LETNIE SPOTKANIE PRZEDZLOTOWE

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Ja mam pociąg ok 7-dmej i w Warząchewce jestem o 10.02 (w Kutnie o 08.43)

Mogę też pojechać tak, aby w Kutnie, o 10.37 dosiąść się do TommyGun'a
Obrazek
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

No, jak poczekasz to ja dołączę do Tommiego i do Ciebie w Kutnie. Czyli w Warząchewce będziemy po jedenastej. A jak inni - z inych kierunków niż Warszawa i Łódź ?
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Roland
Posty: 61
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:31
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5012876
Tytuł użytkownika: Roland
Płeć:

Post autor: Roland »

W piątek do Warząchewki mogę dojechać o 15:26 . jest opcja że dojadę Intercity o 11:16, ale nie lubię przepłacać za usługi PKP (i tak mnie od czasu do czasu do tego zmuszają i to moje prywatne niezadowolenie)

Rozpatruje takie opcje dojazdu ze Szczecina
Szczecin - Gostynin wyjazd 7:31 - przyjazd 15:07 i kierunek na Skrzynki- nawet pieszo-( to tyle co do tego jeziora)
Szczecin - Warząchewka wyjazd 7:31 - przyjazd 15:26
Jeśli to za późno to przyjadę w czwartek i po sprawie :)

Pierwsze pytanie - jaki mamy plan na trzy dni?
Drugie - gdzie się ostatecznie spotykamy?
Trzecie- co z ludźmi którzy dojada w sobotę? (Myślę że dla wielu to może być jedyna opcja na spotkanie )
W życiu przechlapane są tylko chwile :)
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Roland pisze:Jeśli to za późno to przyjadę w czwartek i po sprawie :)
Plan jest, że od 29tego do 31go. Chyba w Kutnie będzie pierwotne miejsce spotkania.
Masz jeszcze jeden (TLK ze Szcecina o 23.33), ino w Kutnie cztery godziny będziesz zimował. Ja, i pewnie Warszawka, będziemy w Kutnie o 08.49.
Nie jedź Eurocity bo 119 za bilet to przesada ;-)
Jak nie pojedziemy tym o 10.37 z Kutna, to następny jest o 11.53 (do włocławka i 1,5h czekania aby się cofnąć do Warząchewki, albo bezpośrednio z Kutna o 14.46)

Dlatego pisz Roland co i jak zamierzasz, bo z listy zapisanych na wypad tylko ty masz najgorzej z dojazdem. Odległość robi swoje a i tak ciężko jest zgrać pociągi nawet z wawy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Mhm.. Przez Wawę średnio mi się opłaca, więc będę jechał z Łodzi na pewno. Tym samym trambambajem co Tommy. Na pewno będę jechał z Kielc, ale czy rano, czy jeszcze wieczorem to nie wiem. Tak czy siak, ostatecznie wskoczę w ten po 9tej.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Dziś dostałem pozwoleństwo od żony, zatem oficjalnie mogę uznać, że jadę 8-)
Pewnie będę jechał z Michałem, a jak nie to ze Slothem, a najpewniej wszyscy razem pojedziemy :mrgreen: :mrgreen:
Roland
Posty: 61
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:31
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5012876
Tytuł użytkownika: Roland
Płeć:

Post autor: Roland »

Michal N pisze:Jak nie pojedziemy tym o 10.37 z Kutna, to następny jest o 11.53 (do włocławka i 1,5h czekania aby się cofnąć do Warząchewki, albo bezpośrednio z Kutna o 14.46)
Jesteśmy umówieni w piątek w Kutnie przed 10:37 :)
W życiu przechlapane są tylko chwile :)
Awatar użytkownika
Yoggi
Posty: 161
Rejestracja: 18 kwie 2008, 21:30
Lokalizacja: z Poznania
Płeć:

Post autor: Yoggi »

rozumiem, że zaraz po kutnie wszyscy jadą do Warząchewki tak? bo szczerze mówiąc mam tam o wiele lepszy dojazd. Pytanie tylko o której mniej więcej mamy to przegrupowanie w Warząchewce
Mr.Sloth
Posty: 144
Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: leń leśny
Płeć:

Post autor: Mr.Sloth »

Widze że chętnych przybywa 8-)
Michale my tam się jeszcze indywidualnie zgadamy co do dojazdu to się we 3 pojedzie

ps. Czy ktoś planuje brać wędkę?
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Ja pewnikiem wezmę składany spining.
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Wyglada na to, ze tez bede i jak dobrze pojdzie to cale 3 dni 8-)
Moge zabrac luk. (oprocz mojego ulubionego topora icon_twisted )
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Luk bagażowy mile widziany. :P
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Nie czepiaj sie bo bedziesz pierwszy za tarcze robil icon_twisted
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Yoggi - wszystko wskazuje na to, że towarzystwo w Warząchewce wyląduje kwadrans po 11. Kutno to tylko stacja pośrednia - celem jest Warząchewka ! :-)

Armat - w założeniu Slaq zaproponował aprowizację opartą na kuchenkach (żeby uniknąć palenia ogniska i zakładania obozów w stylu safari) i lekki, wędrowny charakter imprezki. Łuk to łuk (koniecznie też czerwone rajtuzy i zielona szlafmyca) - szczelisz se, szczały poszukasz, zawsze jakieś zajęcie na postoju... Ale ten topór ? Co będziesz rąbał ? :-)

Jeżeli ktoś chce, mogę wysłać mailem mapy terenu - wojskowe, cz-b "pięćdziesiątki", podzielone na kawałki do wydrukowania w formacie A4. Lub cywilną, kolorową "setkę", zrobioną pod TrekBuddy.
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Ano powiększa się grono. Bardzo dobrze.
Mr.Sloth, slaq, Armat, dogadamy się na mailu.
Ja się zastanowię jeszcze nad kuchenką, bo wszak w dzień można się bez ciepłego obejść, a wieczorne ognisko pewnie i tak będzie. No chyba, że przez ten tydzień będą takie upały, że zagrożenie pożarowe powstanie ;-)
Będziemy zachodzić do jakiś sklepów, czy brać prowiant i wodę na trzy dni?
Obrazek
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Dragonfly - chętnie przyjmę mapki "pięćdziesiątki" na mejla 8-)
Zabieram kuchenkę, bo a nuż będą kanie, to se usmażę na szybko :-P
Nad wędką jeszcze się zastanawiam.
Mr.Sloth
Posty: 144
Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: leń leśny
Płeć:

Post autor: Mr.Sloth »

Ja kuchenki nigdy nie biorę :P i tym razem nie będzie inaczej
Wędka kusi, ale taki badyl przy plecaku + dociążanie się blachami i innym osprzętem...

-Podłączam się do Miachałowego pytania o prowiant

edyta:
A no i mapki pod trekbuddy bym poprosił na maila :)
Awatar użytkownika
Yoggi
Posty: 161
Rejestracja: 18 kwie 2008, 21:30
Lokalizacja: z Poznania
Płeć:

Post autor: Yoggi »

@Dragonfly: ja też byłbym chętny na te 50-ki mail: Yoggi@10g.pl

Ta warząchewka nawet bardziej mi pasuje. Będzie ktoś tam wcześnej albo czy jest coś ciekawego do zobaczenia? Bo będę na miejscu o 10.02
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Slaq - mapki mam, jeszcze tylko adres emaliowanej poczty na PW i już wysyłam... :-)

Z targaniem żarła do lasu bym nie przesadzał - w podstawowe rzeczy z branży spożywczej raczej będzie się można zaopatrzyć po drodze, w wiejskich sklepikach. W podstawowe...
Dla osób o bardziej wykwintnym smaku - mogę zaproponować tokaj szamorodni i przepiórki... Obecnie na wyprzedaży w kutnowskim Lidlu... Podskoczymy i zanabędziemy. :-)

Generalnie, myślę tak: dziennie wypada do przejścia po ok. 15 km. To ok. 3 do 4 godzin spokojnego marszu. Reszta czasu do zagospodarowania, więc można i powędkować... Jeżeli towarzystwo okaże się np. nudne... :-)

Co do wieczornego ogniska - osobiście nie mam nic przeciw, o ile warunki pozwolą. Jednak, co do przygotowania ciepłego żarełka - nie chce mi się przekonfigurowywać wyposażenia: szukać po piwnicach szwedzkich menażek, łańcuszków i innych takich. Wolę kuchenkę - wszystko przewidywalnie i sprawnie.

[ Dodano: 2011-07-24, 17:31 ]
Edyta !
Mr. Sloth - na jakiego majla mam tę mapkę wysłać ? :-)
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Dragonfly pisze:Armat - w założeniu Slaq zaproponował aprowizację opartą na kuchenkach (żeby uniknąć palenia ogniska i zakładania obozów w stylu safari) i lekki, wędrowny charakter imprezki.
Elegancko, to wezme kuchenke i denaturat 8-)
Dragonfly pisze:Ale ten topór ? Co będziesz rąbał ? :-)
Powiem tak. Jak zabieram do lasu moj toporek to Mory w zasadzie nie wyjmuje z plecaka bo wszystko robie albo toporkiem albo Vickiem. ;-)

Nad zabraniem luku ciagle sie zastanawiam, z jednej strony to duza paczka, ale z drugiej trzeba go czesciej uzywac :mrgreen:
It's not a bug, it's a feature!

Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Czołem Panowie
Miałem w tym czasie spływać Wisełką, ale to co dzisiaj zobaczyłem na Wiernej Rzece przechodzi ludzkie pojęcie... Postanowiłem więc wkręcić się na Waszego Biforka. Niestety rodzinne sprawy, nie pozwalają mi wybyć w piątek, ale dopiero w sobotę rano...
Poproszę wiec o namiary (ww. mapkę), a Ważkę na namiary na wspominają miejscówkę samochodową.
Wracając mogę do Stolycy zabrać 3 chłopa w czystych skarpetkach :lol:

Edyta: nie trzech, ale czterech mogę zabrać... Ale ten czwarty też leci na asfalt za śmierdzące skarpetki.
icon_twisted
F..k it, I'll Do It Myself!
Mr.Sloth
Posty: 144
Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: leń leśny
Płeć:

Post autor: Mr.Sloth »

Dragonfly pisze:Edyta !
Mr. Sloth - na jakiego majla mam tę mapkę wysłać ? :-)
A no pod wiadomością są guziki: profil, pw i email :) tam jest
ale wysyłam już pw z mailem, z góry dzięki

O i nawet Puchal się skusił 8-)
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Brakuje jeszcze Przeszczepa ;-)
Puchalsw, tak jak Ci mówiłem, będę miał GPSa, więc zapodam pozycję (promień koordynatów ustalimy z chłopakami :mrgreen: ), co byśmy się spotkali w trasie.
Obrazek
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Kto z miasta Łodzi jechał będzie?
Jechalibyśmy chyba tym bezpośrednim do warząchewki parę minut po 9?
Prawdopodobnie się pojawię :D Ale to jeszcze się obaczy.

A pogodowo jak stoimy? nie będziemy aby ociekać deszczówką?

15km dziennie chyba dam radę :D Chociaż zleniwiałem ostatnio, ale się jakoś postaram. Najwyżej zostawicie mnie gdzieś pod drzewem na pożarcie komarom.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Przepraszam za popołudniową ciszę, ale dopiero do domu wróciłem. Mapki zaraz wyślę...

Puchal - w sobotę spotkanie przy jez. Gościąż. Lub może my powędrujemy przez Goreń i Skrzynki ? Jak dojedziesz do Skrzynek, skontaktujemy się a dalej to już prosta droga - oczywiście, piechotą...

Mr. Sloth - no, nie przesadzaj ! Taki bystry to ja nie jestem - te guziki i inne takie... :-)

Armat - ja tam nie wiem... Oprócz krojenia chleba i czasem czegoś na chlebek, raczej nic takiego w lesie nie robię, żeby nóż mi się przydał... Scyzoryk styka. A cóż dopiero toporek... No, ale może kiedyś spotkam takiego wielkiego prawdziwka, że będzie go trzeba zrąbać ? :-)
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”