WIELKOPOLSKIE WIOSENNO-ZAPOZNAWCZE ZGRUPOWANIE LEŚNE

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
martyna
Posty: 96
Rejestracja: 18 sty 2011, 13:33
Lokalizacja: Poznań/Stęszewko
Tytuł użytkownika: Weissfrau
Płeć:

Post autor: martyna »

weissmann, respekt za sam fakt że dotarłeś po tym kawalerskim ;D
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

słowo "chlor" nabrało nowego znaczenia
czy widzimy się w maju gdzieś ? będzie już co jeść !
... ?
Wpadłem na pomysł suszenia mięsa, czy ktoś już to przerabiał ?
Myślę, że w sumie mięso można by suszyć zawiera przecież do 90% wody...
Wywiesiłem całego kurczaka za oknem, myślę ze za 3 tygodni będze gotowy, to zdegustujemy sobie
Awatar użytkownika
martyna
Posty: 96
Rejestracja: 18 sty 2011, 13:33
Lokalizacja: Poznań/Stęszewko
Tytuł użytkownika: Weissfrau
Płeć:

Post autor: martyna »

makaron, hehe to ja się pisze na to ptactwo w maju ;p
A poważnie, to widzę, że i tobie mięsko smakowało. Przyznam się, że ja też po powrocie trochę myślałam o jego przygotowaniu.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

makaron pisze: Wpadłem na pomysł suszenia mięsa, czy ktoś już to przerabiał ?
Myślę, że w sumie mięso można by suszyć zawiera przecież do 90% wody...
Wywiesiłem całego kurczaka za oknem, myślę ze za 3 tygodni będze gotowy, to zdegustujemy sobie
Tak, przerabiał i to nie jeden użytkownik tego forum.
Co do kurczaka za oknem :lol: dawno się tak nie uśmiałem. Za tydzień będzie już gotowy... jako pokarm dla larw muchy które się będą ładnie rozwijały...w sam raz na rybki.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

Młody, nie znasz się ! myślę, że będzie OK
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 272
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

Fajny wypad mieliście. Zdjęcia też super. Szkoda, że nie mogłem być, ale dopiero dwie godziny temu wróciłem z Bydgoszczy z zajęć. W maju to może z dzieciakami się wybiorę do Puszki Mielonki, może do Tuczna albo na któreś z pól biwakowych jakie tam są w okolicy. Myślę o wypadzie z noclegiem, może już 2-3 maja. W Tucznie nad jeziorem jest np. darmowe (chyba, kiedyś pytałem leśnika i tak mi powiedział) pole biwakowe nieco w lesie. Może ktoś z Was też się wybierze? A może znacie lepsze miejsca na w miarę dziki nocleg? Szczerze mówiąc w kontekście tego typu wypraw to już tęsknię za zimą :-)
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Redneck
Posty: 50
Rejestracja: 27 sie 2007, 17:09
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Gadu Gadu: 7740488
Tytuł użytkownika: Surwiwalowiec emeryt
Płeć:

Post autor: Redneck »

Dzięki wszystkim za wczorajsze spotkanie, miło było Was poznać :)
Siux, dzięki za organizację!

Fajna miejscówka, pozytywna atmosfera... Dzięki za towarzystwo.
siux pisze:Piotrek, przypomnij mi jeszcze raz parametry swej lornetki
Parametry - 10x25, pole widzenia - 96m/1000m.
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

czy widzimy się w maju gdzieś ? będzie już co jeść !
... ?
Wpadłem na pomysł suszenia mięsa, czy ktoś już to przerabiał ?
Myślę, że w sumie mięso można by suszyć zawiera przecież do 90% wody...
Wywiesiłem całego kurczaka za oknem, myślę ze za 3 tygodni będze gotowy, to zdegustujemy sobie
Jeść było co już teraz, wykopałem i przywiozłem doniczki dzikiego szczypiorku i czosnaczku, szczypior dałem zamiast kwiatka dziewczynie :mrgreen: a czosnaczek już dziś do gziku szamałem :-D A wkoło rosło mnóstwo marchwi, pokrzywy, ziarnopłonu czy fijołków, ale komu by się zbierać chciało, wszak mieliśmy siedzieć i gadać:P

Mięso można by suszyć, w końcu Cie takim częstowałem :mrgreen: opowiadałem nawet o przepisie, ale był ciut inny niż Twój :lol:
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Skoro w zdechłego wchodzą larwy to może warto suszyć żywego? 8-)
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

Ta z lewej ładna, a ta z prawej na ma dobre serce :D
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Ja nie wiem czego wy chcecie od Martyny :-? Piękna dziewczyna, uroda typowo południowa, pewnie z Lubonia czy coś.
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Pratschman pisze:Mięso można by suszyć, w końcu Cie takim częstowałem
Tak, mięsko od Pratschmana i Rednecka było super i jak to przygotować też była mowa.(Makaron, jak możesz nie pamiętać, toż to było jeszcze przed opróżnieniem Twego metalowego pojemniczka) Roślin też sporo ale w tak dużym ogródku tylko Łukasz wiedział o co chodzi ;-)
Pratschman pisze:wszak mieliśmy siedzieć i gadać:P
Tak, dyskusji troszkę było: o miejscówce na zlot, o nowym pomyśle na zlot(makaron), o słuszności noszenia wysokich lub niskich butów itd. Czasami dyskusje były zawzięte ;-)
A zanim ktoś się podejmie samotnie coś zorganizować, to niech się zastanowi, bo nie ma lekko!!! :-/
Obrazek
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

Ciek pisze:Ja nie wiem czego wy chcecie od Martyny :-? Piękna dziewczyna, uroda typowo południowa, pewnie z Lubonia czy coś.
Nie no ona bardzo ładna nawet, chodzi o tą w za długich porteczkach, takich zawiniętych, w zielonej bluzie po prawej w okularach. Taaa to za ładna nie jest :p
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

zdjęcie kierownika jest ocenzurowane !
żadnego mięsa nie jadłem zdecydowanie, pamiętał bym !
Awatar użytkownika
MlKl
Posty: 582
Rejestracja: 19 paź 2010, 12:51
Lokalizacja: Błonie
Płeć:

Post autor: MlKl »

Obrazek

To zielone w białe kropki to jak widać niezawodny środek nasenny :P
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1075
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

MlKl pisze:To zielone w białe kropki to jak widać niezawodny środek nasenny :P
W połączeniu z tym z drugiej strony głowy, to na pewno ;-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Tanto pisze:W połączeniu z tym z drugiej strony głowy, to na pewno ;-)
No właśnie, a gdzie są głosy oburzenia ?
Kolejny udany wypad gdzieś w kraju, i radosne fotki z flaszkami i nic ?

Rozumiem, że w tej materii czepiać należy się li tylko Warszawy ??
:562:
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

slaq pisze:Kolejny udany wypad gdzieś w kraju, i radosne fotki z flaszkami i nic ?

Rozumiem, że w tej materii czepiać należy się li tylko Warszawy ??
Oni w te flaszki zabrali domowe kompoty.
Na zlocie też piliśmy tylko kompoty i soki.
(Ja miałem jeszcze zakapslowany napój marchewkowy w takiej zielonej butelce)

Twierdzisz, że piłeś na zlocie - ALKOHOL? :shock:
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Witam :-) jeśli chodzi o foty z flaszkami to obrywać powinien za nie każdy użytkownik który je wklei ;-) bez podziału czy to Poznań, Warszawa czy Katowice :evil: .Setki dzieciaków przewija się przez 4um ;-) tak więc powinniśmy świecić przykładem a nie robić złą reklama i obraz ,,leśnego łazika pijaczka melanrzownika icon_twisted'' bo przecież nie o to w kontakcie z przyroda chodzi.

Ps sory za brak składni :oops: ale po nocce jestem :evil:
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Twierdzisz, że piłeś na zlocie - ALKOHOL? :shock:
_________________
Zlot - przemilczę.
Tak postanowiłem, bo lubię i wielce szanuję Wolfa 8-)
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Dobra flaszka nie jest zła. Żeby to były jakieś paskudy - sklepówki albo nawet zachodnie (tfu, tfu) to sam bym zaprotestował ale mieliśmy nalewkę na cytrynie, nalewki na wiśniach, miód pitny, a Makaron po drodze znalazł w lesie zużytą chłodnicę od czołgu, zlał co było w środku i też fajnie się piło, chociaż się niektórzy krzywili (brak ogórków). Tak więc pełna kulturka, swojskie trunki, uśmiechniete dziewczyny... Nie ma się o co pieklić ;)

A co do tych biednych nastolatków, jesli mają zbyt słabe nerwy to są przyjaźniejsze miejsca w sieci: hello kitty world.com, bravo.pl itp. :)
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 272
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

slaq pisze:
Tanto pisze:W połączeniu z tym z drugiej strony głowy, to na pewno ;-)
No właśnie, a gdzie są głosy oburzenia ?
Kolejny udany wypad gdzieś w kraju, i radosne fotki z flaszkami i nic ?
Chcesz to masz :-D
:569: Ci tzw. survivalowcy to są nimi tylko w teorii. Żonom opowiadają bajki, że chodzą do lasu bo lubią przyrodę, a później chleją ile się da i co się da, do tego niehigienicznie, z jednej flachy z gwinta. Od klasycznych meneli różnią się tylko miejscem chlania. Przysłowiową budkę z piwem zamieniają na krzaki w lesie. Do tego wypisują na forum banialuki o sprzęcie i jego wadze, walcząc o każdy niemal gram, ale jakoś cieżar flaszek im nie preszkadza. Totalna hipokryzja, podwójna waga. Panowie to tak nie może być. Trzeba wprowadzić bezwzględny zakaz używania telefonów komórkowych podczas zlotów oraz chlania i przeklinania. Ogólnie proponuję wprowadzić zloty abstynenckie, ale w przypadku grupy wielkopolskiej to niech będzie przymus. Będziemy dawać przykład innym. A przy okazji jakie oszczędności na napojach wysoko%. :-D
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2011, 12:46 przez Hiskiasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Hiskiasz pisze:Chcesz to masz :-D
Nie chcę - wali mnie to tak naprawdę :mrgreen:
Zwróciłem tylko uwagę.

Szkoda, że takie pociesznej szydery nie było, jak myśmy wstawili fotkę z flaszką - wypitą w domu zresztą, bo nie chciało się pić nikomu 8-)
Można sobie w żart obrócić - jasne, nawet wskazane 8-)
Zaiste ciekawe.
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Ale o so choźi? Wszak w temacie jest napisane, że spotkanie zapoznawcze :-P
Warszawka cały czas się zapoznaje i za każdym razem dowiadujemy się o sobie wielu ciekawych rzeczy :mrgreen:
Fajnie, że spotkanie doszło do skutku.

Ps. To teraz jakiś nowy trend mamy, co by nie chlać po lasach? Może założymy jakąś forumową grupę wsparcia i podparcia.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”