Wyczyn

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
pitersgs
Posty: 61
Rejestracja: 12 sty 2009, 12:12
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 7371138
Tytuł użytkownika: Przygoda....
Płeć:
Kontakt:

Wyczyn

Post autor: pitersgs »

Mimo że do wakacji daleko to trzeba myśleć wcześniej.

Chciał bym w te wakację zrobić coś szalonego i szukam osób chętnych.

Ogólnie myślałem żeby spłynąć całą Polskę pontonem. Pytałem już o papierki itp. - nic nie trzeba mieć, jedynie kamizelki.
Ktoś chętny ?
Pozdrawiam PK
kozikowski.piotr@gmail.com
GG: 7371138
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Jako że ja aktualnie na życiowym zakręcie to na tą chwilę piszę się na wszystko. Jak coś wymyślisz to zapodaj jakieś szczegóły. Kiedy dokładnie, jakie koszta, ile czasu itp. a rozważę to na całkiem poważnie.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
pitersgs
Posty: 61
Rejestracja: 12 sty 2009, 12:12
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 7371138
Tytuł użytkownika: Przygoda....
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pitersgs »

Ogólnie najlepiej spływ to chyba wisłą tak jak teraz Marek Kamiński.
Trasa jakieś 700-800km.
Czas myślę że około 30dni w przybliżeniu.
Kasa - mmm dojazd do punkty startu a potem do domu+żarcie - 400PLN ?
Termin do ustalenie.
Myślę że jak coś można by zrobić coś na większą skalę (dobre słowo od J. Pałkiewicza i M. Kamińskiego myślę że bym załatwił) a wtedy można myśleć o sponsorach itp. Tylę że trzeba to pod coś podpiąć czyli np. ,,Mały Potrafi'' z racji tego że mam 17 lat.

Pozdrawiam:)
Pozdrawiam PK
kozikowski.piotr@gmail.com
GG: 7371138
wilk4561
Posty: 182
Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
Lokalizacja: Okolice Kępna
Gadu Gadu: 8847874
Tytuł użytkownika: Wędrowiec
Płeć:

Post autor: wilk4561 »

Ciekawie brzmi... a jak ze sprzętem? jest czym spływać?
Kup se Morę
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Jeśli coś z tego będzie i będziecie "spływać" gdzieś w południowej Polsce to chętnie się dołączę na kilka dni.
Awatar użytkownika
wilk
Posty: 34
Rejestracja: 13 sty 2010, 23:37
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Re: Wyczyn

Post autor: wilk »

pitersgs pisze:Pytałem już o papierki itp. - nic nie trzeba mieć, jedynie kamizelki.
W przypadku pontonów? Czy wygląda to tak samo w przypadku tratw, czy jakichś innych pływadeł?
prus
Posty: 31
Rejestracja: 07 lis 2009, 23:12
Lokalizacja: prusy wschodnie
Płeć:

Post autor: prus »

Kilka lat temu spływałem łodzią wikingów po Wiśle(2005 r),razem z nami na rzece płynęli tez Słowacy na łódce z silnikiem (spotkaliśmy się w Toruniu-na 3 dni hehe) i ekipa z nad Zalewu Szczecińskiego- oni płynęli tratwą - i nikt nie potrzebował zgody na płynięcie rzeką ( problemem może być Policja-kapoki itp. ale raczej wykażą się zainteresowaniem lub popukają się w głowę).Wisła jest tak nie uregulowana że dużo jest łacha nurt często prowadzi w poprzek rzeki..Ważne skąd ruszasz bo rozbijasz sie praktycznie gdzie chcesz w rzeczonym Toruniu spaliśmy w łodce na nabrzeżu,kąpac (sauna indiańska)pływaliśmy na drugi brzeg (wybiegasz golutki do rzeki a tu fajny widok miasto nocą -a co do miesiąca płynięcia to chyba, że chcecie zwiedzać ,łowić ryby i spać do późna
Tęskno mi do tego kraju gdzie mają tak za tak ,a nie za nie(C.K.Norwid)
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Bardzo fajny pomysł, jak go zrealizujecie to pamiętajcie żeby robić dużo zdjęć i je powklejać :)

Z policją nie ma problemów, zwłaszcza jak się ma kapoki. Oddziały rzeczne praktycznie nie istnieją, problemem mogą być zwykli stójkowi, którzy się przyczepią w przypadku obozowania na dziko, więc lepiej nie stawać na terenach miejskich.

Dobrze przed wypłynięciem poznać podstawy funkcjonowania rzeki. Najlepiej w guglach wpisać „czytanie wody, czytanie rzeki” itp. i powinno się kilka stron pojawić, zwłaszcza wędkarskich. Przyda się wiedzieć gdzie jest głęboko i płytko, gdzie prąd jest szybszy i wolniejszy, jak objawiają się na powierzchni podwodne przeszkody i, przede wszystkim, o mechanizmie powstawania wirów wodnych. Kiedyś byłem kajakarzem i taki wir na średniej wielkości rzeczce jaką jest Warta potrafi zakręcić kajaczkiem z 2 osobami na pokładzie. Jedno jest pewne, kapok warto mieć i założyć :)
kroman
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:02
Lokalizacja: Ryki/Wawa
Płeć:

Post autor: kroman »

I jak wypaliły plany?
Jeśli tak to podzielcie się doświadczeniami.
Bo dziś mnie naszła podobna ochota, jak chodziłem dziś brzegami Wisły w Męćmierzu, w sumie fajna rzecz.
Awatar użytkownika
Malibue
Posty: 8
Rejestracja: 10 wrz 2010, 18:40
Lokalizacja: Nowy Sącz
Tytuł użytkownika: Dziecko Lasu
Płeć:

Post autor: Malibue »

Niech szlag! Że nie przeczytałem tego dwa miesiące temu... Pół wakacji namawiałem znajomych żeby spłynąć się moim lokalnym Dunajcem, ech, nie wypaliło.
Ale jeżeli się nie rozmyślisz pitersgs to będę czekał na przyszłe wakacje. Taki już los polskiego gówniarstwa...
Cudne manowce
Awatar użytkownika
pitersgs
Posty: 61
Rejestracja: 12 sty 2009, 12:12
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 7371138
Tytuł użytkownika: Przygoda....
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pitersgs »

Witam, parę mies temu byłem na Konferencji Wisła XXI w. organizowanej przez Fundację Marka Kamińskiego. Było tam mnóstwo osób które takie plany mają.
Był wstępny pomysł aby ustalić jakiś miesiąc który będzie symbolem wisły, wtedy młodzież z całej polski będzie nią spływać - jedni 100km inni całą a na polach namiotowych bedą się spotykać integrować itp. Potem taki wyczyn jak spłyniecie całej wisły miał by być powodem do dumy i pokazaniem męstwa jak kiedyś sprawności harcerskie.

Jeśli znajdzie się parę chętnych osób możemy coś ruszyć na lipiec.
Pozdrawiam PK
kozikowski.piotr@gmail.com
GG: 7371138
Awatar użytkownika
Bastion
Posty: 392
Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
Lokalizacja: Gdansk
Tytuł użytkownika: nizinny taternik
Płeć:

Post autor: Bastion »

Przeczytalem, pomyslalem ekstra inicjatywa.
Po chwili refleksja... pontonem, przez Wisle?
Ponton chyba sie nie nadaje na takie splywy?
Nie mowie, ze sie nie da...

Obawiam sie koncowego odcinka, ktory dobrze zanam, ujscie Wisly Przekopowej.
Prad rzeki moze Was wyniesc na pare kilometrow w glab Zatoki Gdanskiej, przy niesprzyjajacym wietrze, nie doplyniecie do brzegu!

Wiem, jest adrenalina- jest przygoda.

Na Polskim Baltyku, rocznie ginie kilkanascie osob, glownie rybakow z dziada pradziada.
Dobrze przemysl ostatni odcinek trasy...

Jezeli pomysl doczeka sie realizacji to deklaruje pomoc logistyczna w zasiegu woj. Pomorskiego.

Pozdrawiam
Kaszub z Kaszub
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Znam tak trochę ;-) gościa, który próbował przepłynąć Polskę z Przemyśla do Szczecina na tratwie. Z tego co pamiętam to mieli to zrobić w dwa tygodnie wiosłując dzień i noc na zmianę, ale nie dali rady bo płynęli we dwójkę, a optymalny skład to czwórka (dwóch wiosłuje, dwóch śpi i zmiana). Ale jeszcze pewnie to zrobią kiedyś...
A tu link: http://rydwany.oborniki.org/articles.php?lng=pl&pg=1059
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Pontony wzięły się pewnie z tego, że da się je jakoś transportować we własnym zakresie zwykłym samochodem (dla hardkorów pewnie nawet pociągiem). Z "twardym" sprzętem jest nieco gorzej, przeciętny koszt transportu to 1,5 zł + vat za 1km więc jak się ma do przejechania kilkaset km na start i później kilkaset od mety to wychodzi dosyć drogo.

Niemniej pomysł jest bardzo fajny, coś takiego chodzi mi po głowie odkąd przeczytałem "przygody Tomka Sawyera" :)
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

http://wisla.blaster.pl/?page_id=41

Jakby nie zadziałało trzeba szukać :

Książka Andrzeja Andrzejewskiego. Pontonem przez Polskę - Żagle na Wiśle

Wolno się ładuje. Ta opowieść zainspirowała mnie to zwiedzania swoich okolic na rożnych pływadłach. Doskonale się czyta, jak powieść przygodową. Jak człowiek chce to na pontonie z marketu przepłynie Polskę. Minimalizm i oszczędność dla niezbyt zamożnych.

Dodam swoje trzy grosze. Na podobny spływ wybrałbym raczej dmuchany kajak niż ponton. Kajakiem płyniesz i widzisz przed sobą wspaniałe widoki, pontonem siedzisz tyłem i nic nie widzisz, a od oglądania się boli szyja. W podobny sposób płynąłem dwa dni łódka, to wiem co mówię. Pontonem chyba się lżej wiosłuje, ale ja łódką przepływałem do 20 km dziennie, kajak byłby szybszy.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2011, 16:39 przez BRAT_MIH, łącznie zmieniany 2 razy.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

Co do przepisów - jak spływasz pontonem musisz mieć kamizelkę ratunkową sztuk tyle ile osób na pontonie, w przypadku łódki miałem koło ratunkowe, bo jak ktoś byłby bardzo upierdliwy top łódkę traktuje jak statek. Szukałem w przepisach i trzeba mieć, jakoś nie było podziału na długości pływadła. Dotyczy to szlaków żeglugowych tak jak jest na Odrze. No i w przypadku Odry na odcinku granicznym trzeba mieć flagę państwową, ja miałem taka mała jak woziło się na aucie jak Polska grała w mistrzostwach piłkarskich.
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Awatar użytkownika
BRAT_MIH
Posty: 352
Rejestracja: 21 sty 2011, 17:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 5219235
Tytuł użytkownika: Mihu
Płeć:

Post autor: BRAT_MIH »

http://wrzesnia.info.pl/images/stories/ ... yswiat.jpg

Tu zdjęcie autora.

"Zaliczył już Wisłę i Odrę, w tym roku Wartę.Pomysł wyprawy zrodził się u niego nagle, niespodziewanie i w dodatku w najmniej spodziewanym... miejscu. W supermarkecie. Spacerując z koszykiem między regałami, natknął się na półkę z pontonem. Od razu zaczęła kiełkować w jego głowie myśl o przepłynięciu nim Wisły.– Owładnął mną smak przygody – przyznaje 67-letni Andrzej Andrzejewski z Gdyni. – Kupiłem „dmuchawca” za 150 zł i tak to się zaczęło." cyt. Wiadomości Wrzesińskie

Chciałbym poznać człowieka, zainspirował mnie do rzecznych wędrówek, serdeczne dzięki Panie Andrzeju :)
"Nie ma nikt na świecie domu jak my mamy, jest zielony latem , zimą śnieżnobiały, mamy dach z gałęzi, z mchu miękkiego łóżko, lampą jest nam księżyc ponad leśną dróżką. Idą, idą leśni, kompas mają z gwiazd ... "
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Zastanawia mnie, że facet płynął cały czas (albo przynajmniej do połowy swojej relacji gdzie właśnie jestem) w jakimś neoprenie.

Muszę w końcu spłynąć swoim dmuchanym kajaczyskiem z Poznania do Gorzowa :D

Swoją drogą, polecam mapkę:

http://www.kzgw.gov.pl/flash/mapa.html

Najciekawszą informacją są niebieskie cyferki - kilometry od ujścia.
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Brat_Mih - poszukaj sobie pozycji Wojciecha Giełżyńskiego "Moja prywatna vistuliada". Fantastyczna lektura i rzecz nieocenina dla każdego, kto chce po Wisle popływać...
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Awatar użytkownika
pitersgs
Posty: 61
Rejestracja: 12 sty 2009, 12:12
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 7371138
Tytuł użytkownika: Przygoda....
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pitersgs »

Kajak, ponton jest do ustalenia. Liczy się przygoda.
Pozdrawiam PK
kozikowski.piotr@gmail.com
GG: 7371138
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

Ciek pisze:Zastanawia mnie, że facet płynął cały czas (albo przynajmniej do połowy swojej relacji gdzie właśnie jestem) w jakimś neoprenie.
Nie ma nic dziwnego-PROFESJONALISTA! :-) Amatorzy (jak ja) pływają w bojówkach :mrgreen:
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
Qazimodo
Posty: 311
Rejestracja: 15 wrz 2010, 11:18
Lokalizacja: Gdańsk
Tytuł użytkownika: Qazimodo
Płeć:

Post autor: Qazimodo »

Hmmm....
30 dni nie dam rady urwać, ale 5/7 tak.
Ponton 4 osobowy mam ale we 2 znacznie wygodniej.

Pomysł rewelacja. Czekam na szczegóły.
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Proponowałbym zwiad bojem - na próbę spłynąć np. z Kazimierza do Warszawy. Trzy, cztery dni wystarczą... :-)
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”