Łódzkie spotkania
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Ja także niestety odpadam - praca + stan zdrowia. Nie dam rady wpaść nawet na dzień jeśli mam pt i sob nockę. :/
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- marcino1982r
- Posty: 14
- Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:09
- Lokalizacja: Rąbień
- Płeć:
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Nie widzę przeszkód, aby wypadzik zaliczyć... Będę na stacji w Grotnikach o 9:50. Yoshi - jaką trasę, czy miejsca, byś polecał ? 

Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Przesyłam mapki..

.. i tak na szybko polecałbym.. spacerek w górę rzeczki Lindy do Rezerwatu Grądy. Bardzo fajny zakątek.
Po przeciwnej stronie Grotnik, na Ustroniach, też jest fajny kawałek lasu.

Dragonfly rozumiem, że planujesz dojazd i powrót pociągiem? Gdybyś poszedł na Grądy, to żeby się nie wracać zaznaczyłem drogę do Zgierza. Idziesz przez wieś prosto, jak droga prowadzi, przez tory, lasek i wychodzisz na osiedle. Wsiadasz w autobus nr 1. i jesteś na stacji kolejowej.

.. i tak na szybko polecałbym.. spacerek w górę rzeczki Lindy do Rezerwatu Grądy. Bardzo fajny zakątek.
Po przeciwnej stronie Grotnik, na Ustroniach, też jest fajny kawałek lasu.

Dragonfly rozumiem, że planujesz dojazd i powrót pociągiem? Gdybyś poszedł na Grądy, to żeby się nie wracać zaznaczyłem drogę do Zgierza. Idziesz przez wieś prosto, jak droga prowadzi, przez tory, lasek i wychodzisz na osiedle. Wsiadasz w autobus nr 1. i jesteś na stacji kolejowej.
..
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Dzięki Yoshi !
Akurat tę przeciwną stronę kiedyś mocno schodziłem. Zazwyczaj w towarzystwie różnych przedstawicielek odmiennej płci. Ale było to milion lat pne.
Mam nadzieję na udaną sobotę...
Akurat tę przeciwną stronę kiedyś mocno schodziłem. Zazwyczaj w towarzystwie różnych przedstawicielek odmiennej płci. Ale było to milion lat pne.

Mam nadzieję na udaną sobotę...

Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Spotkanie chyba się nie odbyło, w każdym razie ja nie spotkałem w grotnickim lesie nikogo, kto wyglądałby na uczestnika reconneta.
Kilka osób, owszem, szwendało się po lesie, ale były to osoby w wieku matuzalemowym (nawet dla mnie) i blisko miejscowości a na tzw. "grądzie", który polecił Yoshi łaził tylko jeden facet w kufajce i niebieskich kaloszach, więc raczej też z innej bajki.
Generalnie, nie jechałem pociągiem do samych Grotnik, tylko do Chociszewa, gdzie byłem umówiony ze znajomym. Okazało się, że ponieważ pada, jemu chęć na łażenie po lesie przeszła. Tym niemniej podrzucił mnie samochodem do stacji, gdzie dla porządku sprawdziłem, że nie ma żywego ducha, więc poszedłem sobie do lasu, trasą proponowaną przez Yoshi'ego. Fakt, padało, mżyło, pogoda nieciekawa, las spływał wodą - z tym, że mnie to raczej nie przeszkadza, a czasem lubię tak. Ponieważ były mrozy i nastąpiła odwilż, postanowiłem poszukać zimówki aksamitnotrzonowej. Niestety, w grotnickim lesie ani zimówki, ani boczniaka, ani ucha bzowego. Być może słabo się starałem... Wróciłem, idąc od "grądu" w kierunku Chociszewa, bo obiecałem, że zajrzę do znajomych jeszcze. W sumie miło, acz bez atrakcji... Przypuszczam, że da się tam wykroić kilka ładnych miejscówek, trzeba tylko dobrze zbadać teren. Najlepiej, jak spadnie trochę śniegu, bo wówczas łatwo zobaczyć, którędy wiodą najbardziej przez miejscowych "uczęszczane szlaki".
Szkoda, że żadne spotkanie nie doszło do skutku...
A propos zimówki - następnego dnia udało mi się znaleźć jedno stanowisko w rodzimym "sherwood":

A tu resztki pięknej zimy:

która jeszcze trzy tygodnie temu wyglądała tak:


a tu pewna piękna Pani Lasu:


Generalnie, nie jechałem pociągiem do samych Grotnik, tylko do Chociszewa, gdzie byłem umówiony ze znajomym. Okazało się, że ponieważ pada, jemu chęć na łażenie po lesie przeszła. Tym niemniej podrzucił mnie samochodem do stacji, gdzie dla porządku sprawdziłem, że nie ma żywego ducha, więc poszedłem sobie do lasu, trasą proponowaną przez Yoshi'ego. Fakt, padało, mżyło, pogoda nieciekawa, las spływał wodą - z tym, że mnie to raczej nie przeszkadza, a czasem lubię tak. Ponieważ były mrozy i nastąpiła odwilż, postanowiłem poszukać zimówki aksamitnotrzonowej. Niestety, w grotnickim lesie ani zimówki, ani boczniaka, ani ucha bzowego. Być może słabo się starałem... Wróciłem, idąc od "grądu" w kierunku Chociszewa, bo obiecałem, że zajrzę do znajomych jeszcze. W sumie miło, acz bez atrakcji... Przypuszczam, że da się tam wykroić kilka ładnych miejscówek, trzeba tylko dobrze zbadać teren. Najlepiej, jak spadnie trochę śniegu, bo wówczas łatwo zobaczyć, którędy wiodą najbardziej przez miejscowych "uczęszczane szlaki".
Szkoda, że żadne spotkanie nie doszło do skutku...
A propos zimówki - następnego dnia udało mi się znaleźć jedno stanowisko w rodzimym "sherwood":

A tu resztki pięknej zimy:

która jeszcze trzy tygodnie temu wyglądała tak:


a tu pewna piękna Pani Lasu:

Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- mwitek
- Posty: 1147
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: nienachalnie młody
- Płeć:
- Kontakt:
Co prawda to nie było spotkanie
a raczej spacerek opencachingowy
I znalezione skrzynki i spotkanie z sarenkami na foto nie widać ale były 4 sztuki, całkiem blisko 2 jakby sporo mniejsze
Btw byliśmy w lesie Okręglik na granicy Łodzi ze Zgierzem, przy Helenówku.
[ Dodano: 2011-01-27, 18:07 ]
No i sarenki zdawały się wręcz pozować
Na fotopolowanie całkiem fajny lasek, tak jak i lasek przy malince co z Yoshim byliśmy
[ Dodano: 2011-01-27, 21:15 ]
Więcej fotek:
http://picasaweb.google.com/mwitek/Skrz ... directlink
[ Dodano: 2011-01-27, 21:16 ]
pomyłka pierwsze 8 jest z Malinki w zgierzu














I znalezione skrzynki i spotkanie z sarenkami na foto nie widać ale były 4 sztuki, całkiem blisko 2 jakby sporo mniejsze

Btw byliśmy w lesie Okręglik na granicy Łodzi ze Zgierzem, przy Helenówku.
[ Dodano: 2011-01-27, 18:07 ]
No i sarenki zdawały się wręcz pozować

[ Dodano: 2011-01-27, 21:15 ]
Więcej fotek:
http://picasaweb.google.com/mwitek/Skrz ... directlink
[ Dodano: 2011-01-27, 21:16 ]
pomyłka pierwsze 8 jest z Malinki w zgierzu
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Z pośród forumowych grup jakie się tworzą najbliżej mi do Łodzi. W planie mam w tym roku między innymi dalszą eksploracje parków krajobrazowych tego województwa. Może by jakieś wiosenne spotkanie np. w Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich?
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
Jakby nie patrzec to (cytujac za wikipedia):mwitek pisze: Najbardziej zalesione tereny z tego co się orientuję to Łagiewniki, Parowy Janinowskie i okolice Dobieszkowa.
Las Łagiewnicki – kompleks leśny położony w granicach administracyjnych miasta Łodzi, zajmujący powierzchnię 1205,45 ha; obecnie największy teren rekreacyjny Łodzi. Obecnie jest największym kompleksem leśnym znajdującym się w granicach miasta w Europie i prawdopodobnie na świecie.
Ja polecam, chociaz lazikowac sam na razie nie moge.
˙˙˙ oɹƃǝllɐ ɐu ɹnʇɐıʍɐlʞ ǝıɔɾndnʞ ǝıu
- mwitek
- Posty: 1147
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: nienachalnie młody
- Płeć:
- Kontakt:
jutro start 11.15 dw fabryczny
[ Dodano: 2011-02-01, 17:33 ]
Właśnie wróciłem,
było bardzo miło, sporo łażenia ogień gotowanie sarenki tylko zdjęć mało bo aparatu zapomniałem i komórką tylko kilka z resztą nie miałem jakoś dnia na fotki, przyjemniej było obserwować las niż zawracać sobie gitarę foceniem.
http://www.trasygps.com/trasy/pokaz/712 ... ewnicki_1/

[ Dodano: 2011-02-01, 17:33 ]
Właśnie wróciłem,
było bardzo miło, sporo łażenia ogień gotowanie sarenki tylko zdjęć mało bo aparatu zapomniałem i komórką tylko kilka z resztą nie miałem jakoś dnia na fotki, przyjemniej było obserwować las niż zawracać sobie gitarę foceniem.
http://www.trasygps.com/trasy/pokaz/712 ... ewnicki_1/

- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Nikt nic nie planuje na sobotę czy niedzielę ?
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
W sobotę jestem w pracy ale w niedziele może by się dało coś wykombinować i dojechać do łodzi. Dajcie znać coś w kwestii miejsca.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com