Cześć. Masz tam fajną ekipę na Ślunsku:
viewtopic.php?t=1596
Spotkaj się z chłopakami, niech Cię przytulą, pokażą parę fajnych miejsc.
Tylko uważaj na
 Drivera, bo to szaleniec jest...
Wolfshadow nocami potrafi przez sen chodzić, a 
Doczu jak włączy mp3 z Wołoszańskim, to słucha do rana. 
Młody to anarchista, 
hejtyniety gada do swojej siekiery. 
Offtime... sam zobaczysz. O pozostałych wariatach, przez wzgląd na swoje bezpieczeństwo nie wspomnę. A tak to, to są OK.
...Może lepiej w sumie trzymaj się od nich z daleka.
Kalyk, na przykład musiał uciekać do Krakowa.
 
