Do mojego plecaka trafił być może dziwny gadżet ale na fotki dokumentalne jest potrzebny. Dotychczas nosiłem miarkę tzw. rolkę lub posługiwałem się zapalniczką aby oddać oglądającemu dany przedmiot i jego wielkość. Jednak zapalniczki są różnej wielkości więc nie mamy pełnego odnośnika. Teraz kupiłem taki przedmiot/ miarkę w Casto;
po złożeniu ma 5 cm a całkowita długość to 50 cm;
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
Bardziej Karolina niż Karol Tak na pchlim targu , ale nie od handlarza mydłem i powidłem, ale od chłopaczka co się na rzeczy znał. Dla mnie wielka okazja bo na aledrogo zaczęli się cenić od kiedy w warszawce zapanowała moda na ostre.
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
Ostatnio zmieniony 28 paź 2011, 17:20 przez BRAT_MIH, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Dziwne, bo na stronie mają taka jak Ty, nie zwróciłem uwagi. Podoba mi się
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Szczerze powiedziawszy to nie wiem czym się charakteryzuje taki szlif, na stronie Kolby piszą, że ma szlif wklęsły.
Edyta
Po przyłożeniu klucza widać wyraźnie, że to jest szlif wklęsły. Pzdr.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Buty od Jacka Wilczej skórki już się prawie rozleciały, maindle są za ciężkie i zbyt sztywne do lasu, a na deserty jest oczywiście za zimno... Więc zaszalałem:
BATES Model 2267 GX-8.
Zastanawiałem się też nad Protektorami (model cały ze skóry, nie pamiętam nazwy). Ale jakość wykonania, niższa waga, brak konieczności "łamania" nowych butów i dość spora ilość negatywów dla Protektora w necie jednak mnie przekonała do Bates'ów.
Miałem też na nodze Protektora GROM. Ale cholewki jak na mój gust były zbyt wysokie. No i nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że te buty są zdecydowanie bardziej taktyczne niż terenowe
oj puchal puchal wywaliłeś chyba kasę. BATES-y padają dość szybko w mieście a jak pójdziesz w nich w teren to nie wróże im długiego żywota. No i tak jak sam zauważyłeś to but taktyczny w teren nadaje się wcale-średnio z naciskiem na wcale. A jeśli chciałeś protektory comando kupić to but wart każdego grosza wydanego chodź zdarzają się wpadki ale protektor wówczas wymienia szybko butki na nowe i są bardzo ale to bardzo wygodne.