Campus Doboy 20

...i inne wynalazki do przenoszenia sprzętu

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Kapi070
Posty: 14
Rejestracja: 14 gru 2010, 12:33
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 10856161
Płeć:

Campus Doboy 20

Post autor: Kapi070 »

AP:sory ale sprawdzałem jak się dodaje zdjęcia i mi się komputer zwiesił i nawet nie zauważyłem że założyłem temat :-) birken1: brawo, zgadłeś ;-)
Ok, zacznijmy od tego że to moja pierwsza recenzja więc proszę o wyrozumiałość:-P Jeśli chodzi o jakość zdjęć to urodzonym fotografem nie jestem a i sprzęt mam nie za dobry.

Ale do rzeczy.

Campus Doboy 20

Kupiłem ten plecak bo chciałem miec w miarę tani, mały i wygodny plecak po mieście. Wybór padł na produkt marki Campus ponieważ moje środki finansowe do ogromnych nie

należą. Wiem że krążą o tej firmie niepochlebne opinie, jednak ja nie mam jej nic do zarzucenia. Mam inny plecak tejże firmy już 4 rok i nie ma wyraźnych wad, a jego stan jest

niezły. Na początek kilka danych od producenta:

Pojemność: 20l
Orientacyjne wymiary: 50cm / 36cm / 23 cm
Materiał: Endura

Plecak prezentuje się tak:

Obrazek
Widok z przodu. Krówka podtrzymuje plecak, bo nie chciał stać prosto:-P
Obrazek
Z tyłu.
Obrazek
Z boku. Krówka wraca do gry.

Plecak ma zamontowany stelaż który rozkłada ciężar i ułatwia wentylację. Na tym zdjęciu pokazana jest ta pusta przestrzeń pomiedzy siatką o która oparte sa nasze plecy a samym

materiałem.
Obrazek
Tworcy pomyśleli także o wygodnym pasie biodrowym
Obrazek
Oraz pasie piersiowym, z zamontowanym gwizdkiem.
Obrazek
Obrazek
I tu widać(a raczej nie) pierwszą wadę. Nie zwrócilem na to uwagi, ale gwizdek był zamontowany do dołu, i musiałem to poprawić samemu:-)
Fajną rzeczą jest gumka w pasie piersiowym która rozciąga trochę pas aby nam sie opinał na klatce piersiowej.
Obrazek
Jedziemy dalej. Na plecach na wysokości łopatek oraz bioder zamiast siatki mamy miękką pankę. nie ulatwia ona wentylacji, ale pomaga podczas przenoszenia cięższych rzeczy.
Obrazek
Obrazek
Jak w każdym plecaku mamy uchwyt transportowy.
Obrazek
Oraz pasy kompresyjne. klamry nie są pancerne, ale nie wyglądaja jakby miały się rozpaść.
Obrazek
Kolejny ciekawy patent to gumka przytrzymująca pasy na ramionach aby nam sie nie majdały.
Obrazek
Mamy też sporo możliwości regulacji naszych ramion w plecaku.
Obrazek
Obrazek
Nadszedł czas na kieszenie. do dyspozycji mamy 2 kieszenie boczne, całkiem spore.
Obrazek
Oraz nietypową kieszeń przednią. Jest ona na gumce i może się rozciągnąć do naprawde sporych rozmiarów. Producent reklamuje ją jako kieszeń na kask, ale z powodzeniem

można tam schować bluzę czy inne szpargały na które mamy ochotę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Teraz wyciągamy ostrą amunincję. Jedną z naszych 2 głównych przegród jest pierwsza, z podręcznym organizserem w który możemy włożyć nasz zestaw EDC czy co tylko chcemy.

W skład organizera wchodzi:
-większa kieszeń
-mniejsza kieszeń
-siatkowana, zapinana na zamek mniejsza kieszeń
-2 szlówki na długopisy
-karabińczyk na klucze
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Czas na większa kieszeń. Nie ma tam fajerwerków, trochę wolnego miejsca, kieszeń na bukłak, karabińczyk(plastikowy) do podtrzymania bukłaka oraz wyjście na rurke od

bukłaka:-D (Nie mam bukłaka, więc używam karabińczyka w inny sposób)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Teraz czas na magiczną kieszeń...
Obrazek
...w której schowany jest...
Obrazek
...pokrowiec przeciwdeszczowy!!!
Obrazek
Obrazek
Naprawde fajna sprawa:P Jeszcze widok wypchanego poduszką:-)
Obrazek

Nadszedł czas na....mankamenty tegoż plecaka:-(

Jest ich kilka:
-niedociągnięcia fabryczne (gdzieniegdzie wystające nitki)
-gwizdek w złą stronę (większe niedociągnięcia fabryczne)
- Jeden z zamków jest nieosłonięty (a mógłby być, tak jak ten pierwszy)
Obrazek
-Nie każdemu odpowiada stelaż (mnie na przykład jak plecak mam wysoko podciągniety upija w jednym miejscu, jednak jak go opuszczę parę cm jest git)
Obrazek

Podsumowując

Jest to porządny plecak. Porządny plecak jak na taką cenę (ja dałem 130zł, w necie są za 120). Nie ma większych niedociągnięć, jest taki na jaki liczyłem za te pieniądze. Wiem że

wielu osobom nie odpowiada firma campus, jednak dla osób które kozystają ze sprzętu turystycznego sporadycznie i nie chcą wydawać fortuny Campus jest dobrym producentem o

dobrym stosunku jakość/cena. Mogę śmiało polecić ten plecak osobom, ktore chcą mieć dobry, porządny plecak, za małe pieniądze.

Jeżeli tekst wam się podobał to piszcie. Mam jeszcze troche produktów campusa, i jeśli byście chcieli recencję ich, to mogę zrobić, tylko wykażcie zainteresowanie, bo dla

przyjemności nie będę robił:-) Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 06 lis 2011, 19:46 przez Kapi070, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba się położyć żeby móc wstać
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Re: Campus Doboy 20

Post autor: Abscessus Perianalis »

Kapi070 pisze: lalalalalala
Co to ma być?

EDIT: Nie wrzucaj nieskończonych recenzji, od tego jest 'podgląd', żeby stwierdzić, czy jest dobrze.
ED2: Skoro się zawiesił, to się nie czepiam.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2011, 20:30 przez Abscessus Perianalis, łącznie zmieniany 2 razy.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Abscessus Perianalis pisze:Co to ma być?
chyba kolega jest w trakcie recenzji. Zwyczajnie jeszcze nie skończył :-P
(tylko po co sie wylogował?)
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

Jest to porządny plecak. Porządny plecak jak na taką cenę (ja dałem 130zł, w necie są za 120). Nie ma większych niedociągnięć, jest taki na jaki liczyłem za te pieniądze.
Nie to żebym sie czepiał ale ile czasu używasz tego plecaka ? No i w jakich warunkach ? Tylko błagam niech się moje przypuszczenia nie sprawdzą i niech się nie okazuje ,że masz go od niedawna i polecasz niesprawdzony sprzęt innym bo jeśli tak to :-x
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Prowler, może chłopak ma spore doświadczenie z materiałami i szyciem i potrafi ocenić ;-)
Kapi070 to stwierdzenie to rzeczywiście trochę na wyrost ;-) .
Kurde plecak ma dokładnie wszystko czego mi potrzeba :shock: Poza kieszenią na kask i w tym wypadku kolorem (mną się szatan interesuje ;-) ) Ciekawe jak to będzie z trwałością i co mnie najbardziej interesuje to jak sobie radzi system nośny w porównaniu z innymi plecakami tego typu.
Wizualnie trochę mi nie leży (trochę jestem dziwny chyba pod tym względem) ale faktem jest że zainteresowałeś mnie tym modelem :-) Bom w trakcie poszukiwania plecaka rowerowo-codziennego zawieszonego na siatce.
Kapi070
Posty: 14
Rejestracja: 14 gru 2010, 12:33
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 10856161
Płeć:

Post autor: Kapi070 »

Używam go już 4 miesiące w warunkach miejskich, był tez na kilku wyjazdach :-P . birken1, ale on ma kieszeń na kask, ta przednią. Jeśli chodzi o kolor to jak kupowałem byl też niebieski, i był zdecydowanie mniej oczojebny od tego;-) System nośny: nie mam punktu porównania, bo to mój pierwszy plecak z takim stelażem, ale jeśli chodzi np. o wentylację to sprawdza się świetnie. Jak byłem w górach z nim to wszyscy kumple plecy przepocone a ja suche:-)
Trzeba się położyć żeby móc wstać
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Kapi070 pisze:Używam go już 4 miesiące w warunkach miejskich, był tez na kilku wyjazdach :-P
Krotko bardzo.
Ile kg miales do niego najwiecej wpakowane?
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

czepiacie się. Chłopakowi chciało się napisać reckę, porobił zdjęcia opisał funkcjonalność. Każdy może wyciągnąć coś z tego dla siebie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

mwitek, cały opis i foty są jak najbardziej w porządku ale już polecanie niesprawdzonego produktu nie.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Witam :-) mam kilka plecaków campusa ( najstarszy ma z 8 lat) wszystkie dostały mega wycisk icon_twisted mam na plecach codziennie któryś z nich ,owszem zdarzają się jakieś nitki i lekkie nie dociągnięcia jak wszędzie zresztą .Cały czas słyszę na 4um ze campus taki i owaki , nie podzielam tych opnij :-/ jak w tym przedziale cenowym jest ok a wpadki zdarzają się nie tylko w wyżej wymienionej firmie . Mam też 2 Wolverine i co ? tez nitki wyłażą mechacą się itp. .... Sumując campus jest spoko jeśli ktoś nie wymaga od plecaka bóg wie czego , do codziennego użytku , na rower ,wycieczkę ,szkoły jest ok :-) za kilka dni wkleję fotki ów plecaków i stanu w jakim się znajdują .
Ps . do starszych użytkowników :mrgreen: zanim zaczniecie narzekać przypomnijcie sobie z czym się latało na plecach za dzieciaka i jaka radość to sprawiało ;-) .
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Offtopując dodam od siebie, że mam kurtkę Campusa i w stosunku cena/jakość wypada miernie.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Wolf78 Popieram Cię w każdym słowie. Biegałem z plecakiem Campusa przez kilka lat i nic mu nie dolegało. Potem zmieniłem go na trochę większy model i znowu kilka lat i nic się z nim nie stało. Dodam tylko że jaki zastępowy, przyboczny, a następnie drużynowy dałem tym plecakom porządnie w kość... Potem idąc na studia kupiłem sobie plecaczek typowo miejski, również Campusa i mam go do dnia dzisiejszego (choć już z nim nie śmigam to jednak żona czasem go wykorzystuje) Nie muszę chyba pisać że plecak nadal jest w dobrym stanie. Na zakończenie swojej wypowiedzi dodam tylko ze dwa pierwsze plecaki opisane w moim poście były to plecaki wspinaczkowe pochodzące z kolekcji z lat 90-tych. Ten miejski zakupiłem w 2000? lub 2001r. Potem przez jakiś czas Campus przeniósł produkcję d CRL i wtedy jakość osiągnęła poziom bruku. Kilkoro moich znajomych kupiło sobie Camusiki w latach 2004-2006(dokładnie nie pamiętam) i szwy puszczały od samego patrzenia, a Endura rwała się od byle gałązki...
Jak jest teraz przyznam się że nie wiem... Ale kiedyś Campus to była porządna firma.
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

maly pisze:Potem przez jakiś czas Campus przeniósł produkcję d CRL i wtedy jakość osiągnęła poziom bruku. Kilkoro moich znajomych kupiło sobie Camusiki w latach 2004-2006(dokładnie nie pamiętam) i szwy puszczały od samego patrzenia, a Endura rwała się od byle gałązki...
No i pewnie tu jest caly problem.

Ja mialem jeden plecak Campusa, nie wytrzymal jednego roku, a w lesie nie bylem z nim ani razu.
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1048
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Miałem jednego campusa , długo go nie miałem może rok , posypał mi się w górach uratowała mnie porządna dratwa. ale od plecaka miejskiego czy takiego na jednodniowe wycieczki nie ma co wymagać nie wiadomo jakiej pancerności. mi w warunkach miejskich po kilka lat wytrzymywały noname z marketów.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

maly pisze:Ale kiedyś Campus to była porządna firma.
może to słowa to klucz ;)

Tak jak pisałem. Bardzo dobrze ,że Kapi070, opisał ten plecak w taki sposób jak to zrobił ale już polecanie go było moim zdaniem błędem. Szczególnie przy takiej firmie jak campus która co najmniej nie trzyma jakości.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
ODPOWIEDZ