Rodzaje poncho
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Rodzaje poncho
Chciałbym, aby w tym temacie były opisywane rodzaje poszczególnych poncho wymiary( zmierzone a nie za sklepem), wady i zalety, nie koniecznie musza być kontraktowe.
Poncho BW:
Wymiary długość: 214 po dobrym naciągnięciu 220
Szerokość: 155cm po naciągnięciu 160
Zalety:
Rozmiar ( z tego, co się orientuje największe z ponch), materiał jest całkowicie wodoodporny nie musi być impregnowany, nie jest niczym powlekany, kolor.
Wady:
Waży kilogram( inne, poncha ważą połowę mniej), taśmy, którymi są podklejone szwy potrafią się odkleić, chociaż nie jest to regułą.
Innych Poncho nie używałem a o tym, co słyszałem nie będę pisał, więc nie krępować się i pisać spostrzeżenia.
Poncho BW:
Wymiary długość: 214 po dobrym naciągnięciu 220
Szerokość: 155cm po naciągnięciu 160
Zalety:
Rozmiar ( z tego, co się orientuje największe z ponch), materiał jest całkowicie wodoodporny nie musi być impregnowany, nie jest niczym powlekany, kolor.
Wady:
Waży kilogram( inne, poncha ważą połowę mniej), taśmy, którymi są podklejone szwy potrafią się odkleić, chociaż nie jest to regułą.
Innych Poncho nie używałem a o tym, co słyszałem nie będę pisał, więc nie krępować się i pisać spostrzeżenia.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
A to oni nie wiedzą że ja hełmu nie noszę?
Powinni odpowiednio przerobić...
Teraz na poważnie, wymiary po złożeniu:
27x22x3,5/1,8 cm, a jak złożymy jeszcze raz to 22x13,5x6,6/3,6 cm
Dwa ostatnie wymiary dotyczą krawędzi na której są okucia i krawędzi na której jest tylko 'guma'.

Teraz na poważnie, wymiary po złożeniu:
27x22x3,5/1,8 cm, a jak złożymy jeszcze raz to 22x13,5x6,6/3,6 cm
Dwa ostatnie wymiary dotyczą krawędzi na której są okucia i krawędzi na której jest tylko 'guma'.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2010, 08:15 przez Tanto, łącznie zmieniany 1 raz.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Chyba trza będzie niedługo zmienić tytuł wątku na poncho BW, bo nikomu się nie chce skrobnąć parę zdań o innym poncho.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Zdaje się, że ponczo holenderskie jest większe 
Zmierzone 220 cm na 165 cm.
Zalety:
- dosyć małe po spakowaniu
- duże (większe niż inne poncza) po rozłożeniu
- lekkie
- mocny materiał
- nie śmierdzi
- śliskie - łątwiej się pakuje niż amerykańskie
Wady:
- trochę ciężej dostępne niż np. amerykańskie lub BW
- droższe niż niektóre poncza - ok. 40-60 zł
- trochę słabo "oddycha"
Ponczo posiada kieszeń, w ktorą same się chowa, ja jednak ją odprułem, coby przez przypadek go nie rozerwać.

Zmierzone 220 cm na 165 cm.
Zalety:
- dosyć małe po spakowaniu
- duże (większe niż inne poncza) po rozłożeniu
- lekkie
- mocny materiał
- nie śmierdzi
- śliskie - łątwiej się pakuje niż amerykańskie
Wady:
- trochę ciężej dostępne niż np. amerykańskie lub BW
- droższe niż niektóre poncza - ok. 40-60 zł
- trochę słabo "oddycha"
Ponczo posiada kieszeń, w ktorą same się chowa, ja jednak ją odprułem, coby przez przypadek go nie rozerwać.
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2008, 19:54 przez Rzez, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
No to Bw nie jest największe, ubzdurałem sobie ze holenderskie jest wielkości poncho usarmy, z tego, co czytałem jest one powleczone od środka niby folią, nigdzie to powleczenie nie odchodzi?, A jak ze szwami są pewnie podklejone? Czytałem też ze napy potrafią szwankować? Znasz jego wagę, jak nie istnieje możliwość zważenia?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Dąb, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 sie 2008, 11:33
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Gadu Gadu: 3726746
- Płeć:
- Kontakt:
Poncho amerykańskie woodland:
Wymiary:
160-200cm po rozciągnięci do 5cm więcej.
700g
-rip-stop
-podklejane szwy kaptura i jego mocowanie
-dość cienkie
-kaptur ze ściągaczem
-krawędzie potrójnie zwinięte ale przeszycia na krawędziach nie są podklejone
-8 metalowych "oringów" wokół na krawędziach- po jednym na rogach i po jednym w połowie każdej krawędzi
-od środka poncza wszyte jeszcze dwa "oringi" do mocowania linki (podklejone)
o widze, że ktoś kilka minut przedemną "opisał" amerykańskie poncho
Wymiary:
160-200cm po rozciągnięci do 5cm więcej.
700g
-rip-stop
-podklejane szwy kaptura i jego mocowanie
-dość cienkie
-kaptur ze ściągaczem
-krawędzie potrójnie zwinięte ale przeszycia na krawędziach nie są podklejone
-8 metalowych "oringów" wokół na krawędziach- po jednym na rogach i po jednym w połowie każdej krawędzi
-od środka poncza wszyte jeszcze dwa "oringi" do mocowania linki (podklejone)
o widze, że ktoś kilka minut przedemną "opisał" amerykańskie poncho

- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Dąbie - mówisz - masz 
Mi napy nie szwankowały - problemy z napami miałem w amerykańskim (samo z sobą do konca się nie spinało, ale spiąć z innymi się dało).
Ponczo waży dokładnie 555 gramów - ważone na wadze kuchennej.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9372191602
Wewnątrz materiał jest pokryty jakąś substancją, pewno by zwiększyć wododporność (owa folia), natomiast nie wiem czy to poliruetan czy cuś innego.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8890791730
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9298401186
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 5050121714
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 1770151074
Materiał z siateczką rip-stopową.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 2296088946
Szwy są podklejane.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 2234469138
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8114591138
A tak to wygląda z zewnątrz.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8565631042
Na dole miarka 1 metr (to żólte urządzenie) i plecak PP25 jako odniesienie.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8172789298
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 7800862162
"Kieszeń" odpruta.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9975999842
Po spakowaniu - jakieś 25 cm wychodzi na długość.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 1194220978
15cm na szerokość.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8958363634
Grubość jakieś 5 cm.
To by było na tyle...

Mi napy nie szwankowały - problemy z napami miałem w amerykańskim (samo z sobą do konca się nie spinało, ale spiąć z innymi się dało).
Ponczo waży dokładnie 555 gramów - ważone na wadze kuchennej.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9372191602
Wewnątrz materiał jest pokryty jakąś substancją, pewno by zwiększyć wododporność (owa folia), natomiast nie wiem czy to poliruetan czy cuś innego.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8890791730
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9298401186
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 5050121714
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 1770151074
Materiał z siateczką rip-stopową.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 2296088946
Szwy są podklejane.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 2234469138
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8114591138
A tak to wygląda z zewnątrz.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8565631042
Na dole miarka 1 metr (to żólte urządzenie) i plecak PP25 jako odniesienie.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8172789298
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 7800862162
"Kieszeń" odpruta.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 9975999842
Po spakowaniu - jakieś 25 cm wychodzi na długość.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 1194220978
15cm na szerokość.
http://picasaweb.google.pl/rzez.immi/Po ... 8958363634
Grubość jakieś 5 cm.
To by było na tyle...
Od siebie dodam, że holenderskie daje się spiąć z amerykańskim (takie same napy), jednak w holenderskim napy rozstawione są rzadziej, przez co tworzą się fałdy przy spięciu, więc jeśli budujemy z nich schronienie, trzeba pamiętać żeby holenderskie montować wyżej, z zakładką na amerykańskie a nie odwrotnie, bo woda nam się będzie lała podczas deszczu do środka.
A ja zawsze myślałem, że amerykańskie jest lżejsze, w sklepach podają coś koło 400gram. Obiło mnie się też o uszy, że z czasem przecieka w okolicach styku z ciałem, impregnacja zaczyna parcieć i zaczyna odłazić?700g
Co do holenderskiego, całkiem przyjemne, jak zajadę moje BW, to kupię tylko nie wiem czy w tym wieku mi się uda

https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt: