Dokładnie! Przed chwilą na to wpadłem.StaszeK pisze: Możesz sam palnik wkręcić do kartusza z gwintem lub wkręcić go do obudowy (przejściówki) w której jest przebijalny kartusz.
Stachu nie zauważyłem, mimo tego, ze już wcześnie cytowałem fragment tej wypowiedzi, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.StaszeK pisze:Gryfie, o tym już przecież pisałem.

Poprzednio pisząc wyrób miałem na myśli właśnie tą przejściówkę.
Piszesz o palniku czy przejścówce?StaszeK pisze:Te palniki gazowe
A jaki w tym interes aby na czterech litrach opróżnić całą puchę? Na dłuższej zimowej wyprawie zagotujesz litr na śniadanie litr do termosu, wieczorem to samo i pucha w ciągu jednego dnia przepada. Tak więc jedna puszka na jeden dzień? Przerost formy nad treścią. Wolę pogotować dłużej a jednocznie przyoszczędzić gaz.StaszeK pisze:Duża moc to ich zaleta a nie wada !!!
Zgadzam się. Dotyczy również innych modeli kuchenek.StaszeK pisze:Najmniej ekonomiczne jest gotowanie w wysokich kubkach. Bardzo ważna jest osłona, która pozwala zaoszczędzić dużo gazu i oczywiście przykrywka do naczynia w którym gotujemy.