Góry Izerskie rodzinnie (luty 2011)

[Hiskiasz]

Co prawda nie była to wyprawa survivalowa z założenia, ale ponieważ ten dział forum obejmuje też turystykę (przynajmniej z nazwy), więc myślę, że mała relacja ze zdjęciami (szczególnie polecam te z samych szlaków górskich) nie zaszkodzi. Zresztą niektóre nasze trasy piesze podczas tego wyjazdu były dość mocno hardcorowe, głównie przez głęboki śnieg w wielu miejscach, ale też silny wiatr.

http://konto.bydgoszcz.wsinf.edu.pl/~dl ... I2011.html

Ogólnie Góry Izerskie to miejsce bardzo ciekawe, od strony zarówno przyrodniczej jak i historycznej. Same góry jako miejsce wypadów pieszych chyba stosunkowo mało znane, do niedawna mocno zniszczone przez zanieczyszczenia ze strony Czech. Pochodzić jest jednak gdzie. Byłem tam kiedyś chyba 8 lat temu i z perspektywy czasu widać jak zniszczony drzewostan konsekwentnie jest odbudowywany.

[Hillwalker]

Gratuluję wyjazdu.
Na zamku Frydlant jest niezwykła, porośnięta bluszczem latarnia. Magiczna niczym te z "Opowieści z Narnii". Urzekła mnie i mam jej zdjęcie oprawione w ramkę

[wilk4561]

Świetna wyprawa. Sam trochę chodziłem po tych górach jednak niestety nie tak wiele jakbym chciał. Czaję się jednak na większą wędrówkę po nich. Może będzie mi dane niedługo zwiedzić je nieco dokładniej niż dotychczas.