Patriotyzm
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- unabomber
- Posty: 228
- Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
- Płeć:
Ludzie małej wiary...
Tak, wierzę, że ludzie potrafią się zmienić i przestrzegać "jakiś tam zasad" w dobrowolny i sprawiający im mnóstwo radości sposób. Jak ktoś nie może sobie tego wyobrazić to zapraszam właśnie teraz do Finlandii na Rainbow. Da się? Da!
I nie gadajcie mi, że to tylko "wewnątrz" innego świata, bo tu chodzi o zasady działające między nami. Będzie trzeba to zaczniemy uprawiać ziemię i damy sobie radę. I wcale nie musimy się wzajemnie zabijać i bez komputerów też będziemy się świetnie bawić.
Trochę wiary, jeszcze będzie przepięknie!
Tak, wierzę, że ludzie potrafią się zmienić i przestrzegać "jakiś tam zasad" w dobrowolny i sprawiający im mnóstwo radości sposób. Jak ktoś nie może sobie tego wyobrazić to zapraszam właśnie teraz do Finlandii na Rainbow. Da się? Da!
I nie gadajcie mi, że to tylko "wewnątrz" innego świata, bo tu chodzi o zasady działające między nami. Będzie trzeba to zaczniemy uprawiać ziemię i damy sobie radę. I wcale nie musimy się wzajemnie zabijać i bez komputerów też będziemy się świetnie bawić.
Trochę wiary, jeszcze będzie przepięknie!
Zima weryfikuje.
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
i przy uprawianiu ziemi zaczną się problemy. Bo ktoś będzie pracował ciężko,ktoś się będzie obijał ,a plony trzeba jakoś podzielić "sprawiedliwie" i dlaczego X dostał tyle co wszyscy skoro nic nie robił a my zasuwaliśmy
edit. może nie tyle małej wiary ale wiedzący już co nie co o tym świecie i ludzkiej mentalności
edit. może nie tyle małej wiary ale wiedzący już co nie co o tym świecie i ludzkiej mentalności
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Nie bój nic!. Jak ktoś będzie totalnym obibokiem i do niczego się nie przyda społeczeństwu to się go zrobi... kim?... no chyba już wiesz! :607:Prowler pisze:i przy uprawianiu ziemi zaczną się problemy. Bo ktoś będzie pracował ciężko,ktoś się będzie obijał ,a plony trzeba jakoś podzielić "sprawiedliwie" i dlaczego X dostał tyle co wszyscy skoro nic nie robił a my zasuwaliśmy
Z głupim człowiekiem nie warto gadać, więc stulcie pyski i proszę siadać!
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
anarchistą ? .rob30 pisze:Nie bój nic!. Jak ktoś będzie totalnym obibokiem i do niczego się nie przyda społeczeństwu to się go zrobi... kim?... no chyba już wiesz! :607:
Unabomber może i masz rację, może się da albo przynajmniej trzeba wierzyć że się da, może ludzie się zmienią - ja zbyt wiele widzę na co dzień by w to wierzyć :-/. W sumie gdzieś tam w środku mam nadzieję że się mylę i że to Ty masz rację
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Co jak co, ale nasi po stronie ruskich nasi też walczyli lecz nie marzyła im się taka Polska jaką wywalczyli... Wspomnę słowa jednego z kombatantów z mojej miejscowości: A co z tymi naszymi którzy szli na Berlin? Chociaż uroczystości na cmentarzu żołnierzy radzieckich to już przegięcie To tak jakby stawiać znicze na grobach SS Mann-om którzy pacyfikowali wioski
Jesteśmy zwierzętami stadnymi, nawet w najmniejszej grupie natychmiast ustalamy hierarchię. Grupa niezdolna do wyłonienia przywódcy szybko zostaje wchłonięta przez jakąś dobrze zarządzaną. Albo ginie, nie potrafiąc stawić oporu takowej.
Wyprodukowanie dóbr jest procesem długotrwałym, żmudnym. O wiele łatwiej zabrać takie dobra komuś, kto je wyprodukował, a nie potrafi/nie może się obronić.
Wszelkie marzenia o komunach, anarchiach, kibucach, katalksjach etc pomijają ten istotny element naszej natury. Daje się coś takiego zorganizować, może nawet przetrwać czas jakiś, ale wcześniej czy później musi upaść.
Co do rządu światowego - wcześniej czy później coś takiego powstanie. Raczej nie za mojego życia, ale to jest nieuniknione. Europa jednoczy się dziś dlatego, że w rozsypce musi przegrać wyścig gospodarczy. Duży zawsze może więcej.
Wyprodukowanie dóbr jest procesem długotrwałym, żmudnym. O wiele łatwiej zabrać takie dobra komuś, kto je wyprodukował, a nie potrafi/nie może się obronić.
Wszelkie marzenia o komunach, anarchiach, kibucach, katalksjach etc pomijają ten istotny element naszej natury. Daje się coś takiego zorganizować, może nawet przetrwać czas jakiś, ale wcześniej czy później musi upaść.
Co do rządu światowego - wcześniej czy później coś takiego powstanie. Raczej nie za mojego życia, ale to jest nieuniknione. Europa jednoczy się dziś dlatego, że w rozsypce musi przegrać wyścig gospodarczy. Duży zawsze może więcej.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Głębia tej myśli przeraziła mnie niesamowicie.Kobra pisze: Aby powstało takie coś muszą powstać różne Unie na świecie i stworzyć z tej Unii jeden
MlKl, zgadzam się z Tobą w 100%. Z tym, że rozważając takie modele musimy spojrzeć na coś jeszcze.
Zauważ że wraz z postępem historii, wojny toczone są o coraz to inne zasoby: najpierw
- ogień i woda w kresie plemiennym. Też o zasoby ludzkie (niewolników jako siłę roboczą, kobiety jako nowy materiał genetyczny dla mniejszych zamkniętych społeczności)
- wraz ze zwiększającą się rolą rolnictwa rozpoczęły
- później wojny religijnene, najpierw z islamem (ale to my zaczęliśmy) później rozłam nastąpił w samym chrześcijaństwie.
- wojny kolonialne, były następne (stąd I WŚ)
- wojny o surowce (Hitler podniósł gospodarkę Niemiec z zapaści, ale rozkręcony przemysł ciężki wymagał źródeł energii (ropa na Krymie) i zagłębia Ruhry
- w okresie powojennym mieliśmy zimną wojnę, ale tak naprawdę to był konflikt dwóch myśli ekonomicznych. W międzyczasie mieliśmy wojny wyzwoleńcze (pokolonialne) i następną falę wojen w 3cim świecie, kiedy byłe kolonie obalały dotychczasowych dyktatorów).
W międzyczasie okazało się, że prowadzenie wojny jest w dzisiejszych warunkach geopolitycznych, diabelnie kosztowne.
- w czach zimnej wojny mieliśmy dwa bloki które finansowały swoich pobratymców w Afganistanie, Afryce, Izraelu Egipcie.
- teraz brak już takich zachęt. Wojna o ropę w Iraku okazała się dla USA diabelnie kosztowna. I nic. Afganistan.. szkoda pisać.
- międzyczasie okazało się że można prowadzić wojny na inne sposoby:
- pokonani Japończycy przez 40 lat skutecznie przyczyniali się do wyniszczenia przemysłu motoryzacyjnego USA
- niesamowita ekonomia skali Chin umożliwiła Cholowi, umożliwiła obywatelom USA masową konsumpcję, a Partii Komunistycznej stworzenie największych w historii cywilizacji ludzkiej rezerw finansowych.
- hinduscy inżynierowie i personel techniczny osadza dużą część stanowisk związanych z produkcją, projektowaniem i rozwojem w koncernach technologicznych USA. Indie mają największą armię inżynierów na świecie.
- Rosja trzyma Europę za gardło regulując dostawy gazu, ale cała jej mało efektywna gospodarka zależy od €€ napływających z Niemiec i Francji.
- w Chinach rośnie klasa średnia, która chce jeść wołowinę, grac w PlayStation, i jeździć samochodami. Załamanie się gospodarek w USA, lub Europie oznacza że zrewoltowane miliony bezrobotnych na prowincjach Chin wyjdą na ulice. Ha!
To ja się pytam. Komu teraz światowa wojna jaką znamy w interesie? Wszyscy mają na siebie haka.
Tak więc: następny globalny konflikt światowy albo będzie się odbywał w cybersferze, i będzie pojedynkiem super-hakerów starających się przejąć władanie nad systemem finansowym przeciwnika, albo walka odbędzie się na kije, kamienie i maczugi (słowa Einsteina)
I tutaj dochodzę do sedna mojej myśli.. Zapominamy i cichych mocarzach tego świata.
Superkorporacjie. Cały ten bałagan wynikający z wojen, jakie by one nie były nie jest im w smak. Oni chcą aby był pokój, koniunktura (wbrew pozorom produkcja zbrojenia nie przynoszą takich korzyści jak produkcja żywności, paliw, czy usługi informatyczne i finansowe) i abyśmy KONSUMOWALI.
Biorąc pod uwagę jak blisko siebie umiejscowiły są polityka i biznes. Jakimi zasobami korporacje dysponuję, jak dużą częścią sfery społęcznej zarządzają (patrz Facebook), Globalny Rząd Światowy może być zrzeszeniem paru korporacji...
Co ja o tym myślę? Że nasze wnuki swój patriotyzm albo będą wyrażały przez lojalność wobec korporacji dla której pracują (do tego czasu pojęcie narodowości zniknie) albo wobec szamana, plemienia i totemu plemiennego wbitego przed jaskinią....
Które lepsze?
F..k it, I'll Do It Myself!
Od kiedy Hitler zaatakował różne kraje dla zasobów naturalnych? Hitler chciał panować w Europie i chciał z Niemczech zrobić prawdziwe imperium równające się z USA czy ZSRR. Surowce nic do tego nie miały. Jedynie atak na ZSRR był spowodowany w pewnym stopniu potrzebą surowców bo Hitler wystraszył się planu zbrojeniowego USA i wiedział że USA będą gotowe do wojny lada chwila i wspomogą Wlk. Brytanię ale grubo się mylił bo USA nie miało zamiaru plątać się w tą wojnę do czasu kiedy został wykonany atak na Pearl Harbor.
Wojny Światowej pewnie już nie będzie bo jak pisałeś każdy na każdego ma haka. Jedynie państwa posiadające broń atomowe np. Iran i Korea płn stanowią zagrożenie bo kto wie co odwali Kim Dzong Il-owi... Mogą jedynie wybuchnąć małe konflikty lokalne i na tym się skończy. USA teraz dyktuję gdzie ma być wojna, ile ma trwać, kto ma walczyć itp. Popatrzmy, każda wojna umocniła USA. I WŚ spowodowała wzrost wpływów w Europie, II WŚ pogłębiła te wpływy w Europie np. przez plan Marshalla jak i też na świecie. USA stworzyła Izrael i co Obama teraz powie Izrael to zrobi. Zimna Wojna spowodowała że USA rządzi na świecie i nic mu się nie przeciwstawi.
Wojny Światowej pewnie już nie będzie bo jak pisałeś każdy na każdego ma haka. Jedynie państwa posiadające broń atomowe np. Iran i Korea płn stanowią zagrożenie bo kto wie co odwali Kim Dzong Il-owi... Mogą jedynie wybuchnąć małe konflikty lokalne i na tym się skończy. USA teraz dyktuję gdzie ma być wojna, ile ma trwać, kto ma walczyć itp. Popatrzmy, każda wojna umocniła USA. I WŚ spowodowała wzrost wpływów w Europie, II WŚ pogłębiła te wpływy w Europie np. przez plan Marshalla jak i też na świecie. USA stworzyła Izrael i co Obama teraz powie Izrael to zrobi. Zimna Wojna spowodowała że USA rządzi na świecie i nic mu się nie przeciwstawi.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Nie, nie i jeszcze raz nie. Co kierowało Hitlerem dobrze wiemy. Chodziło mi o to, że tak rozkręcił produkcję w przemyśle ciężkim, iż musiał wywołać wojnę jak najszybciej. Inaczej wszystko by się załamało.Kobra pisze:Od kiedy Hitler zaatakował różne kraje dla zasobów naturalnych?
Dodatkowo w swojej strategi kierował sie zajęciem strategicznych źródeł energii. I dlatego kiedy mu się na Kaukazie nie udało, Alianci zaczęli bombardować Ruhre wszystko się posypało.
Co do plakatu: Historia zachichotała złośliwie. Przeca to są amerykańskie mundury
F..k it, I'll Do It Myself!
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1075
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
no w końcu...
Nasze społeczeństwo tak skutecznie wychowuje się na McDonaldach, że nawet nie zauważa różnicy pomiędzy amerykańskim mundurem, a mundurem LWP (Ludowego Wojska Polskiego - przypisek dla tych którzy wychowywali się już w 'wolnej' Polsce).
Patriotyzm... wielu buńczucznie woła że zginęli by za Ojczyznę, a nawet nie potrafi kilku zdań sklecić poprawnie w języku ojczystym, albo produkuje takie potworki jak ten plakat :-/
Nasze społeczeństwo tak skutecznie wychowuje się na McDonaldach, że nawet nie zauważa różnicy pomiędzy amerykańskim mundurem, a mundurem LWP (Ludowego Wojska Polskiego - przypisek dla tych którzy wychowywali się już w 'wolnej' Polsce).
Patriotyzm... wielu buńczucznie woła że zginęli by za Ojczyznę, a nawet nie potrafi kilku zdań sklecić poprawnie w języku ojczystym, albo produkuje takie potworki jak ten plakat :-/
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Ale no co się dziwić ?Tanto pisze:Nasze społeczeństwo tak skutecznie wychowuje się na McDonaldach, że nawet nie zauważa różnicy pomiędzy amerykańskim mundurem, a mundurem LWP (Ludowego Wojska Polskiego - przypisek dla tych którzy wychowywali się już w 'wolnej' Polsce).
Sam ostatnio "obczajałem" wartowników przy pałacu prezydenckim w jakich byli mundurach, i nie mogłem ogarnąć - obstawiam multicam jakiś musowo to był
Zaś na osiedle wpadła mi grupa AT ubrana w "marpaty"
Pewnie widać US nas wspiera dziarsko
Ja wiem, czytając to tu, to tam, albo Anioła na spytki wezmę, jak czegoś nie wiem, ale człek zwykły - "czeski jest" w temacie
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Hitler od samego początku przestawił całą gospodarkę na produkcję wojenną. Zdawał sobie sprawę, że nie może na dłuższą metę prowadzić wojny bez zapewnienia swojemu przemysłowi rytmicznych dostaw surowców. Dlatego kierunki swoich podbojów ustalał z uwzględnieniem tej potrzeby. To nie ulega wątpliwości. Ze względu na ropę musiał zaanektować Rumunię, o ropę walczył na Krymie. Szwecji nie atakował zaś, bo dzięki jej "neutralności" mógł się tam zaopatrywać w materiały, których nie mógł znaleźć w swojej strefie wpływów. Diamenty, domieszki do stali stopowych jak wolfram, mangan etc.Kobra pisze:Od kiedy Hitler zaatakował różne kraje dla zasobów naturalnych? ...
USA w tej chwili drży nie ze strachu przed wojną militarną. Wystarczy, że Chińczycy powiedzą "sprawdzam" i Amerykanie zostaną z parą blotek przeciwko karecie asów. Finansowo. Zawsze mogą powiedzieć, że odbezpieczony Colt i tak wygrywa - ale co potem? Przyzwyczaili się, że mają wszystkiego dużo i tanio, a dziś to wszystko jest produkowane właśnie w Chinach.Kobra pisze: ... USA teraz dyktuje gdzie ma być wojna, ile ma trwać, kto ma walczyć itp. Popatrzmy, każda wojna umocniła USA. I WŚ spowodowała wzrost wpływów w Europie, II WŚ pogłębiła te wpływy w Europie np. przez plan Marshalla jak i też na świecie. USA stworzyła Izrael i co Obama teraz powie Izrael to zrobi. Zimna Wojna spowodowała że USA rządzi na świecie i nic mu się nie przeciwstawi.
Wystarczy, że kraje OPEC przejdą na rozliczenie ropy w juanach zamiast w dolarach, i amerykańska hegemonia się skończy.