
Trasy górskie
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Młody
- Posty: 898
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Trasy górskie
Tak jak w temacie. Piszcie o wszystkich fajnych (i nie) trasach polskich pasm górskich. Mile widziane ciekawe atrakcje turystyczne (groty, jaskinie, skałki itp) Trasy o różnych odległościach 1-5 dniowych. Nastają wakacje więc czasu wolnego będzie stosunkowo dużo i wiele osób zapewne te dni spędzi na łonie natury więc temat ten mam nadzieję ułatwi niektórym z Nas planowanie gdzie wybrać się na górskie podboje
.

Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Ja dołączam się do pytania i jednocześnie podam kilka swoich propozycji. Moja sytuacja wygląda tak, że z całą rodziną (rodzice i 8 letnia siostra) jedziemy na około tydzień w Tatry (po raz 3 na dłuższy czas) po 16 sierpnia. Każdy z poprzednich wyjazdów był w jakiś sposób schrzaniony, bo cały dzień przeznaczony na Termy w bukowinie tatrz. i łażenie po Krupówkach itd. Teraz mam zamiar rzucić im na stół taki plan, żeby każdy dzień został całkowicie wykorzystany. Oto plan wypraw (niekoniecznie w takiej kolejności) nie dla wszystkich członków rodziny bo zamierzam wyjść z ojcem dwa razy gdzieś wyżej :
1) Jako pierwszy dzień na tzw. aklimatyzację (zakładam dobrą kondycję u wszystkich) Dolina Kościeliska z jaskinią Mylną i wąwozem Kraków
2) Przejście Doliną Rybiego Potoku do Doliny Pięciu Stawów Polskich i powrót Doliną Roztoki
3) Modyfikacja punktu poprzedniego, jedno do wyboru: Przejście Doliną Roztoki do Doliny Pięciu Stawów Polskich i powrót przez przełęcz Krzyżne, Dolinę Pańszczycy i fragment doliny Waksmundzkiej
4) Z doliny Małej Łąki przejść do Doliny Miętusiej, dalej na Małołączniak i powrót Kopą Kondracką dalej przełęczą do Doliny Małej Łąki.
5) Dolina Rybiego Potoku i dalej na Czarny Staw i na najwyższy Polski szczyt - Rysy. tutaj miałbym prośbę do userów. Czy ktoś mógłby odnieść się do wejścia na Rysy ze strony Słowackiej
Co do sensu pozostałych wymyślonych tras jeszcze się zastanawiam więc umieszczę je później.
1) Jako pierwszy dzień na tzw. aklimatyzację (zakładam dobrą kondycję u wszystkich) Dolina Kościeliska z jaskinią Mylną i wąwozem Kraków
2) Przejście Doliną Rybiego Potoku do Doliny Pięciu Stawów Polskich i powrót Doliną Roztoki
3) Modyfikacja punktu poprzedniego, jedno do wyboru: Przejście Doliną Roztoki do Doliny Pięciu Stawów Polskich i powrót przez przełęcz Krzyżne, Dolinę Pańszczycy i fragment doliny Waksmundzkiej
4) Z doliny Małej Łąki przejść do Doliny Miętusiej, dalej na Małołączniak i powrót Kopą Kondracką dalej przełęczą do Doliny Małej Łąki.
5) Dolina Rybiego Potoku i dalej na Czarny Staw i na najwyższy Polski szczyt - Rysy. tutaj miałbym prośbę do userów. Czy ktoś mógłby odnieść się do wejścia na Rysy ze strony Słowackiej

Co do sensu pozostałych wymyślonych tras jeszcze się zastanawiam więc umieszczę je później.
Dobry alpinista to stary alpinista.
- Hillwalker
- Posty: 271
- Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
Bardzo ładna trasa, widokowa ale nietrudna. Warto zakwaterować się w schronisku w Roztoce i wyjść wcześnie rano, a nie liczyć na wczesny dojazd busem do Palenicy Białczańskiej. Najbardziej żmudny jest pierwszy odcinek, czyli droga do Morskiego Oka (asfalt), potem jest już tylko lepiej.House pisze:2) Przejście Doliną Rybiego Potoku do Doliny Pięciu Stawów Polskich i powrót Doliną Roztoki
Na Szpiglasowej Przełęczy odbijamy i wchodzimy na Szpiglasowy Wierch, ale to chyba oczywiste

Długi popas w Schronisku w Dolinie Pięciu Stawów a potem wracamy urokliwą Doliną Roztoki do schroniska i zaliczamy relaksujący wieczór przy chłodnych napojach (nie zimnych, bo lodówki nie mają). Późnym wieczorem nie oddalamy się od domku, można spotkać niedźwiadka, mają w okolicach swoje gawra.
Polecam też wejście na Diablak Percią Akademików, jest fajnie, są łańcuszki. W ogóle warto bywać na tym beskidzkim gigancie co jakiś czas. Znam osobę, która zaliczyła swoje pięćdziesiąte wejście na ten szczyt, co oczywiście uczciliśmy wypiciem wina musującego na wierzchołku.
" YOU create your own reality "