3 day Pack Helikon - Czy to dobry plecak?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
3 day Pack Helikon - Czy to dobry plecak?
Mam zamiar kupic ten plecak:
http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=1379
tylko nie mam pojecia jak on sprawuje sie w terenie. Ma go ktos?
http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=1379
tylko nie mam pojecia jak on sprawuje sie w terenie. Ma go ktos?
Ostatnio zmieniony 05 sty 2009, 00:49 przez Frytas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Yokash
- Posty: 6
- Rejestracja: 01 sty 2009, 22:47
- Lokalizacja: z dziczy...
- Tytuł użytkownika: Yokash
- Płeć:
Z pewnego forum:
http://www.tactical.pl/forum/index.php/ ... 314.0.html
wypowiedź:
http://www.tactical.pl/forum/index.php/ ... 314.0.html
wypowiedź:
mam taki w Multicamie, plecak stworzony typowo na kamizelkę odłamkową, czyli miękkie plecy, szelki szerokie i cienkie. Dość pojemny, zazwyczaj w nim przenoszę lapka więc plecy mam usztywnione, bez tego noszenie staje się uciążliwe. Widziałem gdzieś kopię ale ze sztywnymi plecami, to już prędzej można polecić.
Mam ten plecak od wiosny 2008, z tym że nie był dotąd bardzo intensywnie używany. Miałem go chyba tylko na jednej dłuższej wędrówce (zresztą tu opisana na forum w dziale wyprawy pt. Jednodniówka Puszcza Notecka), ale wtedy nie był w pełni wyładowany, a tylko ekwipunkiem na 1 dzień, tj. trochę jedzenia, aparat, lornetka, bluza, apteczka i.. kilka książek (atlasy przyrodnicze
. Miałem go też na kilku innych wyjazdach, ale nie nosiłem go na dłuższe dystanse tylko bardziej służył jako torba-zasobnik. Jest dość pojemny , na wyjazdy do 3 dni powinien wystarczać, oczywiscie zależy ile kto ze sobą zabiera rzeczy (na typowy weekendowy wyjazd harcerski jest OK, pod warunkiem że nie masz zbyt wielkiego śpiwora (jakiejś starej watoliny itd.), umiesz się dobrze spakować i nie zabierasz zbyt dużo rzeczy drużynowych.
Jeżeli orientujesz się na czym polega system MOLLE to chyba nie trzeba szeroko opisywać. Praktycznie z wszystkich stron można do plecaka coś dopiąć (ładownice, kieszenie, manierkę itd.) Ja wcześniej używałem tylko plecaków typowo turystycznych, to jest mój pierwszy militarny (oczywiście nie licząc posiadanej dawno temu "kostki") i jestem z samej konstrukcji dość zadowolony. Ma wygodny system nośny (pas biodrowy i pas piersiowy, szerokie pasy naramienne), ale brak czegokolwiek od strony pleców - ja sobie włożyłem tam kawałek karimaty, żeby usztywnić plecy.
Główne zastrzeżenie dotyczy jakości materiału. To jednak jest raczej średniej jakości kopia, a nie to samo co oryginał. Materiał to nie jest cordura, tylko coś słabszego i cienszego. Oczywiście nie grozi to jakąś katastrofą, ale warto mieć świadomość tego. Dostajesz wyrób w niskiej cenie, na kieszeń nastolatka, ale z wynikającymi z tego konsekwencjami. Trzeba też uważać przy zakupie na drobne wady. W jednym egzemplarzu widziałem klamrę przy bocznym troku wszytą odwrotnie, co bardzo utrudniałoby ściąganie boczne plecaka.
Generalnie (choć zastrzegam że moje doświadczenie z tym plecakiem nie jest największe) to można powiedzieć, że to dobry plecak za tą cenę.
Jedna uwaga: na przyszłość proponuję pisanie nazwy plecaka (czy innego sprzętu) w temacie wątku. Pozdrawiam.

Jeżeli orientujesz się na czym polega system MOLLE to chyba nie trzeba szeroko opisywać. Praktycznie z wszystkich stron można do plecaka coś dopiąć (ładownice, kieszenie, manierkę itd.) Ja wcześniej używałem tylko plecaków typowo turystycznych, to jest mój pierwszy militarny (oczywiście nie licząc posiadanej dawno temu "kostki") i jestem z samej konstrukcji dość zadowolony. Ma wygodny system nośny (pas biodrowy i pas piersiowy, szerokie pasy naramienne), ale brak czegokolwiek od strony pleców - ja sobie włożyłem tam kawałek karimaty, żeby usztywnić plecy.
Główne zastrzeżenie dotyczy jakości materiału. To jednak jest raczej średniej jakości kopia, a nie to samo co oryginał. Materiał to nie jest cordura, tylko coś słabszego i cienszego. Oczywiście nie grozi to jakąś katastrofą, ale warto mieć świadomość tego. Dostajesz wyrób w niskiej cenie, na kieszeń nastolatka, ale z wynikającymi z tego konsekwencjami. Trzeba też uważać przy zakupie na drobne wady. W jednym egzemplarzu widziałem klamrę przy bocznym troku wszytą odwrotnie, co bardzo utrudniałoby ściąganie boczne plecaka.
Generalnie (choć zastrzegam że moje doświadczenie z tym plecakiem nie jest największe) to można powiedzieć, że to dobry plecak za tą cenę.
Jedna uwaga: na przyszłość proponuję pisanie nazwy plecaka (czy innego sprzętu) w temacie wątku. Pozdrawiam.
Zalezy do czego ten plecak bedziemy potrzebowali, jak go obladujesz na maxa, to nie wytrzyma dlugo. Nie uzywam , ale mialem w reku i sprawil wrazenie srednie, kupilem dlatego Maxpedition, ale jak mialbym wybierac(nie wiem, ile masz zamiar na ten plecak kasiory wydac) to bym kupil Wolwerina 32..albo Maxa
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Pewnie Janysport przestał już być 'treendy'Wedrowycz89 pisze:Hmmm.... Coś dziwnego dzieje się z reconem..... nikt już nie poleca Janysporta

Jak zobaczyłem co i za ile kolega chce kupić to też pomyślałem o używanym (choć nie koniecznie) PP25 z cordury.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
Teraz jest na allegro PS 20 z Cordury za 149 zł, czyli wcale nie wiele drożej od tego "3 day packa" A widziałem na allegro nawet lekko używane już od 70 zł.
Co do LBT to fajne plecaki, http://www.londonbridgetrading.com/m1we ... 895DABA022 właśnie 3 day packi najbardziej mi się podobają, tylko ta cena....... i dostepność........
Co do LBT to fajne plecaki, http://www.londonbridgetrading.com/m1we ... 895DABA022 właśnie 3 day packi najbardziej mi się podobają, tylko ta cena....... i dostepność........
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
Fredi, widzę że zaczynasz ramoleć 

https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "