wariacje na temat trzciny pospolitej

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

wariacje na temat trzciny pospolitej

Post autor: Pratschman »

To tak: http://picasaweb.google.com/11388053041 ... inoweAkcje#

1,5 godziny niezbyt intensywnego zbierania pozwoliły mi na stworzenie ŚWIETNEGO materaca i mniej świetnej kołdry (cały czas wykorzystywałem tą samą trzcine, raz była zwiazana na zbito, raz- równomiernie rozłożona). Jako dodatkowe okrycie przy np. cienkim śpiworze- wstepnie ok, ale są dziury, które trzebaby uszczelnić sianem.

Od razu mówie- na nocce w terenie jeszcze nie sprawdzone, zrobię to po 25 maja- końcu matur.
Robił ktoś coś kiedyś podobnego z trzciną? Ona jest wszędzie, i nie trzeba często nawet sę zamaczać żeby ją pościnać. Podzielcie się uwagami!
Awatar użytkownika
rob30
Posty: 247
Rejestracja: 02 sty 2010, 23:18
Lokalizacja: Sosnowiec/Spojené kr
Płeć:

Post autor: rob30 »

Dersu Uzała może Cię czegoś nauczy.
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Hmm, koleś wygląda na ciekawego dzikusa :D ale do czego pijesz?
wilk4561
Posty: 182
Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
Lokalizacja: Okolice Kępna
Gadu Gadu: 8847874
Tytuł użytkownika: Wędrowiec
Płeć:

Post autor: wilk4561 »

Widzę kolega z moich bardziej stron. A raczej z województwa. Robiłeś jakąś konkretniejszą plecionkę z tego? czy tylko związywałeś?
Kup se Morę
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Nie, przeplatanka jak w przypadku maty z pałki tu się nie sprawdzi- za mało giętkie, co po niektóre łamliwe. Po prostu związywane sznurkami konopnymi- w przypadku materaca (częstsze zastosowanie) to nie problem, wiążesz na w miarę zbitą masę, a w przypadku okrycia- trzeba chwilę pokombinować żeby masa utworzyła w miarę jednolitej grubości, szeroką warstwę.
wilk4561
Posty: 182
Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
Lokalizacja: Okolice Kępna
Gadu Gadu: 8847874
Tytuł użytkownika: Wędrowiec
Płeć:

Post autor: wilk4561 »

To jeśli w przypadku okrycia wiążesz wszystko w jedną stronę to nie zostają przerwy między trzciną? Bo w przypadku gdybyś to plótł to raczej nie ma opcji. Jestem ciekaw jak wypadną testy materaca.
Kup se Morę
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Pratschman pisze:Hmm, koleś wygląda na ciekawego dzikusa :D ale do czego pijesz?
Obejrzyj sobie ten film ;-) Jest tam scena z wykorzystaniem trzciny jako schronienia w szczerym polu... "Kapitan- rezaj trawu!!"- klasyka :mrgreen:
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

zdybi pisze:
Pratschman pisze:Hmm, koleś wygląda na ciekawego dzikusa :D ale do czego pijesz?
Obejrzyj sobie ten film ;-) Jest tam scena z wykorzystaniem trzciny jako schronienia w szczerym polu... "Kapitan- rezaj trawu!!"- klasyka :mrgreen:
Nu ja uże rezał trawu i to nie adin raz. Trzcina to wspaniały materiał izolacyjny i nie tylko. Jeśli nazbieramy go wystarczająco dużo to i można związać prymitywną tratwę. Nie mówię od razu o KON- TIKI :mrgreen: ale tratwę asekuracyjną i do przewiezienia sprzętu oraz suchej odzieży.
Kiedyś budowałem szałas z trzciny. Ułożyłem warstwę ok 50cm grubą i ten szałas stał jeszcze przez ok 2 lata dopóki jakieś stworzenia gatunku Homo- ledwosapien mi go nie spaliły a miejsca nie zamieniły na melinę otoczoną drutem kolczastym. taka ich mać survivalowcy z pod znaku "czerwonych beretów" komandosi podwórkowi w rzyć kopani.

Hakas
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 07:38 przez Hakas, łącznie zmieniany 1 raz.
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1074
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Hakas pisze:... jakieś stworzenia gatunku Homo- ledwosapien mi go nie spaliły a miejsca nie zamieniły na melinę otoczoną drutem kolczastym. taka ich mać survivalowcy z pod znaku "czerwonych beretów" komandosi podwórkowi w rzyć kopani.
Hmmm, a może by tak jakieś działania odwetowe? W nocy strach ma wielkie oczy, a jak wnioskuję to stale pojawiają się w tym miejscu.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

Tanto pisze:
Hakas pisze:... jakieś stworzenia gatunku Homo- ledwosapien mi go nie spaliły a miejsca nie zamieniły na melinę otoczoną drutem kolczastym. taka ich mać survivalowcy z pod znaku "czerwonych beretów" komandosi podwórkowi w rzyć kopani.
Hmmm, a może by tak jakieś działania odwetowe? W nocy strach ma wielkie oczy, a jak wnioskuję to stale pojawiają się w tym miejscu.
Ja sam nie podejmuję żadnych działań odwetowych bo by się skończyły wystającym pierzyskiem strzały między łopatkami delikwenta lub czymś podobnym.
Powiadomiłem Straż Leśną o działaniu grupy miescowego SPECNAZU na szkodę lasu. A oni sami sobie do pieca dołożyli jak zrobili "tor napalmowy" ze starych, płonących opon w rejonie swojego obozu. Podziwiam ich za samozaparcie bo mi by się nie chciało targać opon do lasu.


A wracając do tematu trzciny, który moim zdaniem jest ciekawszy. To, zawsze pod nogi kładę wiązkę trzciny kiedy wędkuję na lodzie. Później tą trzcinę umieszczam w przereblu zeby zaznaczyć miejsce i zabezpieczyć je przed niefortunnym wędkarzem. Ok. 4 lata temu utopił sie młody chłopak eszedł na jezioro w miejsce mocno skute przez wędkarzy. Była odwilż i później popadal śnieg zasłaniając przeręble. Było paru świadkow zdażenia, nikt mu nie pomógł. Tylko jedna osoba pobiegła do wsi po drabinę - nie zdążyła.

Trzcina nadaje się też doskonale na chochoły łucznicze, jest odporna i trwała.
Jeżeli planujemy budowę szałasu to warto zebrać ją zimą kiedy jezioro zamarznie. Ja do ścinania trzciny używam szeroką łopatę tz. szypę. Pięknie się nią kosi trzcinę. Można też użyć saperki lub nawet siekierki. Kiedy trzcina uwięziona jest w lodzie to sprawnie można ją w ten sposób łamać- ścinać.

Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Podobno wnętrze trzciny pospolitej jest białe, czy żółte i się nadaje na rozpałkę - prawda to?
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Nieprawda, jest niebieskie i niepalne 8-)
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

slaq pisze:Nieprawda, jest niebieskie i niepalne
Powiem tak - z nikłej praktyki. To jest świetne podłoże do drzemki lub na "wiosenne żurawie". Wczesną wiosną zaległem na podmokniętej łące. Sucha trzcina izoluje i daje ciepło. Moim zamierzeniem jest wykorzystanie trzciny na podglądanie żurawi na przyszłą wiosnę. Legowisko ( pozycja leżąc ) robi się szybko bo wystarczy kłaść ją w lewo i prawo aby uzyskać podłoże. Sama się wiąże, daje ciepło i gwarancję, że mamy pod sobą sucho. Mam w swoim zamyśle zasypać i siebie tak, aby końcówka obiektywu kontrolowała teren.
Teren który kontrolowałem na wiosnę obfituje w trzciny, stąd mój zamysł...
choć brak praktyki w tym temacie, to jednak kilka godzin spędzonych na takim podłożu wydaje mi się DOBRE...
czas pokaże...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Czytałem kiedyś, że w ZSRR używało się trzciny do izolowania domów przed zimą. Ot brało się tego sporo i "okładało" chatkę ze wszystkich stron obwiązując sznurkiem albo mocując w inny dostępny sposób.

Z ciekawostek można wspomnieć o fakcie, że o uprawie trzciny na masową skalę na podbitych terytoriach ZSRR bredził również swego czasu Hitler. Wielkie uprawy tej rośliny miały zagwarantować Niemcom łatwiejsze przetrwanie zimy :lol:
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Dobrze że wspomniałeś o ocieplaniu domu, stara część mojego domku na wsi ma ocieplenie z trzciny. Uplecione są maty i przymocowane do muru a na nich tynk.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Niedawno mój wujek zburzył kamienice rodzinną, i w to miejsce postawił duży nowoczesny budynek. Stary dom postawiny jescze był przez pra, pra-dziadka mojego.
Podczas prac wyburzeniowych, okazało sie, że wszystkie ściany, pod grubą warstwą tynku miały izolacje z trzciny. Dom był zawsze ciepły w zimie, i chłodny w lato. Mówię to Wam ja, puchal który się tam wychował :-)
A w empiku jest teraz książka o Dersu Uzała. Co było pierwsze? Kniżka ili film Kurosawy?
Ostatnio zmieniony 03 sie 2010, 21:49 przez puchalsw, łącznie zmieniany 1 raz.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Taki stary, a nie wie, że książka pierwsza musi być 8-)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

w tym wypadku ksiazka byla pierwsza, aczkolwiek Dąb....mylisz sie :)
mniej wiecej od lat 80tych zaczeto pisywac ksiazki po kasowych filmach.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Ka-likst
Posty: 11
Rejestracja: 27 sty 2010, 10:36
Lokalizacja: pomorskie
Płeć:

Post autor: Ka-likst »

na ten przykład Stowarzyszenie Umarłych Poetów :]
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

No to ładnie :oops:
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Trzcina nie była dawana jako docieplenie, a przede wszystkim jako podkład pod tynk. Deski przybijano do krokwi, na to szły powiązane drutem maty lub snopeczki trzcinowe, a dopiero potem dawano tynk. Dzięki trzcinie tynk nie pęka, pewnie naprężenia rozkładają się równomiernie, a wszystko pięknie oddycha. Mądrze się, gdyż cały strych mam tak wykonany, a docieplenie jest z drugiej strony desek sufitowych. Przecież na podobnej zasadzie były robione lepianki, zależnie od regionu dawano trzcinę, łozinę np. www.dziejba.org. Jakby więc nie patrzeć, trzcina pożytecznom roślinom jest.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
ODPOWIEDZ