info - jak będzie III to lepej za bardzo się nie pakować.

Kilka uwag:

Rakoń/Wołowiec - okej. Pod Wołowcem jest dobre miejsce na namiot.

Obrazek

Wołowca przez Łopatę - uważać, jak szliśmy była lawinka. Grań wymaga uwagi.

Obrazek

Obrazek

Dobre miejsce na kimę pod Starobociańskim.

Obrazek

Tresor - pamiętaj że odcinek Pyszniańska Przełęcz-Ciemniak idzie przez rezerwat śisły.

Grań w okolicach Błyszcza, Bystrej i Kamienistej jest w kilku miejsach w miarę stroma. Wieje.

Obrazek

Obrazek

Nie spać w okolicach Tomanowej Przełęczy (idealny punkt na łapanki). Podejscie pod Ciemniak jest strome.

Obrazek

Podejście na Ciemniak od strony Głazistej Turni/Grań Stoły bardzo lawiniaste (przeczytajcie artykuł Hajzera na wspinanie.pl).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podejście na Ciemniak od strony polskiej - wymagana umiejętność wspinaczki w warunkach zimowych z wlasną asekuracją.

Obrazek

Wejście jest bodajze przez ten kominek.

Obrazek

W okolicach Kopy Kondrackiej i Kondrackiej Przełęczy należy uważać - możliwa droga wycofu, ale jest tam lawiniasto.

Trochę powietrznie w okolicach Suchych Czubów.

Obrazek

Popełnione przez nas błędy:
- za dużo zbyt ciężkiego szpeju (plecaki, za dużo ubrań, za dużo szpeju wspinaczkowego, brak odpowiednich śledzi zimowych, ciężki namiot etc.),
- nieodpowiednie przygotowanie kondycyjne,
- niewłaściwe obuwie u Alexa,
- warto mieć ocieplane buty/overbooty; nam drewniały kilka razy paluchy,
- bardzo wskazane przejście trasy w warunkach letnich - nie zrobiliśy tego,
- wyjście w góry przy III stopniu nie było zbyt racjonalne...

Na co zwrócić uwagę?
- waga i jakość sprzętu - lekko i szybko = bezpieczniej,
- nauka używania raków i czekana (w tym hamowanie w różnych pozycjach),
- doświadczenie w zimowych biwakach - poczynając od przygotowywanai jedzenia w domu do używania kuchenki/topienia śniegu,
- warto zrobić kurs lawinowy/zimowy turystyki wysokogórskiej.

Jakbyście mieli pytania - dajcie znać. Mam trochę zdjęć i filmów w zanadrzu.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ja w sumie wstępnie się piszę na styczeń jeśli coś konkretnego się wyklaruje.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Panowie - mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że na taką wyprawkę rakiety są mocno wskazane ?
Owszem da się śmigac z buta, czy tylko w rakach ale to będą dwa zupełnie różne tempa, dla tych co na rakietach i dla tych co bez i nie widzę możliwości by te dwie grupy pochwytać, bo Ci w butach nie będą nadążać, a Ci w rakietach będa marznąć w oczekiwaniu na grupę bez rakiet.
Oczywiście wszystko zależy od opadu. Jak będzie mało śniegu, to tempo się wyrówna, ale przy intensywnym opadzie bedzie lipa.
Osoby zainteresowane wyjazdem może niech też zaznaczą czy mają rakiety czy idą z buta.
Zawsze też można w Zakopie rakiety wypożyczyć, czy nawet w schroniskach (tego pewien nie jestem)
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Jacek nie masz rakiet - nie jesteś fajny ;D
Doczu nie będzie na ciebie czekał :mrgreen:
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

weź slaq nie pitol - dobrze wiesz o czym piszę :-/
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Ja tam jakiegoś wielkiego doświadczenia w górach nie mam. Ale biorę rakiety, nawet kosztem dodatkowego obciążenia.
Różne rodzaje wyczerpania przeżywałem, ale to co wtedy mi się przytrafiło, spowodowało że od razu po powrocie kupiłem rakiety.
https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 0/Gory2009#
To było zimowe zejście z Kasprowego, przez Murowaniec, dalej D. Jaworzynki. Pamiętacie gwałtowny opad śniegu w listopadzie 2009 (brzmi bardzo kombatancko :D )? Więc szlaki jeszcze nie były przetarte (nie liczę zejścia do stacji wyciągu pod Kasprowym), a ja jako pierwsza osoba od paru dni, dotarłem do Murowańca od tamtej strony. Miałem czekan, raki, ale jak zszedłem w dolinę, na nic mi się to nie zdało (wcześniej oczywiście szpej był konieczny). Zapadałem się w śnieg powyżej pasa. Wyleźć z takiej dziury to była mordęga. A ja tu tak dalej iść? Skończyło się na tym, że się czołgałem w najgłębszym śniegu, póki pokrywa nie sięgała mi pod ... jajka. Później już można było się przebijać. Myślałem że mi serce po prostu stanie. Jeśli wtedy załamał by się pogoda, to na pewno nie szedł bym dalej. Nie miał bym sił. A to było tylko parę kilosów od Murowańca.
Więc ja REKOMENDUJĘ wypożyczenie rakiet. Na graniach to zbędne, ale już w dolinach, i na podejściach konieczne... No chyba że szlak jest przetarty.

I żeby nie było, że na gadżety naciągam (zaraz pewnie jakiś doświadczony się odezwie, i wspomni jak to kiedyś on... , a teraz wszyscy to są mięczaki)
https://lh5.googleusercontent.com/--Y1t ... C01455.jpg
Tutaj było śniegu po kolana (szlak? Tam nie ma szlaku). Jak widać stoję na śniegu i się nie zapadam. Podobnie podczas marszu.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Doczu pisze:weź slaq nie pitol - dobrze wiesz o czym piszę :-/
Co się tak spinasz 8-)
Zauważyłem tylko, iż Jacek nie ma rakiet.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Cicho mi tu! Bo jak nie, to was Mroczny Szlifierz odwiedzi, ze swoim Tępym Zdzierakiem. Może boleć! icon_twisted

Obrazek

Jaca: na tych stronach, możesz oszacować koszt wypożyczenia rakiet.
http://www.rakiety.pl/136125/wypozyczalnia
http://www.e-horyzont.pl/wypozyczalnia_ ... iezne_51d/
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

puchalsw pisze:Mroczny Szlifierz
Kto wie, może jak by Ci ktoś mordę obił , to był byś tak samo brzydki, jak Grzymek :mrgreen:

Pracuj nad sobą tym pilnikiem 8-)
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

narazie sniegu brak w taterach :)
Rzez my z ekipa nie planujemy kimac w namiocie..raczej kima w jaskini badz w schronie...plan ogolnie jest nastawiony na spozywanie napojow wyskokowych i podrywanie samotnych lachonow ktore laza po tatrach:)...zadna wyprawa w styly Twojej...takowa odbedzie sie w lutym...a teraz rekonesans i balet :)
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Tresor pisze:narazie sniegu brak w taterach :)
Rzez my z ekipa nie planujemy kimac w namiocie..raczej kima w jaskini badz w schronie...plan ogolnie jest nastawiony na spozywanie napojow wyskokowych i podrywanie samotnych lachonow ktore laza po tatrach:)...zadna wyprawa w styly Twojej...takowa odbedzie sie w lutym...a teraz rekonesans i balet :)
Gdzie wy tam jaskinie znajdziecie?:) A samotnych lachonów to już wolę nie rozmyślać jak chcecie szukać... :D

Swoją drogą, jeżeli chodzi o rakiety śnieżne i chodzenie po grani - Michael Coyle - How to Kill Yourself Snowshoeing.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
xGh0st
Posty: 50
Rejestracja: 22 lis 2009, 13:48
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 7180225
Płeć:

Post autor: xGh0st »

Puchalsw uważnie wybierzcie sobie trasę, w Tatrach Zachodnich lawina lub zjazd z grani razem z nawisem śnieżnym to bardzo realne akcje. Wspomniany przez Rzeza Hajzer, zleciał z lawiną z okolic Ciemniaka, była II- jka, a facet był bardzo doświadczony(wspinał się min. z Kukuczką). Planowanie trasy, i potem poruszanie się tam w terenie wymaga wiele uwagi. Nie chciałbym was odżegnywać od tego pomysłu, chciałbym byście mieli świadomość że Tatry Zachodnie w zimie to nie jest beztroska wycieczka.
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Rzez pisze: Gdzie wy tam jaskinie znajdziecie?:)
w Raptawickiej ziomus :) lachony czekaja na roksa.pl w zakladce Zakopane :D
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

xGh0st, dzięki za ostrzeżenia.
Do Wszystkich. Najmocniej przepraszam, za zamieszanie, ale przez ostatnie dwa dni, sporo z Doczem dyskutowaliśmy na temat tego wypadu.Niestety/stety postanowiliśmy zmienić destynację, nie zmieniając formuły.
Czyli:
- śpimy w namiotach, lub schronach (ale namioty mamy w odwodzie - czytaj: targamy w worach)
- jeśli będzie głęboki śnieg, zabieramy rakiety
- zaczynamy w czwartek, w niedzielę wracamy do cywila.
- jak zawsze, staramy się iść na lekko, w miarę szybko, turystycznie.
Gdzie jedziemy?
Biesy na 80% Jako plan awaryjny mamy Słowację (Mała/Duża Fatra)
Termin pozostaje ten sam. Jeśli ktoś chce dołączyć, zapraszamy.
Tematu tego wątku nie zmieniam, ponieważ dyskusja, może się toczyć dalej w tym kierunku, i możliwe że Tresor skrzyknie jeszcze jakiś ludzi z Forum. W końcu hasło "lachony" łapie za serce, czyż nie? :-D
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

puchalsw pisze:Tresor skrzyknie jeszcze jakiś ludzi z Forum
Ghost jedziesz alkoholizowac sie w zachodnie:D ?
xGh0st
Posty: 50
Rejestracja: 22 lis 2009, 13:48
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 7180225
Płeć:

Post autor: xGh0st »

Nie wiem jeszcze jak będzie z czasem, a jaki plan jest poza alkoholizowaniem?:)
Chętnie przeszedłbym się w te biesy tak swoją drogą, rakiety kupiłem w tamtym roku, ale aura nie sprzyjała i nie pochodziłem w nich za wiele, może udałoby się to nadrobić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”