Ha, pisałem już o tym na starym reconie ale niestety nie ma już starego recona.
A więc w moim przypadku wygląda to tak, że najbardziej lubię różnego rodzaju połączenia
folku z rockiem - od Leonarda Cohena i Simona & Garfunkela aż po różnego rodzaju mało znane w naszym kraju dźwięki z Wschodu (b. ZSRR np. Ljube wymieniony już przez Okrucha) i z Bałkanów. Także z Polski, ostatnio mi się np. spodobał "Żywiołak" - taki polski folk-metal z elementami pogańsko-słowiańskimi.
Poza tym niezmiennie: Kult, Elektryczne Gitary (właśnie po kilku latach zapomnienia wyciągnąłem sobie kasety tego zespołu sprzed dobrych już 15 lat i sobie słucham), Jacek Kaczmarski, różnego rodzaju muzyka filmowa. Z nowościami raczej nie jestem na bieżąco, w 2008 spodobali mi się w miarę (ale bez specjalnego zachwytu) Coldplay i Duffy.
Trzecim nurtem który bardzo lubię jest muzyka ska
