WIELKOPOLSKIE WIOSENNO-ZAPOZNAWCZE ZGRUPOWANIE LEŚNE

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

spytaj doktora google
Awatar użytkownika
g0liath
Posty: 63
Rejestracja: 09 lut 2011, 23:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: g0liath »

No i niestety, ale nie da rady...

choroba w rodzinie, a i wpadło trochę rzeczy pobocznych...
Zobaczymy się niestety kiedy indziej. Ale życzę miłego weekendu wszystkim. A tak chciałem jechać... :cry:
86400s każdego dnia do wykorzystania.
Awatar użytkownika
elrond33
Posty: 49
Rejestracja: 22 sty 2011, 22:48
Lokalizacja: Poznań
Gadu Gadu: 1846460
Płeć:

Post autor: elrond33 »

Benadzieja, okazało się, że muszę być w robocie w sobotę po południu i w niedzielę od rana :-/ :cry: Tak więc niestety nie przybędę. Miłej zabawy i róbcie foty!
Deo gratias!
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 272
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

Jak tak dalej pójdzie to siux pojedziesz sam coś mi się zdaje :-D
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Oj, Panowie! Nasze niewiasty nam uszy natrą! Zostało 4 (6- licząc Cieka i Solva) chłopa i dwoje dziewcząt! Nie wiem jak Ty, Karol, ale ja powiedziałem mojej dziewczynie, że to typowo męskie spotkanie :mrgreen: Inaczej popędziłaby ze mną :mrgreen:
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

g0liath pisze:No i niestety, ale nie da rady...
elrond33 pisze:Tak więc niestety nie przybędę.
No szkoda.... :-/
Przemek, pociągu w Maniewie nie ma na bank! Nie wiem jak z MPK bo nie mieszkam tam...
Z buta trzeba około 4 km śmigać do miejscówki...
Łukasz, Ciek też jest strasznie niezdecydowany także nie wiem czy zostanie z nami :mrgreen: :mrgreen: Jak na razie muszę zdecydowanie pochwalić Erizonne, która powiedziała, że będzie i basta!! :-D Martyna też się dość szybko zmobilizowała i mam nadzieję, że dotrze :-D
A może wszyscy nie doczytali, że wspominałem o niespodziance dla przybyłych :mrgreen: :mrgreen:
Muszę ją iść jutro poszukać, zanim ktoś przybędzie he he :mrgreen:
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Mhm.. Jako, że mam wolną sobotę w pracy, to dajcie znać, czy ktoś zmotoryzowany dałby radę mnie odebrać około południa z pkpca (innych połączeń bezpośrednich raczej brak), bo chętnie bym gdzieś się zabrał. Odbiorę ową wiadomość dop. nad ranem, więc byłbym wdzięczny za PW z numerem, jeśli ktoś by się podjął. W przypadku gdyby udało mi się dotrzeć, to napiszę wcześniej smsa.

Tak czy inaczej, życzę wam miłego weekendu. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
weissmann
Posty: 33
Rejestracja: 05 sty 2011, 22:32
Lokalizacja: Swarzędz
Tytuł użytkownika: Przemek
Płeć:

Post autor: weissmann »

siux pisze: Przemek, pociągu w Maniewie nie ma na bank! Nie wiem jak z MPK bo nie mieszkam tam...
Z buta trzeba około 4 km śmigać do miejscówki...
Czyli rozumiem że wyhycuję z pociągu w Wargowie, butuję do Maniewa i dalej do Radzimia nad Wartę? To zakładając, że przyjadę pierwszą baną, to do przejścia jest jakieś 8-9km, więc zjawiłbym się około wpół do ósmej.
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

weissmann pisze:Czyli rozumiem że wyhycuję z pociągu w Wargowie, butuję do Maniewa i dalej do Radzimia nad Wartę
To może lepiej by się opłaciło jechać do Biedruska MPK kursuje tam często, gęsto! Z Biedruska miałbyś jakieś 6-6,5 km do maszerowania... Zawsze bliżej niż z Wargowa ;-) Ale tak patrzę na mapę, to właściwie może na jedno wyjdzie...
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Hiskiasz
Posty: 272
Rejestracja: 29 gru 2010, 19:44
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Rafał
Płeć:

Post autor: Hiskiasz »

martyna pisze:Bo w hamaczku też by się pospało, albo na własnoręcznie wymoszczonym legowisku.
Podczas zlotu jaki był ostatnio parę osób załapało kleszcze. Czytałem gdzieś później, że one na zimę zagrzebują się w ziemi i wyłażą na wiosnę. Jak się nie ma izolacji od podłoża (jakaś mata większa, nie mam teraz na myśli termicznej nawet) to mogą Cię obleźć. Namiot jest dobry bo izoluje od robactwa, co w moim przypadku ma duże znaczenie :-)
Survival to sztuka przetrwania w przyrodzie, ale to czy przetrwamy ostatecznie zależy od Wszechmogącego Stwórcy i Pana tej przyrody (Psalm 121)
-------
www: http://rafaldlugosz.prv.pl/ZD/ZD.html
Awatar użytkownika
weissmann
Posty: 33
Rejestracja: 05 sty 2011, 22:32
Lokalizacja: Swarzędz
Tytuł użytkownika: Przemek
Płeć:

Post autor: weissmann »

To w takim razie pytanie, ponieważ pogoda również w nocy z niedzieli na poniedziałek zapowiada się bardzo dobrze, kto byłby chętny na przedłużenie biwaku o jeszcze jedną nockę? :-)
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

spotkanie uważam za odbyte :)
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Spotkanie przebiegło pod hasłem "Częstuj się ... tylko nie za dużo!". Bohaterem mini - zlotu był mieszkający nad rzeką bóbr. Nad sposobami przyrządzenia go do kolacji dyskutowaliśmy tak długo, aż się okazało, że jest zbyt późno by go upolować, a poza tym w międzyczasie zupełnie straciliśmy koordynację ruchową. Cóż, co się odwlecze, to nie uciecze.

Miejscówka ładna, blisko do rzeki, kilka ładnych drzew. Las ogólnie urozmaicony, jest kilka fragmentów rosnących wciąż swobodnie, nie od linijki. W okolicy bardzo dużo leszczyny, jeśli kiedyś miałby się odbyć zlot, to warto zrobić go gdy pojawią się już orzechy, będzie realna szansa napchać kałdun "dzikim białkiem" do oporu, a nie tylko possać jakiegoś chwasta. Poza tym kilka stanowisk jeżyny przy samej drodze i wszelka mała zielenina. Bardzo dużo śladów zwierzyny, obok miejscówki mina na minie, ziemia poryta przez dziki. Siux może wklei zdjęcie płynących przez Wartę jeleni. na ryby teren bardzo mało atrakcyjny, może z przepływanką lub na gruncie coś by się ugrało jeśli ktoś potrafi wypatrzeć rynnę, na spining właściwie beznadzieja, brzeg równy jakby nożem uciął. Brakowało mi jakiegoś źródełka, widać nie można mieć wszystkiego.

Pogoda stabilna, w nocy chłodno.

Samej imprezy nie chce mi się opisywać, może zrobi to ktoś inny.

Kilka fotosów:
https://picasaweb.google.com/1076458331 ... 72aluLL7wE#
makaron pisze:spotkanie uważam za odbyte :)
A jak przebiegła kontrola? Nie miałem telefonu do nikogo, uprzedziłbym ;)
Awatar użytkownika
weissmann
Posty: 33
Rejestracja: 05 sty 2011, 22:32
Lokalizacja: Swarzędz
Tytuł użytkownika: Przemek
Płeć:

Post autor: weissmann »

A i ja byłem, i herbatę i wodę piłem... :-)
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Czołem LUDZISKA :-D Dziękuję wszystkim przybyłym za poświęcony czas i jednocześnie przepraszam za trwały uszczerbek na zdrowiu :mrgreen:

A spotkanie zapamiętałem mniej więcej tak:
Koło godziny 9 byłem przy leśniczówce, zarzuciłem plecak i po godzinie byłem na miejscu. Radzim przywitał mnie przepięknie stadem jeleni pokonujących Wartę. Zszedłem nad brzeg zrobić kilka zdjęć i jelenie wróciły się na drugą stronę, ale ich widok spowodował, iż miałem banana na gębie jeszcze dość długo :-D
Obrazek


Nie zabrałem się od razu za przygotowanie obozu, tylko poszedłem jeszcze z kilometr dalej szukać gniazda bielików. Samego gniazda nie znalazłem, ale bieliki owszem, uwiecznił to mój aparat :-)
Coś przed południem wróciłem na miejsce i zabrałem się za przygotowania. Chwilę później przyjechała straż leśna, pochodzili przy krzyżach, ale do mnie nie przyszli. Co jakiś czas przejeżdżały też motory crossowe po jednej jak i drugiej stronie rzeki :evil:

Coś koło godz. 14 pojawił się Ciek, pogadaliśmy chwilę i poszedł montować swój hamak. Jakoś przed 16-stą telefon od Magdy, że są nad Wartą ale nie mogą trafić. Wyszedłem im na przeciw i za chwilę razem z Martyną były na miejscu. Dziewczyny nie rozbijały się od razu tylko po przywitaniu poszły zwiedzać okolicę, a w tym czasie pojawił się Makaron, który dawał z buta ponad 30 km, cóż za determinacja ;-)
Myślę, że jakoś tak koło 18-stej zaczęliśmy się integrować :-) spadł mi ciężar z serca, puścił szczękościsk, a za sprawą wesołej, ożywionej Martyny klimacik się zrobił przyjemny :-D

Jeszcze przed zmierzchem musiałem wyjść do Maniewa po kuzyna, który sam by nie trafił(nie nasz człowiek), a po dwóch godzinach on z kolei zasuwał po swego kolegę.
Przed 22-gą dotarł Łukasz z Piotrkiem i byliśmy w komplecie :-D a impreza weszła już na odpowiednie obroty :mrgreen:
Dokładnie 10 minut przed północą przyjechała ponownie straż leśna i ponownie nie zaszli do nas tylko popatrzyli z daleka i pojechali.
Nie pamiętam już o której kto szedł kimać, ale kolejność pamiętam ;-) Najpierw Ciek, potem Magda, dalej Łukasz i Piotrek. Już coś bliżej rana zawinął się Makaron :-P , następnie kuzyn z kolegą i jako ostatnia dokładnie o 4:55 Martyna, z którą miałem przyjemność tak długo dyskutować :-D ;-) Mnie się nie udało zasnąć. Przyciąłem lekko komara dopiero koło 8 rano, gdy przybył Przemek, który był po wieczorze kawalerskim kolegi i też w sumie nie spał tej nocy ale wyglądał zdecydowanie lepiej niż my he he :mrgreen:
Chyba koło 10-tej po uprzątnięciu miejscówki ruszyliśmy w drogę powrotną i o 11-stej byliśmy przy autach koło leśniczówki, gdzie nastąpiło pożegnanie i rozjazd do domów. :-)
Foty:
https://picasaweb.google.com/traper.w/W ... wanieLesne#
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2011, 17:43 przez siux, łącznie zmieniany 3 razy.
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
makaron
Posty: 141
Rejestracja: 05 kwie 2011, 20:19
Lokalizacja: Poznań
Tytuł użytkownika: Być jak Tarahumaras
Kontakt:

Post autor: makaron »

Awatar użytkownika
elrond33
Posty: 49
Rejestracja: 22 sty 2011, 22:48
Lokalizacja: Poznań
Gadu Gadu: 1846460
Płeć:

Post autor: elrond33 »

Chcę zdjęcia jeleni! :lol:
Deo gratias!
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

https://picasaweb.google.com/traper.w/W ... wanieLesne#

Piotrek, przypomnij mi jeszcze raz parametry swej lornetki

[ Dodano: 2011-04-17, 19:21 ]
Ciek pisze:A jak przebiegła kontrola?
A nikogo nie było... A kogo spotkałeś?Gajowego?
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

siux pisze: [ Dodano: 2011-04-17, 19:21 ]
Ciek pisze:A jak przebiegła kontrola?
A nikogo nie było... A kogo spotkałeś?Gajowego?
Ta, po drodze mijał mnie samochodem i pytał czy jestem z tych biwakowiczów na Radzimiu. Powiedziałem, że tak i że nic nie zbroiliśmy, a on, że właśnie jedzie sam sprawdzić i pojechał dalej.
Awatar użytkownika
Erizonne
Posty: 18
Rejestracja: 20 mar 2011, 00:03
Lokalizacja: znad Warty
Płeć:

Post autor: Erizonne »

Impreza mega! Dzięki wszystkim, zwłaszcza Karolowi!
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

co za miody piliście?
https://picasaweb.google.com/traper.w/W ... 5878116114

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
weissmann
Posty: 33
Rejestracja: 05 sty 2011, 22:32
Lokalizacja: Swarzędz
Tytuł użytkownika: Przemek
Płeć:

Post autor: weissmann »

orety pisze:co za miody piliście?
https://picasaweb.google.com/traper.w/W ... 5878116114

pozdrawiam
maciek
Po pustej (niestety) butelce, rozpoznałem że to trójniak Piastun (wytwórnia Apis z Lublina), niedrogi i dobry, w Biedronce bodajże za 12zł.
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Było sympatycznie :-D

orety, czego oni tam nie pili! Np makaron pluł spiritem w ognisko :lol:
Ogólnie chyba o to chodziło w tym spotkaniu, bo dyskusje wieczorem z minuty na minute traciły na składności :mrgreen:
Awatar użytkownika
martyna
Posty: 93
Rejestracja: 18 sty 2011, 13:33
Lokalizacja: Poznań/Swarzędz
Tytuł użytkownika: Weissfrau
Płeć:

Post autor: martyna »

Ciek i siux opisali z grubsza jak było, więc mi pozostaje podziękować za miłe spotkanie :D
Awatar użytkownika
weissmann
Posty: 33
Rejestracja: 05 sty 2011, 22:32
Lokalizacja: Swarzędz
Tytuł użytkownika: Przemek
Płeć:

Post autor: weissmann »

martyna pisze:Ciek i siux opisali z grubsza jak było, więc mi pozostaje podziękować za miłe spotkanie :D
Ja też dziękuję za poranne powitanie niewyspanego strudzonego wędrowca czym chata bogata :) I nawet herbata bez cukru smakowała lepiej niż herbata z cukrem w zwykłych okolicznościach :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”