Szukam bucików
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Szukam bucików
Ponieważ nie mogę się doczekać desantów które miałem otrzymać już kilka miesięcy temu, postanowiłem kupić sobie inne buty. Tylko że nie wiem jakie.
Moje wymagania to:
- tanie, gotówka potrzebna na inne cele zatem na obuwie mogę wydać do 200 złociszy
- wytrzymałe
- w miarę nieprzeciekające
- łatwo dostępne
Moje wymagania to:
- tanie, gotówka potrzebna na inne cele zatem na obuwie mogę wydać do 200 złociszy
- wytrzymałe
- w miarę nieprzeciekające
- łatwo dostępne
Na alledrogo znalazłem tylko coś takiegoaciepk pisze:Buty bundeshwery (50 złotych ponad budżet, ale za to jakie).
http://www.allegro.pl/item416933357_bw_ ... od_ss.html a o takie chyba nie chodzi- bo 100zł różnicy. No były jeszcze używane z demobilu ale akurat butów bym używanych nie chciał nosić
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
To są miltecowskie kopie starego modelu butów BW identyczne buty ma w swojej ofercie protektor (Firma od trzewików wz.920/P) i myślę że są one o wiele lepszej jakości niż milteci.
A co do używanych butów z BW to ja bym się o nic nie martwił, wszystko co było używane w BW, zanim trafi do sprzedaży zostaje zdezynfekowane (Chyba tylko dlatego można na allegro spotkać używane skarpetki BW
), bez zapaszku i grzybów. Moje ostatnie buty wojskowe (Marineski) też kupiłem używane i niczego jak dotąd nie złapałem, ani buty nie zasmrodziły półki na której stoją.
Oryginalne buty BW masz np. tutaj.
http://www.allegro.pl/item426616044_but ... nr_40.html
A co do używanych butów z BW to ja bym się o nic nie martwił, wszystko co było używane w BW, zanim trafi do sprzedaży zostaje zdezynfekowane (Chyba tylko dlatego można na allegro spotkać używane skarpetki BW

Oryginalne buty BW masz np. tutaj.
http://www.allegro.pl/item426616044_but ... nr_40.html
Może mi ktoś coś powiedzieć o butach combat usarmy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
Marineski...
Porządne buty, nie dają na początku tak w kość jak jungle (Skóra jest bardziej miękka), a jeżeli zakupisz buty z nowszymi poliuretanowymi wkładkami, a nie starszymi siatkowymi to i po mieście da radę śmigać.
Jedyną wadą jest podeszwa w zimę można się zabić i przyczepność na błocku i piachu mogłaby być lepsza. Problem przyczepności w grząskim terenie można rozwiązać szukając modelu na podeszwie panama, posiadam takie właśnie na panamie i jestem z nich bardzo zadowolony, mimo, że nie pamiętam kiedy je pastowałem to gdy ostatnio stałem w nich po kostkach w wodzie nie przemokły.
Porządne buty, nie dają na początku tak w kość jak jungle (Skóra jest bardziej miękka), a jeżeli zakupisz buty z nowszymi poliuretanowymi wkładkami, a nie starszymi siatkowymi to i po mieście da radę śmigać.
Jedyną wadą jest podeszwa w zimę można się zabić i przyczepność na błocku i piachu mogłaby być lepsza. Problem przyczepności w grząskim terenie można rozwiązać szukając modelu na podeszwie panama, posiadam takie właśnie na panamie i jestem z nich bardzo zadowolony, mimo, że nie pamiętam kiedy je pastowałem to gdy ostatnio stałem w nich po kostkach w wodzie nie przemokły.
dzięki, a jak podeszwa trzyma się dobrze buta( ku..., trzecia para botów, w których mam problem odklejającej się podeszwy)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- trumpor113
- Posty: 118
- Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
- Lokalizacja: Małopolska
- Płeć:
Ja używam glanów w internecie zapłacisz za nie około 200/400 zł a w normalnym sklepie 175 zł powinny ci wystarczyć.Kup o rozmiar większe. i do kolan !!.Może się nie wdawać ze są wygodne ale ja w nich przeszedłem 40 km na jednej wyprawie
A przy okazji nie źle wyglądają:P:P:P:P

Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 20:43 przez trumpor113, łącznie zmieniany 1 raz.
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:

"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- trumpor113
- Posty: 118
- Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
- Lokalizacja: Małopolska
- Płeć:
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Tu chodzi o to, że po dwóch i pół roku, raczej już kupił sobie buty..
Swoją drogą, to co napisałeś mija się z prawdą. Za 400 zł lepiej kupić sobie treki.
Noszę glany już spokojnie 11 lat i nauczyło mnie to pewnych rzeczy:
- nie kupujemy bazarówek za 170zł,
- nie kupujemy 14tek i wyższych, bo jest to bezsensowne (niepraktyczne, nie ma różnicy w trzymaniu stopy, droższe, generują obtarcia w dziwnych miejscach - 10tki wystarczą całkowicie),
- nie kupujemy glanów na necie, chyba że mamy stały model i nosimy go niezmiennie, albo lubimy wykonywać zwroty towaru.
- nie kupujemy o rozmiar większych, kupujemy dopasowane, ale z lekkim luzem w palcach. Mierzymy w grubej skarpecie, albo w dwóch cienkich, bo i tak zawsze grubaśne skarpety się nosi (chyba że lubimy odciski)
- w glanach przeszedłem na jednej wyprawie 110 km (jedyna dłuższa na której orientacyjnie obliczałem przebytą drogę) z czego 2 dni taplaliśmy się w mokradłach i żyję, co nie zmienia faktu, że ktoś może mieć problemy. Buty jak buty, jedni wolą takie inni wolę inne. Każdy musi znaleźć coś dla siebie. Z tym że, glany - jako to skórzane buty - trzeba rozchodzić, więc 2 tygodnie bólu trzeba sobie zaserwować - potem już jest cudownie, bo but jest idealnie dopasowany do stopy. Mówię w tym przypadku konkretnie o HDkach, bo bazarówy zdarzało mi się rozchadzać miesiąc, albo dwa dni. Te miesięczne zawsze pozostały za sztywne i obcierały tył łydy, te milutkie rozpadły się po kilku miesiącach - dlatego wolę zapłacić 100zł więcej za markę i mieć pewność, że skóra z jakiej zostały wykonane będzie miała takie same właściwości jak zwykle, but się dopasuje - nie noga do buta i będą miały odpowiednią żywotność.

Swoją drogą, to co napisałeś mija się z prawdą. Za 400 zł lepiej kupić sobie treki.
Noszę glany już spokojnie 11 lat i nauczyło mnie to pewnych rzeczy:
- nie kupujemy bazarówek za 170zł,
- nie kupujemy 14tek i wyższych, bo jest to bezsensowne (niepraktyczne, nie ma różnicy w trzymaniu stopy, droższe, generują obtarcia w dziwnych miejscach - 10tki wystarczą całkowicie),
- nie kupujemy glanów na necie, chyba że mamy stały model i nosimy go niezmiennie, albo lubimy wykonywać zwroty towaru.
- nie kupujemy o rozmiar większych, kupujemy dopasowane, ale z lekkim luzem w palcach. Mierzymy w grubej skarpecie, albo w dwóch cienkich, bo i tak zawsze grubaśne skarpety się nosi (chyba że lubimy odciski)
- w glanach przeszedłem na jednej wyprawie 110 km (jedyna dłuższa na której orientacyjnie obliczałem przebytą drogę) z czego 2 dni taplaliśmy się w mokradłach i żyję, co nie zmienia faktu, że ktoś może mieć problemy. Buty jak buty, jedni wolą takie inni wolę inne. Każdy musi znaleźć coś dla siebie. Z tym że, glany - jako to skórzane buty - trzeba rozchodzić, więc 2 tygodnie bólu trzeba sobie zaserwować - potem już jest cudownie, bo but jest idealnie dopasowany do stopy. Mówię w tym przypadku konkretnie o HDkach, bo bazarówy zdarzało mi się rozchadzać miesiąc, albo dwa dni. Te miesięczne zawsze pozostały za sztywne i obcierały tył łydy, te milutkie rozpadły się po kilku miesiącach - dlatego wolę zapłacić 100zł więcej za markę i mieć pewność, że skóra z jakiej zostały wykonane będzie miała takie same właściwości jak zwykle, but się dopasuje - nie noga do buta i będą miały odpowiednią żywotność.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- trumpor113
- Posty: 118
- Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
- Lokalizacja: Małopolska
- Płeć:
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 paź 2010, 20:25
- Lokalizacja: czechowice-dziedzice
- Płeć:
http://armyworld.pl/product-pol-646-But ... iltec.html miał ktoś do czynienia z tymi butami ??
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 paź 2010, 20:25
- Lokalizacja: czechowice-dziedzice
- Płeć:
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Nie chcę Cię martwić, ale do 200zł to ciężko o dobre buty. Ja jakoś przywykłem do glanów (wiem, że większość forum to potępia, ale jakoś nie znalazłem jeszcze butów, które pasowałyby mi bardziej) i też wydaję na parę minimum 260zł. W tej cenie już jakieś w miarę dobre buty trekkingowe/taktyczne dostaniesz (np. BW 2000 z demobilu na alledrogo [czasem trafią się nie podróbki z wietnamu, bo tam chyba je robią] - nie w sklepach - tam kosztują po 700). Do czego zmierzam? Zwiększ sobie budżet, bo w tym przedziale naprawdę ciężko coś doradzić.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Wykorzystując ten temat:
Mam podobny problem, szukam butów do 200zł, ale nie muszą być ultra wytrzymałe (po 1-2 sezonach wyrosnę) Mój problem polega także na tym, że muszą być wygodne - w glanach, w których codziennie chodzę po 10km mam obtartą cała piętę. Znacie jakieś tanie i wygodne buty do 200plnów?
Mam podobny problem, szukam butów do 200zł, ale nie muszą być ultra wytrzymałe (po 1-2 sezonach wyrosnę) Mój problem polega także na tym, że muszą być wygodne - w glanach, w których codziennie chodzę po 10km mam obtartą cała piętę. Znacie jakieś tanie i wygodne buty do 200plnów?