

w0jna, wiem coś o tym miałem jamnika, tylko mój to był podróżnik do wnętrza ziemi i zagryzał krety, nornice i myszy


Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Mgr Scout - nie wiem, nie widziałem, nie mogę więc odnieść się do tego, co piszesz. Dalszy spór nie ma w tej kwestii sensu.mgr_scout pisze:Dłuższy czas? To były sekundy.. nie rozerwał mi buta całkowicie ale niewiele brakowało - ot jedna z przygód spotkań z psem w lesie
Trzeba przeprowadzić akcje informacyjną, bo może lisy są niedoedukowane( wiecie jak to jest w lesie sobie mieszkają to i pewnie gazet nie czytają) i nie wiedzą, że kłusują, trzeba je namówić żeby przestały albo wstępowały do PZŁgruspecnaz pisze:Kończę staż już nie długo i jeśli pies będzie latał sam po lesie i nie będę widział właściciela a będę widział że tropi i jest daleko od jakiegokolwiek domu to poczęstuje go tombakiem z czubkiem polimerowym bo to kułsownik jak lis.